wrzesień 2012 ;)

[polisia]

Jesteśmy po szczepieniu, powinnam na wizytowym, ale padam na nos, więc tylko skrótowo, jutro napiszę więcej, póki co było sporo płaczu po jakiś 6 godzinach. On jest taki biedny, jak tak płacze serce mi się rozdziera na milion kawałków
A tak to wyobraźcie sobie, że tak ostatnio je cycka, że w tydzien skoczył ponad 200 g! ma już prawie 5kg

Co do odbijania ja początkowo w ogóle nie odbijałam, od pewnego czasu ma mocniejsze ssanie i potrafi jeść okropnie łapczywie, słyszę jak się zapowietrzy to wtedy odbijam, ale to częściej w trakcie niż po, bo po karmieniu do łóżeczka, czasem mu się ciutkę uleje, ale i po odbiciu tak potrafi a zazwyczaj on zasypia więc go nie wybudzam.

Któraś z Was chyba Pauline pisała o krotskach na buz, mój też ma, to taki trądzik, jak ma cieplej to mocniej widać, chciałabym się tego pozbyć, ale nie wiem jak, przemywam wodą i już...

Mi też rodzice mówią ciągle o dopajaniu, ja czasem dam troszkę herbatki, ale to na brzuszek, a tak nie daję, bo te mleko początkowe z cyca takie przezroczyste trochę

Aaaa i kupiłam bujaczek - rewelacja! w końcu zjadłam dzisiaj śniadanie i obiad bez wstawania milion razy od stołu i marszu do pokoju by wkładać smoka, bujaczek do kuchni i Mały się cieszy, ja jem spokojnie, czad!

Jak szybko po szczepionce można kąpać? bo zapomniałam spytać czy ma to znaczenie...

 

[RiSiA]

my moglismy starszaka normalnie myć...

 

[megan09]

Pauline - super słodkie zdjęcia, mała jak modnisia i ta torebeczka super, bardzo mi się podoba, musze mojej małej kupic taką spódniczkę i tez cos pomyslec nad takimi zdjeciami bo to super pamiatka jest.

 

[Merlin_]

Cześć dziewczęta ! pogoda dopisuje i wszystkie na spacerkach ?
Ja nienawidzę weekendów w domu wtedy wszyscy tu sa i co chwile ktoś po coś a ja jakaś drażliwa ... no i tak myślę żeby wziąc Krzycha pod pachę i uciec .. w wawie w centrum są targi sztuki no i tak chciałam na nie pójść ale obawiam się że dla niego to będą za duże emocje - hałas i sama nie wiem ...

 

[Beacia82]

Merlin Marcel tez odreagowywał nasze wyjscia z domu,a teraz gites juz drugi raz w ostatnich dniach byłam z nim na dłuzej na miescie,galerie,supermarket.Miał to wszystko w nosie albo spał albo rozgladał sie gdzie ja jestem,zachowywał sie grzecznie a po powrocie do domu wracał do swojego normalnego rytmu,tak wiec juz moge sobie pozwolic na wyjscia.A moze Krzysio tez sie pogodzi z nowym otoczeniem i bedzie dobrze.
pauline boska sesyjkamalutka w tym koszu super.
Dziewczyny oj słodziaki te Wasze dzieciaczki tylko schrupac.Dziewczyneczki wszystkie urocze a chłopczyki przystojniaczki.Napatrzec sie nie mogę:-)
Polisia a co ja powiem jak mój w czwartek wazył 6240g.Mam juz co dzwigac,a przybiera jakies 300-350g tygodniowo spaslaczek kochany mamusi

 

[FutureMummy]

ja odbijam, koniecznie.

 

[malenstwo20]

martusia ja też od dziś parze koper włoski dwie torebki na prawie litr. i jak poprawa u Ciebie??

