reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Witam :D
wpadłam sie pochwalić że Wiki przebił się trzeci ząbek :D górna lewa jedyneczka :D SUPER! JUPI! ;)

a dzisiaj byliśmi na spacerku,Wikusia nam usnęła :) Ale było super :) Juz dawno w trójke nie byliśmy na spacerku,bo mój mąż ciągle w pracy i bardzo zmęczony.
 
reklama
dziś moi chłopcy byli sami na spacerze, a ja miałam przypływ weny i siedzialam w kuchni. potem podjechaliśmy do scc, ale szybko stamtad spadliśmy, bo za dużo ludzi niestety i bluzki żadnej nie kupiłam. chyba jednak pojadę poszwendać się na załęże.

wiedzorkiem natomiast była PIERWSZA KĄPIEL BEZ PŁACZU - przed, w czasie i po. sukces przeogromny. Peter nawet zaczął kopac nóżkami, ale rączek jeszcze się boi włożyć do wody. no i pogadal sobie potem ze mną, a teraz grzeczniutko zasnął.
 
My po wizycie u laryngologa :) Uszka ładnie zdrowieją, pani doktor zmieniła antybiotyk, mały nie ma już zastrzyków tylko jeszcze przez 5 dni w zawiesinie, jego pupcia odpocznie po zastrzykach. Cieszę się bardzo bo płakał przy i po zastrzykach bardzo.

Martusia, ja też mówię tak jak Ty i ciekawa jestm czy wytrwam w swym postanowieniu ;)

Kaśka 76, gratuluję pierwszej kąpieli bez płaczu, wiem jak to radość bo sami to przerabialiśmy :)

Czarnulka, gratulacje dla Wiki z okazji trzeciego ząbka :)

Karolinna, dzięki za trzymane kciuki za laryngologa :) Twoja mała to aniołek, że przespała taki długi spacer, mój już by rozdawał pomruki z wózka ;)

Pozdrowienia dla Izy i dla Was wszystkich :)

Dobranoc
 
hejka!
my dzisiaj nie byliśmy na spacerze, ale za to Grześ spał dwa razy po prawie 3 godiny na ogrodzie- służy mu świeże powietrze :) Bałam się że nie będzie chciał spać, ale niepotrzebnie bo o 20 już był zmęczony i bez większych kłopotów zasnął

kasia178 cieszę się że u Bartuś czuje się już lepiej, niedługo wróci wszystko do normy :)

kaśka76 ja też pamiętam tą pierwszą kąpiel bez płaczu :) koleżanka doradziła mi żeby zawinąć Malca w pieluchę, a potem przy kąpieli odsłaniać te miejsca co chcesz umyć i to pomogło przynajmniej unikaliśmy płaczu podczas kąpieli :) a teraz to nie ma mowy o płaczu, ani przed ani w trakcie ani po :) a ściana i podłoga mokra :)

czarnulka gratulacje dla Wikusi, no trzeci ząbal to już jest czym gryźć :) :) :)

karolinnko no to Lenka się dzielnie spisała :) świetna z niej dziewczynka :) mała czarodziejka zauracza wszystkich :)

marta koreczek olak śliczne zdjęcia a przede wszystkim dzieciaczki

koreczek zgadzam sie z karolinną że Daria podobna jest do Ciebie :)

olak a z kim zostawisz Kordianka jak wrócisz do pracy ?

marta mamy taki sam żółty kocyk :) (jeden z czterech- zaszaleliśmy ;))

iza1 trzymam wciąż kciuki za Was

Mam nadzieję że wszystkie już słodko śpicie ze swoimi pociechami,
kolorowych snów ja jeszcze podyżuruję przy kompie
 
gggoodmorning7np.gif


oj mmm ,ale ty długo siedzisz na kompie :o ja już dawno smacznie kimałam ;D ale sie masz fajnie z ogrodem ::)

czarnulka gratuluję 3 ząbala :D ja też bardzo lubię spacerki z mężem ,samej już nie ma takiej radochy :p ale mimo wszystko ;)

kasia178 super że uszka coraz lepiej

kaśka76 gratuluję pierwszej kąpieli bez płaczu :D

najlepszy sposób na zrzucanie kilosów to spacerki ;D ;) dziś też muszę wyjsć bo słoneczko ładnie się do nas uśmiecha :D

miłej niedzieli!

