reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyniki

  1. cocosova

    Kwiecień 2011

    ella24 - naprawdę mi przykro... Silna bądź, musisz się 3mać... !
  2. cocosova

    Kwiecień 2011

    Aaa, i w ogóle tak zazdroszczę mamusiom które już znają płeć... :) Gratuluję Wam :) Tak swoją drogą są kobiety które wolą czekać aż do rozwiązania, ja niegdy w życiu bym nie dotrwała :)
  3. cocosova

    Kwiecień 2011

    Mitaginka - nie martw się, ja tez ma termin na 17 ( właściwie to mam dwa terminy pierwszy jest na 12 ) ale lekarka mówi, że ten drugi bardziej prawdopodobny :) więc tych z drugiej części kwietnia jest troszkę więcej. A USG genetyczne, to fajne badanko, bo możesz długo przyglądać się swojemu...
  4. cocosova

    Kwiecień 2011

    Dzieńdobry z rana :) U nas też pochmurno deszczowo i zimno.
  5. cocosova

    Kwiecień 2011

    Cześć Kobietki ! Hermionka - tak, wie od samego początku. To on zresztą domyślił się, że mogę być w ciąży kazał mi zrobić test. Po czym po jakimś czasie zostawił mnie i kruszynkę i zamilkł... Mitaginka - najważniejsze, że dzidzia rośnie. Trudno, szkoda, że nie możesz jechaćdo rodziców, ale za to...
  6. cocosova

    Kwiecień 2011

    Ne płacz Kochana ! Nie ma co, uszy do góry. Grunt, że wszystko co najgorsze masz już za sobą. Buźka.
  7. cocosova

    Kwiecień 2011

    Wszystkie mamy koszmary i dziwne sny.... Moim zdaniem jest to wina po części hormonów i po części taka sztuczka podświadomości, która wizualizuje nam podczas snu nasze najskrytsze obawy lub to, co mocno przeżywamy lub to, o czym chcemy zapomnieć. Też mam nadzieję, że to minie.
  8. cocosova

    samotna kwietniówka

    niusiaagusia - naprawdę z tego co piszesz dzięki tym wszystkim problemom stałaś się mądrą i wspaniałą kobietą. Rozwiązywanie problemów, cierpienie potrzebuje chyba tych wszystkich etapów o których pisałaś, że w końcu osiągnąć szczęście. Przez żal, złość, nieufność do szczęścia... Szkoda tylko...
  9. cocosova

    Kwiecień 2011

    To super, grunt, że macie dobre nastawienie :)
  10. cocosova

    Kwiecień 2011

    3maj się więc mocno tej motywacji. Może za jakiś czas wszystko wróci do normy i jeszcze do porodu będziesz mogła normalnie fcjonować. A z drugiej strony to zorganizuj sobie jakieś dobre książki, filmy na dvd lub kompa. Ja jak musiałam leżeć obejrzałam kilka sezonów 'gotowych na wszystko' i...
  11. cocosova

    Kwiecień 2011

    Gdyby mi się nie śnił, to nie miałabym tyle bodźców, żeby o nim myśleć. Niech już znika z mojej podświadomości. Byłoby łatwiej :(
  12. cocosova

    Kwiecień 2011

    Hehe, dobrze, że już wszystko ok, a bluzka znalazła się tam, gdzie jej miejsce : w śmieciach ;p Więc miłego wspólnego wieczorku życzę :)
  13. cocosova

    Kwiecień 2011

    Eh i wrócę do tej Warszawy i świadomość, że J. może znajdować się gdzieś w okolicy nie dalszej niż 3 km napawa mnie jakimś dziwnym nastrojem. Śni mi się każdej nocy. Dziś też. Obłęd. Ty też odpoczywaj ( i mam nadzieję ) ciesz się dobrymi wiadomościami dziś po 17.00 :)
  14. cocosova

    Kwiecień 2011

    U rodziców. Wracam w ptk lub sobotę chyba. W poniedziałek muszę być na miejscu ponieważ będę musiała zrobić badania przed środową wizytą.
  15. cocosova

    Kwiecień 2011

    Hej dziewczyny. Nieźle produkujecie, muszę nadrobić :) Tylko tak od razu napiszę Mitaginka 3mam kciuki za dzisiejszą wizytę. Daj znać jak wrócisz. Nati też muszę zacząć powoli obczajać jakieś ciążowe ciuszki. Mimo, że mój brzuch jak narazie jakiś taki mały jest ;p
  16. cocosova