Jaś dostaje espumisan kropelki i debridat syrop. lekarz kazał okazało się że te krzyki to jednak kolka. tak jak mi radziłyście a mój B mi nie wierzył. na szczęście skazy nie ma. te wypustki na twarzy to trądzik niemowlęcy.
lekarka była zdziwiona że tak późno przyszliśmy. bo ok tyg się trzyma, ale na ważeniu byliśmy mówiliśmy lekarce i mówiła że to normalne i minie. więc myśleliśmy że minie naprawdę

dziś mój B ma urodziny.
z mamą pojechał na grzyby. chyba będzie pracował w przedszkolu prywatnym po znajomości załatwione, dzięki jego mamie. będę przez to pół dnia sama w domu z Jasiem ale ważne że będzie miał pracę.

patrysia ja rumianek używałam na swoje oczy i lepiej było. znikały worki a i jak miałam zaropiałe to pomogło. a mam wadę wzroku małą żadnych szkód nie zrobiło.

dziewczyny nie martwcie się wagą to jeszcze czasu i spadnie. ja dopiero w tygodniu dowiem się bo będę na kontroli u gin i szczepieniu z Jasiem.

megan podobno gdy się KP to prawidłowe odżywianie sprawia że waga matki stoi lub lekko spada do prawidłowej a dzidziuś przybiera prawidłowo. gdzieś to wyczytałam ostatnio.ja daje smoczek ale nie często poprostu gdy jeść nie chce a krzyczy

do_ti by rzokręcić laktację to jakoś między karmieniami chociaż troszkę laktatorem. im częściej tym lepiej. mi w szpitalu nawet kazali Jasia co godzine przykładać. w 2 tyg i w 2 miesiącu (polożna mi mówiła) że może się wydawać że za mało pokarmu masz ale to normalne, może herbatka dla karmiących lub kawa z mlekiem więcej pij. ja mam rozkręconą laktację Jaś rozkręcił. wczoraj na próbę ściągnęłam z dwóch 100ml i jeszcze miałam w piersiach. zjadł z butli i jeszcze z piersi. zdrówka dla taty

anusienka mój Jaś nie płakał tylko krzyczał stękał i jęczył oraz się prężył trochę. puszczał bączki i też się wydawało jakby nie mógł się wypróżnić. dziś lekarka powiedziała że podejrzewa kolki. kup herbatkę koperkową i espumisan krople (bez recepty; ja podaje 4* po 5 kropek tak kazała mi) podawaj kilka dni i zobaczysz czy pomogło. tylko z koprem maksymalnie 100ml dziennie


ja podnoszę do odbicia ale czasem długo trzeba czekać lub jak mu się odbije to czkawka go łapie.
i czasem się obudzi gdy mu się odbije i trzeba go usypiać znów bo tak to zasypia na ramieniu lub przy karmieniu.

polisia ty masz jeszcze mleko przezroczyste z cyca??

 

[FutureMummy]

czasem jak nie chce dziecko odbic, to mozna zrobić windę. czyli zrobic przysiad z dzieckiem na rekach, i to się zmienia cisnienie i czesto dziecko beknie

ja odbijam, bo widziala, w szpitalu jak jedna laska nie odbijała, i kladła na boczek, to mała jej wymiotowała ciągle.
moj pieknie odbija, a;e pamiętam Helenke czasem i 40 minut sie nosiło.

ja niekoniecznie do pionu czasem wystarczy ze sobie na brzuch poloze malego i zaraz pieknie odbije.

 

[Cloudynka]

Nie podnosisz malej do pionu po jedzeniu do odbicia ?? Bo ja jakbym nie podniosła Adka to za chwile na leżąco wszystko by zwymiotował...??

Dziewczyny - podnosicie swoje dzieci do odbicia??
Mi to się zawsze wydawało barrrdzo ważne.

ja podnoszę o moja okropnie ulewa :/ i niestety często ją przez to wbudzam ech... :/

 

[gorgusia]

Hej Dziewczyny. Ależ miałam przeżycia... w nocy dostałam temperatury- 39.4
Bolała mnie pierś,ale nie była twarda,wiec skontaktowałam się z położną i pojechałam do szpitala. Teraz już jest lepiej-mam stan podgorączkowy,ale antybiotyku nie biorę póki co. Czuję się jakbym miała grypę...