G
gość 574
Gość
W PL to zależy od wszystkiego - szpitala, położnej, ect. ect. Ja miałam swoją położna, wiec się wysilała, ale mnie to kosztowało niestety sporo, bo jeszcze znieczulenie brałamagagsm wlasnie polozna mi mowila ze nie bedzie nacinac ze lepiej niech samo peknie tylko wlasnie nie wiem jak z tym szwami ;/ ja w polsce nadie jak urodzilam od razu mnie nacieli a nadia byla drobniutka 2930 i moim zdaniem nie bylo takiej potrzeby ale oni od razu nożyczki naszykowane juz mieli ;/ ale to tak jest jak nie mialam swojego lekarza w tym szpitalu;/


Edi: jak przyrasta to bym się nie martwiła - trzeba czekać, może taki twój urok, że wolniej przyrasta?