    Kwiecień 2011

    hehe, przynajmniej to dobre w wyjeździe twojego ukochanego :)
  17. cocosova

    Ale to juz było....czyli kwietniowe archiwum

    a to moje maleństwo :)
  18. cocosova

    Ale to juz było....czyli kwietniowe archiwum

    Ale już u Ciebie fajnie widać brzuszek :)
  19. cocosova

    Kwiecień 2011

    Wiem, że to miasto sponsoruje ten program. Warunkiem jest min zameldowanie lub umowa o pracę w danym mieście. Może przyda się przyszłym mamusiom z krakowa wawy bądź poznania :) ( i w 3mieście też by się przydało ;p )
  20. cocosova

    Kwiecień 2011

    Rozumiem ciśnienie, też byłabym wściekła. Musisz go uświadomić, że nie może Cię stresować i musi wyrzucić tą bluzkę, tak dla Twojego lepszego samopoczucia. ( A tak z drugiej strony 3eba się cieszyć, że to tylko stara bluzka byłej :) )
  21. cocosova

    Kwiecień 2011

    Doświadczenia życiowe tak postarzyły moją twarz :D Szczególnie jeden taki palant :) hehhe :)
  22. cocosova

    Kwiecień 2011

    Ja mam bardzo dobrą opcję. U mnie w mieście w wielu szpitalach jest wprowadzony program 'Zdrowie, Mama i Ja'. Ja zapisałam się do tego programu w szpitalu ginekologiczno-położniczym na Inflanckiej i w ramach programu mam wszystkie wizyty, usg ( w tym genetyczne, gdzieniegdzie płatne ), badania...
  23. cocosova

    Kwiecień 2011

    Mitaginka - jak najbardziej :) To napewno zbliży was wszystkich do siebie, a tatusiowi pozwolisz na nawiązywanie więzi z maleństwem i budzenie się instynktu :) Ja też cały czas głaszcze się po brzuszku, szczególnie wieczorem :) Adi30 - porozmawiaj z nim szczerze, daj mu trochę czasu na...
  24. cocosova

    Kwiecień 2011

    mitaginka - Heheh :) Lekarze przecież muszą być wyrozumiali :) wiosna22 - to raczej nic niepokojącego. Większość z nas to ma. A najprawdopodobniej jest to wynik rozrastania się macicy i wszystkich ścięgien oraz więzadeł, którymi ta macica jest "przymocowana" :)
  25. cocosova

    Kwiecień 2011

    Mitaginka - ja z tym l 4 mam to samo. Wprawdzie siedzenie w domu jest już męczące i z chęcią też bym sobie popracowała, ale z drugiej strony boje się, że z moimi dolegliwościami po prostu nie dałabym rady. Jestem słaba jak 150, męczę się szybko, po byle 'wysiłku' serce wali jak oszalałe, do tego...
  26. cocosova

    Kwiecień 2011

    Adi 30 - wiele osób uważa, że żaden czas nie jest dobry, żeby mieć dzieci. Ja planowałam swoje pierwsze ok 30stki. Okazuje się, że mam 22 lata, faceta brak, finansowo beznadziejnie. A mimo wszystko staram się cieszyć tym faktem. Ty też musisz :) Będzie dobrze :)
  27. cocosova

    Kwiecień 2011

    Hej Kobietki :) No ładnie postępuje produkcja w temacie :) Od wczorajszego popołudnia nie nie było, bo internet padł :) Hermionka - na takie bóle lekarz kazał mi przyjmować no-spę. A z włosami mam ten sam problem od początku ciąży. Marma - karmienie piersią mnie trochę przeraża, ale może...
  28. cocosova

    Kwiecień 2011

    Rozumiem Cie dobrze Joll, ale pamiętaj, że nawet jeśli zostałabyś sama to jesteś na tyle mądrą i silną kobietą, że poradzisz sobie. Jak narazie 3eba być dobrej myśli, że Qlf pójdzie po rozum do głowy i się opamięta. Tym bardziej, że ma przy sobie wspaniałą kobietę, która potrzebuje teraz 3razy...
  29. cocosova

    Kwiecień 2011

    Joll - brzmi to naprawde strasznie, a Ty naprawdę dobrze się 3masz, psychicznie przede wszystkim, żyjąc z tą świadomością. Podziwiam Cię :) 3eba być dobrej myśli ! i napewno wszystkie będziemy mocno 3mać za Ciebie kciuki !
Do góry