reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Bol porodowy, porownanie 22tc

Natqaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Listopad 2019
Postów
435
Witam, mam nietypowe pytanie odnosnie bolu porodowego - ile ludzi tyle opinii, dla niektorych tragedia, a dla niektorych nic strasznego. Otoz jestem w ciazy i niestety raz juz rodzilam - niestety bo w 22tc. Lekarze wtedy mowli ze porod bede miala trudny bo dziecko ulozone jest posladkowo i wogole mam sie naszykowac na duzy bol z tym zwiazany. Pytanie - Czy mozna porownywac bol porodowy w 22 tc do takiego w 40tc? Czy jest on podobny ? Jesli nie, to czym sie rozni ? Bolesnosc skurczy podejrzewam ze bedzie podobna, ale moze sie myle ? Wiem ze wiekszosc z Was nie miala ( na szczescie) takich doswiadczen, wiec pytanie kieruje glownie do Pan, ktore maja to za soba.
 
reklama
Rozwiązanie
Ja rodziłam 3 razy. 2 razy w 40 tygodniu i raz w 23...
Pierwszy poród wywoływany i na płasko prawie do końca, bolało bardzo. Drugi poród ekspresowy 2 godziny, też bolało ale mogłam się ruszać, chodzić. Trzeci poród, mimo że w 23 tygodniu, gorszy od drugiego, 6 godzin.
Rożnica tylko taka że skurcze parte były mniejsze i krótsze w 23 tygodniu.
Ale tak jak dziewczyny mówią, inaczej jest jak rodzisz i wiesz że z maleństwem jest wszystko w porządku a inaczej kiedy wiesz że musisz się zaraz z nim pożegnać.
Każda ciąża jest inna i porody także. Ja za każdym razem miałam inne rodzaje skurczów.
Hej. To wszystko zależy od Twojego progu bólu. Ja urodziłam dwa razy w 41 tyg 3,5 kg dziecko i 40 tyg 3,9 kg. Nie miałam znieczulenia, bo uważam, że jest zbędne i najgorsze było nacinanie. Ja każdej kobiecie, życzę by miała łatwy poród bez komplikacji. Trzymam za Ciebie kciuki, A Ty nie myśl o bólu, tylko musisz się skupić wsłuchać w swoje ciało i wszystko będzie dobrze :).
 
reklama
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Nie można porównywać poronienia (i to jeszcze na tak wczesnym etapie gdzie dziecko ma kilka centymetrow) z porodem.
Haha okej... To nie wierz. Skurcze są tak samo bolesne. Oczywiście nie ma bólu związanego z parciem i przepychaniem dziecka przez kanał rodny. Po co piszesz głupie komentarze skoro tego nie przechodziłaś.
 
Szczerze to mnie bardziej bolało poronienie w 8 tygodniu niż skurcze porodowe w 40, więc to raczej zależy od danej kobiety jak to wszystko odczuwa.
 
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Nie można porównywać poronienia (i to jeszcze na tak wczesnym etapie gdzie dziecko ma kilka centymetrow) z porodem.

Mnie również poronienie bolało gorzej niż poród, więc nie rozumiem, dlaczego uważasz, że nie można tego porównywać. Tutaj nie chodzi o wielkość dziecka, a o siłę skurczy macicy.
 
Haha okej... To nie wierz. Skurcze są tak samo bolesne. Oczywiście nie ma bólu związanego z parciem i przepychaniem dziecka przez kanał rodny. Po co piszesz głupie komentarze skoro tego nie przechodziłaś.

Ona zawsze jest najmądrzejsza w każdym temacie, więc również lepiej od Ciebie wie, co bolało Cię bardziej.
Ja Ci wierzę, bo miałam tak samo. Jednak niektórzy uważają, że tylko oni mogą mieć racje i jeśli coś jest inaczej niż myślą to mają problem.
 
Haha okej... To nie wierz. Skurcze są tak samo bolesne. Oczywiście nie ma bólu związanego z parciem i przepychaniem dziecka przez kanał rodny. Po co piszesz głupie komentarze skoro tego nie przechodziłaś.
A skąd wiesz, że nie przechodziłam? Niech będzie tak jak piszesz. Ja mam inne zdanie i mam do tego prawo. Skończyłam już dyskusje z Tobą.
 
reklama
Ja rodziłam 3 razy. 2 razy w 40 tygodniu i raz w 23...
Pierwszy poród wywoływany i na płasko prawie do końca, bolało bardzo. Drugi poród ekspresowy 2 godziny, też bolało ale mogłam się ruszać, chodzić. Trzeci poród, mimo że w 23 tygodniu, gorszy od drugiego, 6 godzin.
Rożnica tylko taka że skurcze parte były mniejsze i krótsze w 23 tygodniu.
Ale tak jak dziewczyny mówią, inaczej jest jak rodzisz i wiesz że z maleństwem jest wszystko w porządku a inaczej kiedy wiesz że musisz się zaraz z nim pożegnać.
Każda ciąża jest inna i porody także. Ja za każdym razem miałam inne rodzaje skurczów.
 
Rozwiązanie
Do góry