Charlois
Fanka BB :)
s js pakowałam do słoików sos wg. marand i poparzyłam palce w lewej ręce, więc siedzę z palcami w miseczce i dziobię do was paluchem ;-(

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
s js pakowałam do słoików sos wg. marand i poparzyłam palce w lewej ręce, więc siedzę z palcami w miseczce i dziobię do was paluchem ;-(
Mamba ja też przeczytałam, że Sonka każe wózek wypieprzyć
.
Nigdy nie byłam bardziej poważna jak przy tej dacie :-)Paula poważnie z tą datą mówisz??
Malinowa_Paula ledwo starczyly mi te 2 kopniaczki, ale ciasto upieczone, pranie uprasowaneale sił kompletnie juz nie mam, a tu musze szybko sie zbierac do auta po mebelki dla maluszka :-)
Cieszę się, ze mogłam pomóc i czekam na zdjęcia mebelków
Tu również czekam na zdjęcia :-)ja właśnie wróciłam od fryzjera, zjadłam co nieco i lecę robić makijaż bo już późno a ja jak zwykle w proszku a wesele tuż tuż
Zostaw człowieka w spokoju, niech chłop odpocznieja tak załatwiłam po trosze balustradę w szczycie sezonu :-), a teraz męczę człowieka o wieszaki na kwiaty :-)
Sprzedasz zakurzone meble?No, a ja ogarnęłam w mieszkaniu. Nareszcie zebrałam się za odkurzanie i mycie podłóg (na szczęście mopem). Kurze sobie darowałam, najwyżej utonę w kurzach, ale stwierdziła, że nie ma sensu, skoro meble i tak za 2 tygodnie idą do kogoś innego, a ja nie mam już siły na skakanie po szafkach.
I bardzo dobrze, powinnaś jeszcze to samo powiedzieć oko w oko z wiedźmąJa właśnie pożegnałam szwagierkę z córką i chyba za duzo nagadałam o wiedźmie i teraz żałujeAch ten mój jęzor i ten żal za duzo sie ze mnie wylewa na jej temat
Brał to pod uwagę przy wybieraniu datyMalinowa P. to jak rocznica 29 lutego to przynajmniej mąż nie musi co roku kwiatów kupować![]()
. Poczatkowo chcieliśmy 14.02. ale dzięki nowej dacie będziemy młodym małżeństwem aż do starości ;-)
oj to rzeczywiscie szczęście!Ponieważ od wstawienia go do mieszkania, nie było składane, zajrzałam do komory na pościel I co znalazłam.Cały komplet pościeli dla maluszka, z poszewkami i ochraniaczem na łóżeczko.
Ja to jednak jestem szczęściara![]()
bedziesz musiała moja droga ;-) dwóch malutkich pasażerów z tyłu, mąż obok i Ty jako kierowca - zakupy większe albo meble mogą nie wejśćMajeczko z tym jeżdżeniem to jest tak, że jak już jeżdżę to z mężem, bo o ile nie skormnie mówiąc jestem raczej niezłym kierowcą, a już na pewno nie zawalidrogą, o tyle boje się jeździć samaWięc jak wsiadam za kółko muszę mieć obok pasażera
Ale kto wie może jak się dzieci urodzą to się przemogę:-)