Ostatnio dodane przez Sassi

I ja dzisiaj po wizycie. Dzidzia 2.2cm. Serduszko bije. Krwiaka nie ma. Wszystko pięknie Moja dorodna Kluseczka.

Włosów to ja już od 2 lat nie mogę doprowadzić do porządku. Miałam długie do pasa prawie i gęste, a teraz takie piórka. Praktycznie połowy włosów na głowie brak.

Tak, teraz mam Letrox 75, przed ciążą brałam 50. Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia czemu i skąd się to bierze. Jednak spustoszało to mój organizm. Szczególnie włosy...

@lenapb Bardzo współczuję nowotworu. Mam to samo z tym, że u mnie już guz rozwalił 1/2 lewego płata i kontrolujemy czy nie przerzuca się na prawy. Przez to mam niedoczynność. U mnie w rodzinie ciotka już ma usuniętą całą tarczycę. Po porodzie będę miała usg tarczycy i mam nadzieję, że bez...

Powróciłam do życia. Weekend był okropny. Wymioty, zaparcia, ból żołądka. Dzisiaj w końcu się załatwiłam. Ciągle sobie wmawiam, że już niewiele zostało do 12tc. Dzisiaj już 8+2.

@Emilia1988 rzuć no kawałek tego placka... Widać już widać. Ja to w ogóle mam już taki brzuch, że masakra, a nic na plusie. Startuję z wagą 56 przy 166cm wzrostu.

Staram się z tym wychodzić na balkon albo do ubikacji no ale wiadomo, że zapach za właścicielem się ciągnie, więc... hahahaha wszyscy to czują. Mi w zasadzie wszystko nie smakuje. Nie pamiętam kiedy zjadłam coś ze smakiem. Jem, bo muszę, bo burczy w brzuchu. Słodycze to nawet nie pamiętam...

@Wiatraki ja ostatnio tylko wodę piję. Od herbaty mnie odrzuciło, kawa ble, soki też nie idą...tylko woda. Tylko siedzę i zatruwam atmosferę w domu :D Witam nowe przyszłe mamusie.

Ale cudeńko!!! Cudowne wiadomości. Dziewczyny ja mam dzisiaj takie wzdęcia, że mi chyba brzuch rozsądku. Masakra!!! Nie wiem co mam ze sobą zrobić...

@lenapb mam krwiaka identycznie zlokalizowanego jak @Najeczka przy ujściu do szyjki. Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dziś dziewczyny i witam nowe na wątku.

Jeszcze raz dziewczyny ogromne dzięki za wsparcie. Jesteście CUDOWNE!!!!!!!

Moje maleńkie. Foto niewyraźne ale jest.

Dziękuję Wszystkim za wsparcie... jesteśmy dalej z Wami i nigdzie nie idziemy :D

Dziewczyny jestem. Żyje mój człowieczek. Jaki już duży!!! Serduszko bije 156 uderzeń. Krwiak się oczyszcza i stąd to plamienia. Krwiak w ogóle nie zagraża ciąży. Z tego stresu moja gin nie zmierzyła dzidziusia, bo pierwsze co patrzyła to to czy serduszko bije. Jest dobrze. Jestem szczęśliwa!!!

Dziewczyny trzymajcie za Nas kciuki, jestem na skraju załamania. Plamię i jedziemy do mojej gin. Jak się powtórzy historia z kwietnia i mojemu maleńswu przestanie bić serduszko, to nie wiem... jestem przerażona...odezwę się późnym wieczorem.