reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyniki

  1. Milva

    Grudzień 2011

    Jestem zawalona robotą, w domu syf..nie wyrabiam już z czasem ajjjj Pogoda też się popsuła , nad czym mocno ubolewam niestety. Bartek teraz drzemie ...już 1,5 godziny...wczoraj pobił rekord spania w dzień - 3 godziny!!!:szok:
  2. Milva

    Grudzień 2011

    A u nas pogoda ok, słońce i robi się coraz cieplej, rano już mały biegał na podwórku. Teraz drzemka, a potem nie wiem co... Też jakiś obiad muszę wstawić, a nie chce mi się strasznie...
  3. Milva

    Grudzień 2011

    U nas nadal nocki niespokojne, ale to pewnie wina tej dolnej 3, która już prawie , prawie jest na zewnątrz. Rano sobie płakusiał przez sen nawet, ale do 8 poleżeliśmy. Potem zakupy, teraz drzemka. Pogoda dziś lepsza, więc od razu lepiej, bo można iść na podwórko. Kota- gdy czytam jak Q ładnie...
  4. Milva

    Grudzień 2011

    Majeczka - a jak dzieciaki reagują na takie znikanie taty? Synek , to pewnie bardziej rozumie o co chodzi, a jak mała? Mam nadzieję, że u Eweliny szybko nastąpi przełom. Może mała jest głodna i płacze skoro problem z karmieniem? Dokarmia ją butlą? Co do Tuskowych pomysłów, to nie wiem nic...
  5. Milva

    Grudzień 2011

    Kupinosia- fajnie, że urlop udany- zazdroszczę!! A jechaliście nocą? Nasza noc taka sobie, dużo się mały kręcił, no i ostatnio wstaje przed 7 niestety- wchodzi do mnie i kładzie sie obok i kręci, wywija nogami, ze choćbym nie wiem jak chciała, to już nie przysnę;-)...dolna trójka się przebija ...
  6. Milva

    Grudzień 2011

    Sosnowiczanka - ja po ok 3 dniach od ostatniej tabletki dostaję okres.
  7. Milva

    Grudzień 2011

    No to ja bym się w ogóle nie przejmowała, tylko dała sobie spokój i już. Zawsze możecie powiedzieć , że w tej chwili nie stać nas na wydatki, a Tz może tylko przekazać jakiś drobny upominek dzieciaczkowi. Agapa- trzymaj się!Mam nadzieję, że będzie wszystko ok!
  8. Milva

    Grudzień 2011

    Żabciu, a ta komunia to u jakiś bliskich waszych? Faktycznie zrzucenie winy na złe samopoczucie- przykaz , że musisz leżeć np;-) byłby dobrą wymówką. Dzięki dziewczyny za info o białych adidaskach:tak:, już wiem, ze takich nie kupię. Pogoda dziś okropna, mży i zimno, Bart marudny- dolna...
  9. Milva

    Grudzień 2011

    Phelania- dzięki za opis porodu:-D, jak ja się ciesze, że nie będę już tego przechodzić , aż nogi mi się zacisnęły przy czytaniu;-) Czekamy z niecierpliwością na wyniki badania Marcelka!! Bartek ma drzemkę. Była w Us - w jednej kolumnie nie była przepisana kwota:baffled:, ale już naprawione...
  10. Milva

    Grudzień 2011

    Agapa, oby w końcu doszli do tego co się dzieje z małym!! Ogromnie współczuje nerwów. Phelania, trzymaj się! Samopoczucie kiepskie ehh, jeszcze dostałam wezwanie do Us w związku z Pit-em, ciekawe czego chcą...tylko czas stracę na pieprzone urzędy:wściekła/y: Zapłaciliśmy za auto i na koncie...
  11. Milva

    Grudzień 2011

    Ale przecież to nie oni za nie płacą... w przypadku małych dzieci nie kasa powinna być wyznacznikiem ich leczenia, ale w naszym popieprzonym kraju i przy wielu pseudo lekarzach nie pozostaje nic innego jak opróżniać portfel i robić wszystko prywatnie:no: Gorzej jak nie ma go z czego opróżnić...
  12. Milva

    Grudzień 2011

    Phelania, z tym ginem, to porażka ehh. Marcelek taki kochany , biedulak mały nasz... Kota- uśmiałam się! Tz zapewne zadowolony?;-)
  13. Milva

    Grudzień 2011

    No smutno... oby wszystko się dobrze skończyło u każdej z dziewczyn!! Doba jest ostatnio za krótka zdecydowanie, wieczorem już nic mi się nie chce...Tz namawia mnie na obejrzenie jakiegoś filmu, ale mi się już oczy zamykają , idę chwilę poczytać i spać.
  14. Milva

    Grudzień 2011

    Phelania, Violett , Agapa- trzymajcie się:( serce pęka jak czytam co przeżywacie! Mocno trzymam kciuki, aby dzieciaczki z tego wyszły! Dziś słońce , ale cały czas okropnie wieje:wściekła/y: Wstaliśmy wcześniej, bo po 7 i teraz Bartek ma drzemkę.
  15. Milva

    Grudzień 2011

    Wy tu o samochodach ( my tez na zimówkach jeszcze:-p), a u nas się okazało, że oprócz ręcznego, to do wymiany cały tył - amortyzatory i inne, bo strach jeździć z tym co tam jest się okazało...nie chcę myśleć ile pójdzie kasy, ale z tysiak na pewno:-( Ciągle coś ehh Wiało strasznie dziś i już...
  16. Milva

