Witam serdecznie,
mam pytanie odnośnie jednego Pani postu, w którym pisała Pani, że synkowi ciągle się odbija, mam podobny problem z moją córką, cały dzień jej się odbija nie może przez to wyleżeć spokojnie, czasem nawe popłakuje wierci się i jak ją biorę to odbija, byliśmy u 2 lekarzy, ale nie widać efektów, brałą Debridat i Colinox ale nie skutkują, lekarze nie widzą w tym nic złego, bo mała przybiera normalnie i ma apetyt, choć ja czasem widzę, że się męczy bo ma ochotę a czasem nie może jeść. Stąd moje pytanie, czy synkowi coś pomogło na to odbijanie, czy samo przeszło?
mam pytanie odnośnie jednego Pani postu, w którym pisała Pani, że synkowi ciągle się odbija, mam podobny problem z moją córką, cały dzień jej się odbija nie może przez to wyleżeć spokojnie, czasem nawe popłakuje wierci się i jak ją biorę to odbija, byliśmy u 2 lekarzy, ale nie widać efektów, brałą Debridat i Colinox ale nie skutkują, lekarze nie widzą w tym nic złego, bo mała przybiera normalnie i ma apetyt, choć ja czasem widzę, że się męczy bo ma ochotę a czasem nie może jeść. Stąd moje pytanie, czy synkowi coś pomogło na to odbijanie, czy samo przeszło?