Wyniki

Na pewno właśnie się to, już się zagnieździły u mamusi ☺️

Powiększony jajnik to pewnie normalne przy takich stymulacjach. Nie znam się, ale tak na zdrowy rozum mi to przychodzi. Więc nie martw się ☺️ W takim razie pewnie doczekasz się transferu jeszcze w tym miesiącu, super! ☺️

Powinno się udać, wyniki rzeczywiście masz dobre ☺️

Mi akurat się skrócił z 30-31 dni do 28-29.

A u mnie z 27 pobranych 10 było dobrych... Powiedzieli mi, że to dobry wynik, ale jak Was czytam, to myślę, że jednak % słaby mi wychodzi... Ale mam pytanie. Bo dzisiaj się dowiedziałam, że jednak odroczenie transferu nie jest do następnego cyklu, tylko jeszcze następnego... To możliwe, że aż...

Będzie dobrze, trzymam kciuki! ☺️

Już po 🙃 No mi też na nie pozwolili spać. Pić po 15 minutach kazali i coś zjeść. Czekam teraz na wizytę. Czuje się zdecydowanie lepiej, niż myślałam 🙃 brzuch trochę boli tylko. No i też kompletnie nie pamiętam, jak znalazłam się na łóżku w sali 🙃

Dzięki dziewczyny ❤️ No ja mam oczywiście też tych 6h nie jeść itp. ale mam zabrać koszulę dłuższą, klapki i coś do jedzenia, więc widocznie mi też będą kazali coś wcisnąć.

Dziewczyny a jakieś rady co do punkcji? Przeczytałam opis transferu i taki nawet spoko zabieg się wydaje. Zebra spisałaś się ❤️ Rzeczywiście bardzo podobny do inseminacji. W sumie to chętnie bym przeczytała coś takiego o punkcji 🙃

Trzymam kciuki za fasolkę ❤️

Będzie dobrze! Nie panikuj, wiesz, że nie wolno Ci. Nie wiem, ale moim zdaniem by dzwonili.

U mnie jest ten problem, że jeśli ja nie pracuję, to komplikuje to pracę innych, w raczej dyskwalifikuje. A do tego jeszcze szefowa, który niby jest taka cudowna i super rozumiejąca świat, a jednak co do czego się czepia i wypomina wszystko. No ale ona ma chyba dwubiegunówkę... W każdym razie...

A ja się taka zdenerwowana dzisiaj obudziłam, że masakra. Nie wiem, dlaczego. Może stresuję się organizacją punkcji i transferu z pracą moją i zwolnieniem. Męczy mnie to strasznie.

Jak ja kocham takie włochate dzieci ❤️ gratuluję ❤️

Nie no, jako higienistka zęby mam w porządku i wiem,że zęby leczy w każdym momencie 🙃 powikłania wynikają z nieleczenia tylko. Po prostu tak ogólnie myślałam, że może przeciwbólowe wchodzą w jakieś reakcję ze stymulantami, a nie byłam uprzedzona. No a 600 zł za usunięcie mega trudnej ósemki...

Ojej, współczuję... I trzymam kciuki! Ja się dzisiaj pokłóciłam ze swoją szefową... Oj gorąco było. Nie przyznam jej się teraz zbyt szybko, że biorę zwolnienie po transferze. Dziewczynki, bo mnie @Brakujemiwiary zaciekawiła. Czego nie można robić podczas stymulacji? Przeciwbólowe są zakazane...

Kompletnie nie rozumiem, czemu to u Ciebie tak wszystko funkcjonuje... U mnie działa wszystko. Owszem, są teleporady ale z sensem, jak trzeba bardziej zbadać, to umawiają na wizytę. A taka cena za ekstrakcję to jakiś kosmos... Nawet w Warszawie to jest górna cena meeeeega trudnego usunięcia.

Będzie dobrze, to jest "ten" zarodek 🙃

Jak ja Cię rozumiem... Też nigdy nie zobaczyłam dwóch kresek na teście ... Coś w stylu, czy w ogóle się do tego nadaję, bo może mój organizm jest w stanie wydać na świat tylko chore dziecko. Głupie to bardzo.

Oj tak, Lanzarote ❤️ bardzo podoba mi się tamtejsza architektura. ale Teneryfę wspominam też cudownie, to nasz pierwszy wyjazd zagraniczny i do tego w podróży poślubnej- a wtedy mieliśmy takie love do siebie że łojoj 🙃

No zjebka Ci się należy... Doskonale wiesz dlaczego i za co. No głupiaś, że hej. Ja nigdy nie paliłam, więc może dlatego nie rozumiem, no ale nie rozumiem filozofii palenia tego świństwa...

U nas na razie też jest coś 9 tys... 3 inseminacje, badania, teraz w trakcie do ivf. Po wszystkim będzie około 11. Oby ta stymulacja a potem transfer się udał, a zdecydowanie nie chodzi tu o kasę... Na razie dajemy radę sami, ale nie daje rady... Nie wiem, jak niektóre z Was mają tyle siły, by...

Te testy są kija warte. Tylko wymazy mają jakiś sens, mimo że one potrafią wyjść fałszywie dodatnie.

Polska. Trzeba mieć dupochron w postaci papierka. Teraz co 5 pacjent leci do sądu bezpodstawnie.

W żadnym wypadku nie chciałam się kłócić 🙃 i serio w większości masz rację. Co do sekcji nie mam pojęcia akurat, czytałam tylko o pochówku jako takim. No a to prywatne leczenie wobec państwowego to dokładnie tak: nie ma covidu, jest covid. Tylko w większości to są błędu całego systemu, a nie...

Trzymam kciuki ☺️ to jest tylko jakaś głupia bariera w głowie, zresztą sama.doskonale wiesz, że bezsensowna. Bo to pomaga 🙃 Ale śliczna dziewczyna ❤️

To nie jest proste. Ale uwierz mi, najtrudniej jest się po prostu umówić. Później już leci. Serio.

Dzięki dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyscie. Dam sobie spokój z tym telefonem jutro i po prostu wezmę ten zastrzyk też.

Ja to przerobiłam psychologa... Pomogło. Tylko może nie na stres, tylko już ogólnie załamanie z tym wszystkim.

Od samego początku tak? W sensie, odkąd był wprowadzony menopur po jakimś czasie przyjmowania gona? A mi wczoraj powiedziała pielęgniarka, że trzeba duże odstępy czasowe między nimi (dlatego rano i wieczorem biorę) bo że one się wzajemnie trochę wykluczają...