Ostatnio dodane przez Kasia178

Witam po przerwie, nie mam czasu nadrabiać zaległości w czytaniu postów, mocno Was jednak ściskam i mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. zwracam się do Was z prośbą o pomoc w sprzedaży wózka. W związku z czekającą nas trzecią operacją dziecka zmuszeni jesteśmy sprzedać wózek chicco 6 wd...

hej:) Śliczne są Wasze maluszki, ja też pochwalę się osiągnięciami mojego Bartulka :) Mój synek, który wczoraj skończył 3 miesiące śmieje się w głos, gada jak najęty, złości się na misie z karuzelki nad łóżeczkiem jak się przestają kręcić, z apetytem zjada swoje piąstki a smoczek jest najlepszy...

Bartoszek urodził się 18 stycznia 2006 roku o godzinie 8.17 przez c.c. Ważył 3450g i mierzył 55 cm, dostał 10 pkt Appgar. Termin mieliśmy na 9 lutego. nie wiedziałam, że to urodziny Kubusia Puchatka, tym bardziej miło i fajnie, bo przygotowaliśmy małemu wcześniej "kubusiowy pokoik": na ścianach...

A my już całkiem spóźnieni z życzeniami więc nie życzymy wesołych świąt lecz radosnych dni po świętach i dużo zdrówka dla maluszków :) nie było nas trochę bo oczywiście nie uniknęliśmy szpitala i czyszczenia rany i guza bo nie było dokładnie wyczyszczone ostatnim razem, ale już nawet nie chce...

Przepraszam, że Wam tu posmucę, ja mam doła bo Bartulkowi w tym samym miejscu co wycięli guza robi się znowu od wewnątrz twarda grudka a z zewnątrz ropieje dzwoniłam do lekarza, jutro mamy stawić się w szpitalu . Powiedział, że może nie wyczyścili mu tego do końca!!! >:(Jak znowu będą mu to...

My po wizycie u laryngologa :) Uszka ładnie zdrowieją, pani doktor zmieniła antybiotyk, mały nie ma już zastrzyków tylko jeszcze przez 5 dni w zawiesinie, jego pupcia odpocznie po zastrzykach. Cieszę się bardzo bo płakał przy i po zastrzykach bardzo. Martusia, ja też mówię tak jak Ty i ciekawa...

palina, ja też szukam takiego wózka:) Mam chicco 6wd tech, z którego jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że Bartoszek pojeździ w nim 3 lata, bo teraz jest wersja z gondolą a potem solidna spacerówka. Problem tylko w tym, że dla mnie choć jest stosunkowo lekkim wózkiem (niecałe 11 kg) to i...

hej:) właśnie skończyłam drukować moją pracę z podyplomówki, tuż po świętach obrona, a ja jeszcze ne zaczęłam się uczyć, ale jakoś nie było do tej pory warunków, czasu ani chęci Dziś jedziemy z małym na kontrolę z uszkami (oczywiście prywatnie niestety bo u nas dobry laryngolog tylko tak...

Sandros, byłam na sali z Bartkiem całą dobę, ale do kąpania brały go pielęgniarki do innej sali i tak jak pisała OlaK też kąpany był pod kranem :( same przenoszenie z tamtej sali do naszej było ryzykowne, zwłaszcza, że nie zawsze miał dobrze opatuloną główkę, ze szpitala wrociliśmy z katarkiem...

hej dziewczynki!!! Mokkate, to gratulacje dla maleńkiej ślicznego pępuszka :) jak Bartulkowi odpadł to też na początku był wilgotny troszkę. OlaK, ja to znam, my z Bartulem ciągle mamy jakieś "kłopociki", staram się już do tego trochę z humorem podchodzić bo zbiera mi się na załamki czasem...

dzięki dziewczynki za ciepłe słowa. Malutki dochodzi do siebie, apetyt wraca ale jueszcze długa droga przed nami, żeby znów był taki pogodny jak przed operacją. Mmm. nawet nie myślę kto tam gronkowca rozsiewa, trafia mnie jak pomyślę, że przez kogoś mój Bartulek musiał przejść przez to wszystko...

hej:) my już po chrzcinach, Bartosz Tomasz przyjął chrzest 12 marca, wszystko wyszło super, opiszę i wkleję zdjęcia jak trochę się zadomowimy po szpitalu. Cieszę się, że go ochrzciliśmy bo dwa dni później mały już był w szpitalu :( przed operacją pielęgniarki pytały czy był chcrzczony bo robiły...

hej:) witam po długiej przerwie, stęskniłam się za Wami bardzo. nawet nie staram się nadrabiać zaległości bo sporo się tego nazbierało, mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, u nas niestety było inaczej, ale wszystko zaczyna się normować. Niedawno wrociliśmy ze szpitala i dochodzimy teraz do...

hej:) ja mieszkam na 4 piętrze w bloku 4-piętrowym bez windy:(

czechow: przepis na rybkę dla matki karmiącej w wykonaniu mojej mamy :)_ Bartulkowi nic po niej nie jest :) filet z makreli zawijasz w folię aluminiową i gotujesz ok. 40 minut w wodzie lekko osolonej z dodatkiem odrobinki jarzynki typu "Kucharek", "Warzywko". Wyciągasz rybkę a do wywaru...