Ostatnio dodane przez beatta

Ja to bym chętnie do pracy jakiejś poszła, żeby się oderwać od mojej codzienności...:dry: Ale coś nie mam szczęścia do interesujących ofert. :no: A kawę prędzej czy później razem wypijemy. ;-) Doczytałam na forum, że byliście dziś u lekarza... Mam nadzieję, że to nic poważnego! :sorry2...

Czyli jest związany z Knurowem - dlatego pewnie o nim nie słyszałam... To rocznikowo jest rok starsza niż miała być. ;) Dobrze, że wszystko szczęśliwie się skończyło! Moje urwisy są z końca roku, więc wśród rówieśników też prawie najmłodsi... Pozdrowionka :-)

Mój syn lubi gry na stronie DISNEYMinigame Collection. Są tam gry ze znanymi z bajek postaciami, bardzo ładna grafika, niektóre gry wyjątkowo ciekawe (mnie samą wciągnęła zabawa w mieszanie eliksirów... :-p). Ostatnio trafiłam też na stronę Planeta Edukacji ale jeszcze się jej nie przyjrzałam...

Jak to nie ma czegoś takiego jak bóle wzrostowe??? :eek: Mnie dwóch niezależnych lekarzy właśnie na to wskazało... :baffled: Starszy syn takie bóle miewał, teraz młodszy to przechodzi. Bywa, że mały budzi się w nocy z płaczem. Z reguły wystarcza rozmasowanie mięśni. Tylko raz podałam Ibufen...

Hej Haniu! :-) Właśnie zaglądałam ostatnio na "Twój" wątek, żeby się zorientować co nowego u Ciebie. Ach ten niekończący się remont... :baffled: Kawa jest jak najbardziej wskazana, ale proszę bardzo mi tu nie "paniować" kochana! :-p Welding, gdzie przyjmuje ten lekarz? Jakoś jego...

Witam, w gliwickim Szpitalu Wielospecjalistycznym rodziłam w 2005 roku. Zanim tam trafiłam, naczytałam się złych opinii w necie i długo upierałam się, że "na pewno nie w Gliwicach" - w grę wchodził Knurów albo Pyskowice. Ale potem, w miarę upływu czasu, zaczęłam krytyczniej podchodzić do...

Witam gorąco wszystkie Gliwiczanki! :cool2: Też trafiłam tu dopiero teraz... W Gliwicach mieszkam od ćwierć wieku. Jestem mamą dwóch chłopców (7 i 4 lata). :-) Ja również polecam dra Strzałkowskiego! Prowadził moją drugą ciążę, potem leczyłam u niego nadżerkę (krioterapią). Do dziś jest...

Oj, Hanuś, ale się musiałaś zestresować tymi bólami. :( Widzę, że o łożysku wciąż nie masz dobrych wiadomości... Ale zaraz półmetek - zobacz jak to zleciało!!! :D Na bóle powiększającej się macicy, małe skurcze i tym podobne dolegliwości polecam MAGNEZ! Oczywiście Nospa to doraźnie...

Mnie pomogło picie szklanki przegotowanej wody na czczo. Spróbuj, może i u Ciebie się sprawdzi. ;)

Haniu, weź te globulki! Krem może nie wystarczyć, bo stosuje się go zewnętrznie... To ważne, żeby infekcja się nie rozwinęła, więc nie zwlekaj i zastosuj co Ci lekarz przepisał. Pierwszy trymestr minął Tobie już dwa tygodnie temu, więc tym bardziej się nie obawiaj! To są akurat preparaty...

U nas miał być Szymon. Ale jak mówiłam 'do brzucha' po imieniu to jakoś mi nie pasowało... Zmieniliśmy więc. :-p Dla dziewczynki miała być Nikola. Okazuje się, że dziś to imię jest dużo popularniejsze niż 3 lata temu. :dry: Dla niezdecydowanych polecam fajną stronkę...

Hanuś, jesteś już w drugim trymestrze, więc bez obaw możesz zacząć łykać witaminki. ;) Agathe, ja też sobie słabej kawy nie odmawiałam. Tylko o tym uzupełnianiu witaminek trzeba pamiętać. ;) Podobno zwykłym stetoskopem ciężko wysłuchać serduszko dzidziusia nawet w zaawansowanej ciąży...

Z reguły najlepiej wychodzą zdjęcia w połowie ciąży (20tc) - przy tzw. USG połówkowym. ;) Wtedy też można już rozpoznać płeć. ;) Ze względów medycznych wciąż tradycyjne usg (2D) jest najważniejsze - bo ono "dociera" do narządów wewnętrznych dziecka i lekarz może ocenić czy są one prawidłowo...

Haniu, dobrze że jesteś już spokojna... Po tym co przeszłaś trudno o opanowanie, ale życzę Ci aby te 8 miesięcy przed Tobą było jak najmniej stresujące. Ciesz się tym okresem i myśl pozytywnie. Wspaniale, że widać już serduszko! Termin z USG na 2 listopada? A jak wypada Tobie termin wg. OM?

O, to nie masz się czym przejmować. Gdybyś miała wskazania do podwyższenia zwykłej dawki, to gin by tego nie przeoczył. ;) Wiesz, "ordynator" brzmi świetnie, ale gdybym nie mogła zadzwonić do swojego lekarza w nagłym przypadku, to nie czułabym się bezpiecznie, a okres ciąży to taki czas...