kotspr281380yna3bi.gif
 
a my jemy i zaraz spadamy na spacerek. dzięki za gratulacje z okazji nieusłanej łzami kąpieli - mam nadzieję, że dziś też będzie tak miło.
 
Przepraszam, że Wam tu posmucę, ja mam doła bo Bartulkowi w tym samym miejscu co wycięli guza robi się znowu od wewnątrz twarda grudka a z zewnątrz ropieje dzwoniłam do lekarza, jutro mamy stawić się w szpitalu . Powiedział, że może nie wyczyścili mu tego do końca!!! :mad:Jak znowu będą mu to czyśćić w narkozie to się chyba załamię On już tyle się biedny wycierpiał... Teraz bierze trzeci antybiotyk pod rząd, to też obciążenie dla takiego maluszka Już nie wiem co robić, jeszcze wczoraj ranka wyglądała ładnie a dziś znowu źle Odechciało mi się wszystkiego... Przez okna widzę mamy z wózkami a mój synek już tak dawno nie był na spacerze bo ciągle chory... płakać mi się chce. A przy tym jest taki dzielny i kochany, boli go a on tylko mruczy i postękuje nawet nie płacze. Smutno :(

Pozdrawiam
 
mmm pytalaś z kim będzie mały jak pójdę do pracy. Uzgodniłam z szefową ze będę chodziła na III zmianę. Bo pracuję w systemie zmianowym. Więc rano ja, a popołudniami mąż. A że jak wiesz pracuję w Onkologii, przy promieniowaniu, więc pracuję 5 h. Więc nie jest źle.

Kasia178 jak przeczytałam Twój post, to też mi się odechciało spaceru. Tak strasznie mi szkoda Bartka. I jeszcze to, że nie płacze tylko bidulek stęka. Może wystarczy tym razem podać tylko antybiotyk, co? Trzymam kciuki, żeby się nie zakończyło na zabiegu. Mój mąż całe życie walczy z gronkowcem, ale z czasem się uspokoiło, teraz od kilku lat jest dobrze.

Dodam jeszcze a'propos mojego sapceru w piątek....mam zakwasy w łydkach. Wstyd!!!!!!!!!!!! :p
 
my już po spacerku :) dziś też się nachodziliśmy ::) :)

olak ja mam poobcierane palce u stóp,też wstyd :-[ ;)

kasia178 biedny bartoszek :( ale mi go szkoda,biedactwo ledwo co wyszło na świat i takie przeżycia :mad: życzę duuuużo zdrówka dla niego.

kaśka76
to zdaj relację jak po dzisiejszej kąpieli :D

pozdrawiam,lecę robić obiadek :)
 
reklama
Kasia- bardzo szkoda mi Bartusia.
Ale może po przejściach tak wczesnie, potem będzie tryskał zdrowiem.
Mocno w to wierzę!!!

A dziś tak pieknie, ze postanowiliśmy pojechać do mojej babci pokazać Martynkę.
Babcia,ze względu na stan zdrowia, do mnie nie przyjedzie, bo to około godziny drogi.
Mam nadzieję, ze Martynka będzie dzielna!

Karolina- a jak Ci wyszła zupa paprykowa? (o ile dobrze pamiętam)
Jestem ciekawa jak rodzina przyjmuje Twoje eksperymenty

Buziaczki dla wszystkich maluszków i pozdrowienia dla mamuś. Miłej niedzieli! :D
 
Do góry