reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

A jak u Was z hormonami? Bo u mnie są dni kiedy dają we znaki i szukam zaczepki 😒
Więc początki ciąży zamiast radości to były kłótnie z mojej strony 😟
Ja w sumie nie wiem jak to z hormonami moimi jest, bo nie mam praktycznie żadnych objawów(albo nie zauważam) chwilę bobolalo podbrzusze, chwilę piersi teraz to czasem sprawdzam czy sutki dalej są wrażliwe. Z tego co czytam to dużo kobiet przechodzi ciążę bezobjawowo i ewentualne objawy mogą być lekkie i przychodzić falami. Dziś byłam na 1 becie i staram się myśleć pozytywnie, w środę pójdę na drugą.
A co do humorków to mam na pewno krótszy zapalnik, ale teraz się zastanawiam czy przypadkiem zawsze tak nie było 🤣🤣🤣
 
reklama
Nie wiem nawet kiedy poinformować pracodawcę. Póki co wie mąż i moja przyjaciółka. Rodzicom chcemy powiedzieć jak już będzie serduszko. Ale najchętniej to wykrzyczałabym to całemu światu 😂
Planuję zaświadczenie od ginekologa wziąć i dać pracodawcy. My powiedzieliśmy rodzicom męża, ale też dlatego że moja teściowa jest bardzo spostrzegawcza i pewnie przy kolejnej wizycie by wypytywała, a niezbyt umiem kłamać i nie chcieliśmy jej unikać ;) i mojej zaufanej kuzynce powiedziałam
 
Ja w sumie nie wiem jak to z hormonami moimi jest, bo nie mam praktycznie żadnych objawów(albo nie zauważam) chwilę bobolalo podbrzusze, chwilę piersi teraz to czasem sprawdzam czy sutki dalej są wrażliwe. Z tego co czytam to dużo kobiet przechodzi ciążę bezobjawowo i ewentualne objawy mogą być lekkie i przychodzić falami. Dziś byłam na 1 becie i staram się myśleć pozytywnie, w środę pójdę na drugą.
A co do humorków to mam na pewno krótszy zapalnik, ale teraz się zastanawiam czy przypadkiem zawsze tak nie było 🤣🤣🤣
A i zauważyłam jeden objaw u siebie o którym nie czytałam wcześniej, że zdecydowanie częściej mi się odbija…🤣
 
Planuję zaświadczenie od ginekologa wziąć i dać pracodawcy. My powiedzieliśmy rodzicom męża, ale też dlatego że moja teściowa jest bardzo spostrzegawcza i pewnie przy kolejnej wizycie by wypytywała, a niezbyt umiem kłamać i nie chcieliśmy jej unikać ;) i mojej zaufanej kuzynce powiedziałam
Ja będę informować od razu jak będzie serduszko bo dość szybko pójdę na zwolnienie ze względu na charakter pracy i moje obciążenia zdrowotne.
 
Wiadomo ciąża ważniejsza niż praca. A jeszcze zdążysz się w przyszłości napracować, najważniejsze teraz dbać o siebie :)
Tylko ze ja od 3.5 roku przepracowałam z pół roku bo L4 w ciąży , macierzyński /rodzicielski, urlop, trochę pracy, L4 w ciąży, macierzyński /rodzicielski, urlop do 12 października i dr zapowiedział już L4 bo tamte ciążę ciężkie ale to był pikuś 😂
Więc serio mam dość siedzenia w domu. A jeszcze właśnie się dowiedzieliśmy że działkę która mieliśmy kupić krajowa pod 10ke chce zawinąć całą a nie końcówkę tylko 🤬🤬🤬
A w poprzednich ciążach kiedy informowałyście pracodawcę ?
Od razu po serduszku bo praca fizyczna po 10h na nogach
 
reklama
Do góry