Ostatnio dodane przez malgonia1985

Samej owulacji po śluzie nie stwierdzisz, ale to znaczy,że weszłaś w płodną fazę i jeśli owulacja pojawi się w tym cyklu to powinno to nastąpić w przeciągu kilku dni. Czytaj to dobry moment by zacząć starania. :)

Ja to niby wszystko wiem, ale zrobilam progesteron i jest powiedzmy tak nie specjalnie wysoki. Nie chce lecieć do lekarza nie mając nawet kreski jeszcze, ale jak się okaże że jestem to chciałabym żeby ktoś jak najszybciej zdecydował co z tym progesteronem, żebym potem sobie nie wyrzucała, ze...

No i nie wytrzymałam i zrobiłam testa - wynik niestety niezadowalający. Co prawda do terminu @ mam jeszcze 4 lub 5 dni, ale miałam nadzieję, ze coś już zobaczę, a tu nawet cienia cienia nie było :/

No to dobrze, ze cokolwiek wiesz. A możesz się już starać od tego cyklu czy kazała czekać? Mam nadzieję, ze szybko uda Ci się wrócić do testowania :) Ja się powstrzymuję, żeby znów nie robić testów za wcześnie :P

I jak tam dziewczyny Wasze kreseczki? ciemnieją? Natalia, byłaś w końcu u tego lekarza? coś Ci powiedziała czemu ten cykl taki długi i skąd te pozytywne testy? Mam nadzieję, że niedługo będziesz miała kolejne jajko i znów będziemy zaciskać kciuki.

Hahaha, no na nadmiar to ja nie narzekam. Raczej chroniczne zmęczenie nie działa pobudzająco :P No ale grunt, że cukiereczki cokolwiek działają, bo inaczej byłoby słabo :P

To ja w męża wpakowuje ten sam zestaw co w siebie, przy czym mąż dostaje więcej selenu. Na początku się ze mnie śmiał, a któregoś rano wstał i się zapytał czy jakąś viagrę mu daję, więc chyba coś tam działają (my jesteśmy bardzo aktywni fizycznie i chyba nie zdawaliśmy sobie sprawy jak dużo nam...

Jeśli już jesteś na etapie lekarza to pewnie, rób tak jak on każe, bo wie najlepiej :) Ale zazwyczaj od testu lub chociażby planów do pierwszej wizyty chwila mija i jeśli się nie przekracza dawek to raczej nie zaszkodzą witaminy :)

Dziewczyny, jak to się robi te dzieci? :P Co do witamin to ja brałam wiesiołek do połowy cyklu, gdyby nie to że nie jest zalecany ciężarnym to powiem Wam ze fajna sprawa bo dużo energii daje; cynk z selenem bo pomaga w zagnieżdżeniu zarodka; kwas foliowy i magnez. Ale z tego co radzą koleżanki...

Ale fantastycznie. To musza być emocje :) oby więcej takich wiadomości.

Natalia, nie poddawaj sie. Idz koniecznie do lekarza. Cos sie dzialo ewidentnie. Niech Cie zbada, pomoze ustalic kiedy masz owulacje, da jakues hormony. Trzymaj sie :)

Beta 30 to malutka? Ja bym skakała gdybym miała 5,5 Gratulacje :)

Ja pewnie tez bym mie wytrzymala. Choc balabym sie znow zobaczyc jedna kreske. Mnie brak dwoch kresek na owulacyjnym wpedza w depresje (choc tlumacze sobie ze to wina testow ;)) Wytrzymalas tyle to dasz rade jeszcze dwa dni. A jak w ogole sie czujesz? Masz jakies objawy, nudnosci, bol piersi...

Spokojnie, już tyle spóźnia Ci się okres, ze musi się coś dziać. Szczerze to ja bym chyba wsiadła w pierwszy pociąg na granice i zrobiła badanie krwi bo bym nie wytrzymała. Ale j to wyjątkowo niecierpliwa jestem ;P Tak więc medytuj czy coś tam i trzymaj się :)

No ja też już jestem ciekawa. A póki co wypatruje kreseczki na teście owulacyjnym :P