Wyniki

Malusiolka trochę daleko do Ciebie...:-( Benfica owszem piękna data ale czy mojemu dziecku spasuje... Hehe wątpię:-D Ewka ja też wyszłam po południu na spacer... Lepiej mi się zrobiło:-) Co do kremu to ja używam olejku bio-oil fajnie natluszcza i mnie tak nie swedzi... Ale rozstepy mam okropne...

Malusiu powiedziałam to Ani póki nie śpi;-) może pomoże:-) Czytałam właśnie co napisałaś... :-) jak ja się cieszę że macie mieszkanko:-) dziewczynki się przyzwyczają szybciej niż Ty i M.:-) wiadomo że wszystko nowe ale fakt faktem że będziesz dużo spokojniejsza co już odczuwasz:-) A teście...

Phoebe ale u mnie jest piękna pogoda:-) dziś rano ptaszek cwierkał za oknem:-) jest wiosna!!!:-D Kinia no nie wiem czy urodze wtedy bo narazie się nic nie zanosi:-/ nawet spacery nie pomagają... Iwo no ja tak po nocach niestety nie sypiam... A zdecydowanie wolałabym pisać to co myślałaś niż to...

Phoebe trzeba było krakac na wczoraj bo ja wymiękam już czasem:-D ale czekam do ,,Twojego terminu":-D Jak widać znów nie śpię... Wczorajsza noc była zbyt piękna:-D bezsenności moja wcale za Tobą nie tęskniłam:-D

Malusiolka chyba napisze jutro... Bo teraz się rozpakowuje... Tak więc jutro zda nam relacje:-)

Agamemnon mam nadzieję że niedługo przekaże Wam radosną nowinę:-) ja po duphastonie czułam się normalnie... Nic mi nie było...:-)

Grzanka gratuluję córci:-* Aschlee ja to bym nie wytrzymała do walentynek:-D Ale to dlatego że mieliśmy problem z zajściem ze względu na moje PCO i mój M. musiał brać wolne wtedy kiedy miałam owulacje... Więc jak tylko spóźnial mi się okres zrobiłam wcześnie rano test i M prawie wtedy jechał...

Malusiolka wątek widziałam:-D i zdaje sobie sprawę że jestem pierwsza w kolejce:-D ale Ania dalej siedzi... Uparta jak tatuś!!!:-D Dziś Wasz wielki dzień:-) ale się cieszę:-*:-* oj co do kanapki... Też bym taką zjadła:-) albo parówki:-) ale to może mojego M wyśle:-D Kinia u mnie bez zmian...

Domka gratulacje!!!!!!!:-) lubie takie wieści:-D

Malusiolka torbę miałam:-D hehe z jedzeniem to wiem że później problem więc fakt faktem że teraz korzystam albo raczej korzystałam... Teraz to właśnie mało jem i nie mam jakoś super apetytu:-/ no dziś mnie tak jakoś naszło:-D jeszcze chyba sobie zrobię jutro spagetti:-D o ile nie urodze do jutra...

Ja po wizycie... nic nowego się nie dowiedziałam... Jedynie co to skróciła mi się troszkę szyjka... I tyle...:-/ Poszłam na kurczaki do kfc:-D nawet to że mi było nie dobrze mi nie przeszkadzało żeby iść...:-D ale przeszło mi po nich:-D

Malusiu też wezmę torbę w razie czego do auta ale mniejszą z koszulą do porodu, dokumentami i jakieś tam pierdołki a ręcznik, szlafrok, czyste koszule na przebranie itd.są w drugiej torbie więc jak coś to telefon i mama albo tata mi przywiozą:-) Lekarz mnie tak od razu nie zostawi bo on nie...

Nie wiem czy to normalne... Ale mam straszne nudności:-( nic nie zjadłam jeszcze... Wypiłam tylko gorzką herbatę... A no i rano mnie porządnie przeczyściło:-/ a wczoraj na wieczór zjadłam tylko tak jak zawsze dwie kanapki:-/ Na 16 jadę do lekarza, bo przełożoną mam wizytę na dziś... Więc mu...

