Witam,
Z zaciekawieniem przeczytalem Twoj wpis o problemie koslawosci u córki. My tez mamy ten problem tyle ze u syna 6 lat i corki prawie 4. ( dodam ze oboje z zona nie mamy zadnego problemu). Własciwie to dopiero po dwoch latach dalo sie zauwazyc ze kolanka maja tendencje isc do srodka. Wiele czytam na temat koslawosci i staram sie czegos dowiedziec co zrobic zeby pomoc dzieciom. Wiemy o cwiczeniach, bucikach, aparatach....Nigdy nie slyszalem jednak o zabiegu o ktorym mowisz ze mialby pomoc. Bardzo prosze o wiecej informacji i jak teraz czuje sie corka. Pozdrawiam.
Rafiki
Z zaciekawieniem przeczytalem Twoj wpis o problemie koslawosci u córki. My tez mamy ten problem tyle ze u syna 6 lat i corki prawie 4. ( dodam ze oboje z zona nie mamy zadnego problemu). Własciwie to dopiero po dwoch latach dalo sie zauwazyc ze kolanka maja tendencje isc do srodka. Wiele czytam na temat koslawosci i staram sie czegos dowiedziec co zrobic zeby pomoc dzieciom. Wiemy o cwiczeniach, bucikach, aparatach....Nigdy nie slyszalem jednak o zabiegu o ktorym mowisz ze mialby pomoc. Bardzo prosze o wiecej informacji i jak teraz czuje sie corka. Pozdrawiam.
Rafiki