reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ostatnio dodane przez ibis7

  1. I

    uprawnienia rodziców po poronieniu/ urodzeniu martwego dziecka

    Matita, dziękuję Ci bardzo za informacje (bardzo mi pomogłaś). Nie uda mi się zarejestrować mojego Maleństwa. Odebrałam wyniki z laboratorium i zadzwoniłam tam - w otrzymanym jak to określono "materiale" nie ma kosmków (nie ma śladu Dzieciątka, ani łożyska... jest tylko doczesna) , więc tym...
  2. I

    uprawnienia rodziców po poronieniu/ urodzeniu martwego dziecka

    Cześć Dziewczyny, Czy wiecie może jak dokładnie wygląda sprawa wysłania materiału dziecka (kosmówki) do kliniki genetycznej w poznaniu celem ustalenia płci dzieciątka? Zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać...:-( Zabieg miałam 22.10.2012, a wyniki badania histopatologicznego powinny być do...
  3. I

    uprawnienia rodziców po poronieniu/ urodzeniu martwego dziecka

    Aleksandradziecko- światełko również dla Twojego Aniołka (*). W odpowiedzi na moje pismo szpital i owszem wystawił mi zaświadczenie (wysłano je dzisiaj do USC), niestety jest ono niekompletne - bez podania płci dziecka... Tym samym zaświadczenie to nie uprawnia mnie do zarejestrowania mojego...
  4. I

    uprawnienia rodziców po poronieniu/ urodzeniu martwego dziecka

    Cześć Dziewczyny, Jestem tu nowa, niestety ja również w tym tygodniu straciłam swoje Dzieciątko (7 tydzień) :-( W piątek dowiedziałam się, że serduszko mojego Maleństwa nie bije (!)... Była to długo oczekiwana ciąża, do dzisiaj siedzę i ryczę, zastanawiając się co mogłam zrobić, aby moja...
Do góry