Hej dziewczynki! Ja już o 7 rano pojechałam zrobić Betę !!! Pytam pielęgniarki czy lekarz będzie dzwonił do mnie o 14 a ona że nie bardzo bo ma poranną zmianę i już go nie będzie, bo wyniki będą dopiero po 16 !! Ale mam zadzwonić do pielęgniarek i one mi powiedzą… Jezu…
Jak się czuję, hmm, sama nie wiem, wczoraj byłam tak osłabiona a dziś już czuję się dobrze ale zazwyczaj jakoś tak wieczorami mnie to złe samopoczucie dopada. W nocy budziłam się siku oczywiście i momentami bardzo bolał mnie brzuch ale dziś wszystko jakby ręką odjął… Boje się bo mam wrażenie że piersi chyba jakoś mniej mnie bolą, albo już chyba ze strachu sobie wmawiam, za to zauważyłam dla odmiany jakąś dziwną białą lejącą wydzielinę, nie wiem co to może być. Śniło mi się dziś że musiałam drugi raz podchodzić do transferu a że mi się sny zazwyczaj spełniają na odwrót to wzięłam to za dobry znak… No zobaczymy…
[FONT="]
memories02 dziękuję, widzę że Tobie udało się za pierwszym razem, cudnie

[/FONT]
[FONT="] [/FONT]
[FONT="]
sham kochana, zleciało?! To było najdłuższe 11 dni w moim życiu! [/FONT];-)
[FONT="] [/FONT]
[FONT="]Ewelajna86[/FONT] strasznie mi przykro, ja też na razie nie mam się jeszcze z czego cieszyć więc kto wie czy już dziś wieczorem nie będziemy płakały razem… Kochana ja mam już chyba to zapalenie pochwy dość poważne, mnie nie swędzi a boli, wszystko jest zaczerwienione, cholera, jak pomyślę że za parę godzin znów mam wkładać te luteiny to mi słabo, może to od tego faktycznie, kupiłabym sobie jakieś globulki ale bez kontaktu z lekarzem to nie bardzo. Zapytam go dzisiaj bo będę dzwonić żeby mu powiedzieć jaki jest wynik bety.