Noelle ja mialam to samo w pierwszej ciazy!Nie chcialam Wam pisac zeby nie straszyc.Ale mdlosci okropne,zawroty glowy i mroczki przed oczami...Dobrze,ze nie bracia...
Witamy nowe forumowiczki w naszym kulinarnym zakatku!
Dzisiaj przed podejsciem do kompa zaaplikowalam sobie lody i 4 mandarynki a tu widze spokojnie jakos.Tylko wzmianki jakies niesmiale...
Cytryn trzymamy kciuki za kolo.Zeby juz z glowy bylo.
Panie z dalekiej polnocy uprasza sie o zachowanie umiaru robotnego!I Ty Kaja nam piszesz,ze masz problemy z ubieraniem?Ale rach-ciach odsniezyc to z latwoscia przychodzi?
Kitka odzywaj sie co u Ciebie.Kciuki zacisniete.Czekamy na dobre wiesci!
Jak juz pisalam ja pralam w plynie dzidziowym bo sie latwiej splukuje i nie trzeba dlugich programow ustawiac jak wszystko i tak zarzygane jest...No przynajmniej mnie zdziwilo jak taki slodki bobasek duzo ulewa...

Ale przy skorze naszej Mlodej i tak nie moglam prac w normalnym proszku.Teraz ciuszki normalnie przeprane w zwyklym proszku poskladane w szafce czekaja ale prac bede juz rzed terminem.Teraz nie ma sensu...
Swoja droga mam cala komode ciuszkow 50-56cm

Na swoje usprawiedliwienie dodam,ze mloda do 3-4 m-ca nosila.A brzuszek w pierwszej ciazy na tym etapie z cala pewnoscia mialam wiekszy.I wazylam tez nieco wiecej.