    Grudzień 2011

    Phelania- kciuki za Was trzymam!! Przykre to wszystko, ale mam nadzieję, że już niedługo będziecie razem !! Ewka - chyba aż tak zimno to nie powinno być, fajne te butki drugie też:tak: Bartek dziś pospał znowu do 8.30- cieszy mnie to. Przebiła się lekko górna 3 i od razu lepiej się...
  17. Milva

    Grudzień 2011

    Agapa- mam nadzieję, że dojdą w szpitalu co z małym, bo tak jak piszesz, to nie jest normalne aby dziecko non stop chorowało!! Współczuję całego pobytu, z pewnością nacierpicie się wiele:-( Inka- no niestety, mały będzie ze żłobka przynosił choroby... a jednak nie da rady jakoś pogodzić opieki...
  18. Milva

    Urządzamy kącik, pokoik dla naszego maleństwa :)

    Pięknie!!!!!!!!!!! Super jest ta zieleń na meblach , bardzo ożywia . Na okno nie wiem co doradzić:zawstydzona/y:
  19. Milva

    Grudzień 2011

    Venus- mój choć nie miał nigdy innych dzieci, to tez mu się nie chce....tzn mówi, że chce, a potem sto różnych innych rzeczy jest ważniejszych od nas. ehh nie chce mi się już o tym pisac nawet. Tez już nie patrzę na niego, tylko sama zmałym sobie szukamy atrakcji co by robić...może Tz się sam...
  20. Milva

    Grudzień 2011

    U nas pobudka po 7. Słoneczko ładne, ale chłodno- w nocy był lekki przymrozek. Dzień raczej spędzimy w domu i na podwórku, bo Tz chory ....:confused2:
  21. Milva

    Grudzień 2011

    Violett - aż mi łzy stanęły w oczach jak czytałam twoją relację z badań...myślałam, że to robią pod jakimś znieczuleniem, że dzieciaczka usypiają...nie wyobrażam sobie nawet co przeżywałaś i Fabian biedny, mam oby w końcu lekarze doszli do tego co z uszkami jest!! Freiya- z teściem widzę...
  22. Milva

    Grudzień 2011

    Phelania- tak mi was żal...biedna , napłaczesz się tam, ale mam nadzieję, że wylane łzy wyjda w końcu na dobre i Marcelek zdrowy wróci z Tobą do domu! Trzymaj się! Kupinosia - ja się śmieję, że jak Bartek wchodzi do pokoju, to pierwszy wchodzi brzuszek;-) Szerokiej drogi dla Was, oby...
  23. Milva

    Grudzień 2011

    Po tej długiej zimie teraz tyle roboty do nadrobienia, że czasu brak na wszystko... Bartek teraz drzemie, jego zachowanie bez zmian, marudnik- 3 na wylocie, ale nie chce się przebić coś:wściekła/y: Z niczym nie wyrabiam czasowo w tym tygodniu:eek: Pogoda też dziś średnia, pochmurno i dużo...
  24. Milva

    Grudzień 2011

    haha, Netka zrób test, bo teraz wszystkie będziemy się głowić:-D Moim zdaniem mało prawdopodobne, że to ciąża, ale tez mam co jakiś czas takie schizy- zwłaszcza , gdy pomyślę, jak byłoby "wspaniale" gdybym zaszła w ciążę;-)Też odczuwam takie ruchy jelit jakby mi się tam coś kręciło;-)...
  25. Milva

    Grudzień 2011

    My też dziś do wieczora na podwórku. Było bardzo ciepło cały dzień. Napracowałam się przy psiakach dziś , mały z babcią szalał. Tz chory... W niedzielę miał zrobić piaskownicę - zobaczymy ...:confused: Idę poczytać i spać. Dostaliśmy dziś zaproszenie od znajomych , którzy organizują wieczór...
  26. Milva

    Grudzień 2011

    Dzień dobry! Phelania- sto lat kochana!! Obyście szybko wrócili do domu cali i zdrowi!:tak: Pospaliśmy dziś do 8 znowu. Wczoraj na "miłe" zakończenie dnia Tz złapał focha i poszedł spać na kanapę- chrapał i go 2 razy szturnełam , aby się przekręcił na bok...a ten wstał z *****mi na ustach i...
  27. Milva

    Grudzień 2011

    Inka- za 10 lat ?:-D Mi jest na prawdę bardzo trudno pogodzić się ze stratą praktycznie całkowitą tego co było. Nie chciałam mieć dzieci, czułam się spełniona . Oczywiście kocham Bartka nad życie i wiedziałam, że z jego pojawieniem się na świecie wiele się zmieni , i że będzie to na mojej...
  28. Milva

    Grudzień 2011

    Z nadejściem wiosny miałyśmy odżyć, a tu dół za dołem widzę.... u mnie też kiepsko, nie mam już sił ... nic mi się nie chce. Nie mam w ogóle chwili dla siebie, swojej pracy, o hobby czy innych przyjemnościach nie wspomnę. Nie robię nawet 1/3 rzeczy, które robiłam wcześniej i bardzo mi z tym...
  29. Milva

    Grudzień 2011

    Żabcia- trzymam mocno!!! Agapa- ja nie znam dziecka, które uczyłoby się dla siebie...nie w tych czasach, nie przy tym systemie nauczania. Ja pamiętam , że u nas sprawdzał się system, że dostawaliśmy za dobre oceny pieniądze. Dopiero człowiek świadomy swego bytu - może w okresie studiów...
  30. Milva

    Grudzień 2011

    Kiepski dzień dziś...już mi się nawet pisać nie chce. Wpadłam Was tylko poczytać i idę spać , może jutro będzie lepiej:baffled:
Do góry