Julia wszystko się ułoży:-* Malusiolka czuję ogromną ulgę że macie to mieszkanie:-) a to co Ty czujesz musi być prawdziwą wolnością:-) a teście... Życzmy im smacznego... Ha! Co do porodu... Mam świadomość że będzie bolało jak nigdy nic... :-D mogę poprosić o ZZO ale tak myślę i myślę nad...

39 tydzień... Eh... Nic się nie dzieje...

Iwo:-) ciekawe jakie ja będę mieć wspomnienie z tej chwili:-D Malusiu w końcu doczekasz się tego smsa:-D hehe a fakt faktem że mnie przyjmą więc maks za 2 tyg Ania będzie:-) ale wolałabym żeby była ciut przed terminem:-) chciałabym wiedzieć jak to jest... Wywołany poród to już nie do końca to...

Kinia pocieszę Cię tym że ja też nie dawno mówiłam że jeszcze 5 miesięcy:-D U mnie strasznie teraz wieje... Jak co wieczór mam potworną zgage... No nic tyle wytrzymałam to teraz już tym bardziej muszę wytrzymać:-D Właśnie oglądam położne... Lubie takie programy:-) przynajmniej co nieco się...

Malusiu bardzo dobre wieści! :-* i w końcu odzyskacie spokój:-) macie Wasze własne gniazdko:-D

Rośnie maleństwo:):):)

Jak dobrze Was mieć :*:*:*:*:*:**:*

Kinia jak Ty jesteś bałwanek Bouli to ja jestem Buka z Muminków:-D choć nie taka straszna:-D Malusiolka fajnie by było jak by Ania też tak tatusiowi prosto po pracy kazała jechać:-D Czop nie odszedł...:-( skurcze prawie wogóle czasem jakiś delikatny ale naprawdę rzadko:-/ Nie wiem jak z tym...

Gochson i Julia przytulam Was mocno<3 bardzo bardzo mi przkro... Trzymajcie się<3 Phoebe tak, Ania czeka na tatusia chyba:-D w końcu córusia tatusia:-D dziś się bardzo wierci... Brzuch czasem twardy ale skurczy brak... Czekamy:-)

Cyntia będzie dobrze:-* odpoczywaj dużo!:-* Kinia ani się obejrzysz a będziesz już w 38 tyg:-) a co do okrągłości to ja to dopiero jestem pucek:-D a z ciąży to już wogóle... Mi strasznie idzie w tyłek i w nogi... A cellulit mam okropny... No nic będę mogła to będę ćwiczyć ile wlezie:-) Dobrze...

Phoebe jak to się sprawdzi to chyba będę się śmiać przy porodzie że mi wykrakałaś:-D U mnie śnieg nie sypie ale straszliwie wieje i pewnie zacznie... Bo zawsze tak jest... Najpier wiatr później śnieg i wiatr.... No i zaspy... Chyba że nas ominie:-) Jak ja pojadę do szpitala w taką pogodę? :-/...

Ewka wystarczy do niedzieli w sobotę M wraca:-) kurde ja już wymiękam... Ciąża jest super ale bez 9 miesiąca...:-/

Jestem nadal. Nie mam co nowego napisać bo takie nudy u mnie:-/ a może tylko tyle że M od poniedziałku ma wolne:-) i będzie przy mnie jak by się zaczęło:-D

Malusiu naturalny:-)

Malusiolka ja niby dobrze...:-) tylko już mam trochę dość...:-/ bo mnie gniecie jak nie wiem:-/ nic mi się nie chce robić...:-/ plecy mnie tak bolą że po godzinie przed komputerem myślałam że się porycze:-/ a małej się wogóle nie spieszy... W dodatku za tydz mam wizytę i nie mam ochoty ani siły...

Dziewczyny cieszę się ze macie dobre wyniki:-* Ja mam wizytę 6 lutego:-D ale chciałabym już na nią nie iść! Mam tydzień:-D Dziś o dziwo się wyspalam:-) nawet siku byłam mniej razy:-) Co wieczór jak się kładę spać to mam nadzieję że w nocy będę mieć jakieś skurcze a tu nic:-/ wczoraj miałam...

Kinia ale ja jeszcze nie miałam tragicznie wyższe bo przy moim skałym 140/80 nie byle źle... Jak by bardziej poszło to wtedy bym jechała... Ale wróciło do normy:-) teraz mam takie jak zawsze i czuje się dobrze:-)