Cyntek
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2012
- Postów
- 147
Wydaje mi sie ze dzieci szybciej sie rozwijają nizli kiedyś. Spójrzmy na dziewczynki dwunastoletnie. Teraz a 20 lat temu.
Moze to wina chemii zawartej w żywności. Nie wiem. Ale jeżeli dzieje sie to z dziećmi to i z tymi w brzuszku tez. Szybciej sie na świat pchają.

Muszę wam powiedzieć ze boje sie wczesniej urodzić. 32 tydzień. Tak naprawdę szanse na zdrowe życie są niemalże 100 procentowe. A jednak. Boje sie inkubatorka, boje sie a co jeśli...
Do tych moich boli dwie godz temu doszły wymioty. I leżeć teraz w łóżku i sie stresuje...
Moze to wina chemii zawartej w żywności. Nie wiem. Ale jeżeli dzieje sie to z dziećmi to i z tymi w brzuszku tez. Szybciej sie na świat pchają.
Muszę wam powiedzieć ze boje sie wczesniej urodzić. 32 tydzień. Tak naprawdę szanse na zdrowe życie są niemalże 100 procentowe. A jednak. Boje sie inkubatorka, boje sie a co jeśli...
Do tych moich boli dwie godz temu doszły wymioty. I leżeć teraz w łóżku i sie stresuje...
A moja waga pokazała dziś 92kg
Mi dwóch różnych lekarzy powiedziało że dziewczynka.. Oby się nie pomylili bo mam wszystko naszykowane na dziewczynkę
I mam mnóstwo rzeczy po mojej pierwszej córeczce.. Ale gdyby się okazało że to nie Zosia jednak tylko chłopczyk to też bym się baardzo cieszyła.. Ot taka niespodzianka :-)
;-)