reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio dodane przez Ann-432

  1. A

    Lipcowe mamy 2021

    Mam 375
  2. A

    Lipcowe mamy 2021

    Tak samo mam. Rano nic nie widać, ale jak wracam z pracy i rozpinam spodnie to bum- wywała brzuch. W pierwszej ciąży zaczęło być widać około 4-5 miesiąca, a tu dopiero 10 tydzień
  3. A

    Lipcowe mamy 2021

    Można zrobić przedsiębiorstwo w spadku i ktoś z rodziny może przejąć firmę. Skoro dostałaś informację, żeby pracować dalej to pewnie takie są plany.
  4. A

    Lipcowe mamy 2021

    Ja dzisiaj skorzystałam z pogody i jeździłam z córką na rowerze. Z tego co Was czytam to ciąża łaskawie się ze mną obchodzi. Nie stresuję się już tak, bo detektor działa. Teraz tylko muszę wymyślić sposoby na maskowanie brzucha, bo coraz bardziej widać a do prenatalnych nie chcę mówić w pracy 🙄
  5. A

    Lipcowe mamy 2021

    A wręcz wystarczy umyć ręce po sprzątnieciu kuwety. Tokso można się zarazić po zjedzeniu czegoś zarażonego, przez skórę się nie zaraża.
  6. A

    Lipcowe mamy 2021

    Nie wyobrażam sobie nie zrobić porządnego usg genetycznego w ciąży. To dla mnie tak naprawde moment być albo nie być danej ciąży. Pappa teraz już nie będę robić, bo mam zaufanie do genetyka. A gdyby coś było nie tak, to też leciałabym na amnio.
  7. A

    Lipcowe mamy 2021

    Ja codziennie walczę żeby nie wstawać, bo bardzo nie lubię wychodzić spod ciepłej kołdry i próbuję przeczekać do budzika :D
  8. A

    Lipcowe mamy 2021

    Ja miałam cesarkę po kilkunastu godzinach porodu naturalnego. I mimo złych przeżyć nastawiam się na vbac. Ale tylko ze sprawdzoną, opłaconą położną.
  9. A

    Lipcowe mamy 2021

    Wczoraj używałam pierwszy raz 8 t7 dzień i udało mi się złapać. Musiałam mocniej przycisnąć do brzucha. Mnie to uchroniło od niepotrzebnej wizyty u lekarza, bo wczoraj swirowałam, że ustąpiły mi objawy.
  10. A

    Lipcowe mamy 2021

    To chyba najcięższe myśli we wczesnej ciąży. Wspieram. Wiele z nas się boi zamiast cieszyć, szczególnie jak ma się trudne doświadczenia.
  11. A

    Lipcowe mamy 2021

    Ja spanikowałam ostatniej nocy. Dzisiaj próbowałam dostać się do lekarza, ale u pierwszego się okazało, że mnie rejestratorka nie wpisała na wizytę, a u drugiego nie było usg. Ale już odetchnęłam, bo wysłuchałam detektorem tętno :) I teraz popijam Okocima biały radler z cytryną - gorąco polecam.
  12. A

    Lipcowe mamy 2021

    Dzisiaj w nocy nie mogłam spać. Przestały mnie boleć piersi (a wcześniej w nocy strasznie bolały). Mam czarne myśli. Albo to intuicja albo niepotrzebna panika. Mam na dzisiaj wyznaczoną wizytę u innego lekarza, którą miałam odwołać, ale jednak pójdę. I oby to był tylko nieuzasadniony lęk.
  13. A

    Lipcowe mamy 2021

    No to mega szybko. Jak kupię żel bedę próbować łapać to serce, ale wiem ze jeszcze nawet przez kilka tygodni może mi się nie udać.
  14. A

    Lipcowe mamy 2021

    Ale zazdroszczę. Niestety u mnie nawet na prywatne usg prenatalne mąż nie wejdzie, o normalnych wizytach nawet nie wspominając. Jedyna nadzieja w tym, że w lipcu wirus trochę przystopuje i będą możliwe porody rodzinne.
  15. A

    Lipcowe mamy 2021

    A w którym tygodniu jesteś dokładnie?
Do góry