Wyniki

Wlasnie mi chodzi o te siedzenie po godzinach. W naszym przypadku przyszlam do naszej Pani M. pol godziny przed jej koncem pracy, no i pani mnie pospieszala bo ona zaraz konczy, bo musi isc jeszcze do drugiej pracy(wizyty prywatne) itd....... Owszem plusem jej jest to ze antybiotyk zapisuje w...

No wlasnie jak sie trafi na super lekarza to nie wiadomo ile by sie czekalo na wizyte to wiesz ze zawsze warto. A obecna nasz Pania lekarz M.z panstwowej sluzby niby tak wszysycy polecaja ale ja nie jestem z niej zadowolona.

My mamy taki jeden z minimalnych pakietow wykupiony, maz ma darmowy z pracy a za nas placi w ramach promocji 80 zl miesiecznie bodajze. Prawie wszystko mamy w tym pakiecie, jedynie jakies powazniejsze rzeczy np jak Maks mial sciaganie napletka chirurgicznie to wtedy placilismy za to ale nie tam...

Ja Maje zaszczepilam w czerwcu bodajze i byla szczepionka. MIalam fuksa. MOja sasiadka tez czeka z malym na szczepienie bo nie maja. Ja jeszcze nie ucieklam, ale rzadko tam bywam. Teraz zaliczylam tam z Maksem bilans i moze przepisze sie tam gdzie mamy wykupiony abonament. A w naglych...

A u nas od wczoraj wolamy Hura hura a w jej wersji jezykowej brzmi to fula :tak:

Rybcia mnie uzyczyla strona gdzie sa same potrawy ze szpinakiem. :-D:-D:-D I wlasnie bylo cos takiego jak piszesz Magda. Z przepisow wybralam nalesniki, zapiekanki i pierozki mniammmm. Darek nie znosi szpinaku chodz nie jada ja w sumie tez ale tak mysle ze jak sie porzadnie doprawi czosnkiem...

Witam i odrazu o cos pytam :-D:-D:-D Macie jakies przepisy zwiazane ze szpinakiem, mam w domu troszke szpinaku i nie wiem co z nim zrobic. Czekam na propozycje.

Nie nie u nas nie ma owsikow naszczescie. Ale teraz na sama mysl wszystko mnie swedzi :tak:JNawet teraz musze sie podrapac. :-D:-D

Tak tez myslalm ze nic takiego nie bedzie. Tak boje sie o Maksika no i o nas. Wczoraj bylo zebranie w przedszkolu no i pani ostrzegala ze okolo 90% dzieci w przedszkolach ma owsika. Bleeee jestem przerazona. NIe mowie juz o wszach bo mowili ze tez sie zdazaja, koszmar.

Dziewczyny powiedzcie mi czy jest moze jakis preparat albo cos innego co mozna dac dziecku zapobiegawczo przeciw owsikom?

W H&M bywam czesto ale takich nie widzialam, gapa chyba ze mnie :tak:

Fajna sprawa, moze by sie Mai spodobalo, ale znajac ja pewnie by sluzyla ta drabinka do czegos innego. Zdjecia nie moge powiekszyc, ta drabinka jest przymocowana do tej nakladki? czy osobno? A ile takie cudo kosztuje?

Joaska takie wlasnie ciazowe. ja Maksowi takie kupilam na lato i chyba bedzie w nich chodzil dopoki sie nie przetra. ;-)

"Chudodupiec" :-D:-D:-D:-):-):-) dobre. Ja wlasnie mu takie upatrzylam krotkie spodenki, ale z dlugimi mam problem, bo takie to byly by najlepszym rozwiazaniem.

No ja ostatnio przy Maksiu powiedzialam do Darka ze jak jest taki cwany to niech cos tam zrobi.............NO i Maks ostatnio mowi do mnie ze Tatus to cwaniak.:-D:-D:-D

Ta a wyobraz sobie taka grupke jak kazdy zacznie wstawac i lazic z ta obsrana troszke pupa. Ta panika w oczach pan :-):-):-) U Maksia po kupci zawsze im myli pupcie, papieru nie uzywali. :-)

A co do zakupow, to idzia tez mam ochote jej kupic kamizelke ocieplana chociaz ma jeszcze swoje kurtki dobre. Po Maksiu wlasnie ma pare dresow, bluzek teraz dopiero bedzie wygladala jak chłopczyca :-):-):-) A co do spodni to tez Mai z dupy spadaja, a w przypadku Maksa to szkoda gadac dlugosc...

No co ty ja trafilam chyba jednak na taka co jest dobrze zrobiona. Dam ci namiar gdzie mozna taka dostac i to za darmo hehehehehe:-D:-D:-D

Joaska zawsze mnie bawil widok dzieciakow na nocnikach. Cala taka gromadka siedzaca pod sciana na nocnikach. :-D:-D:-D:-D

U nas tez sie sprawdza :-):-):-):-D:-D:-D:-D

Ja po wczorajszych zakupach, nareszcie. Maks ma juz wszystko kupione oprocz jakis spodni do szalenstw w sali. Buty kupione, rozmiar 29 koszmar. Na poczatku wakacji jeszcze mu wchodzily 28. Naszczescie Mai po malu rosna, kupilam jej takie same buciki co mial Franek na zjezdzie, Buba mowila ze...

Wlasnie mialam powiedziec ze rozmiar buta idzie z rozmiarem "interesa" :-):-):-) U was sie to sprawdza????:-):-):-):-)

Ja tez sie zastanawiam nad tym jakby sie zachowala Maja. Ona ma stycznosc z tv i czasami z Maksiem oglada dobranocke,a raczej patrzy dopoki gra jakas melodia to sie buja i kolysze, ale pozniej ja nie interesuje. Balabym sie ze bede musiala ja pilnowac zeby sobie krzywdy nie zrobila i z tego...

To tylko sie cieszyc Rybcia. Ja tam sie juz nie przejmuje ze ona niechce tego i tego, owszem bylo by super jakby jadla wszystko, no ale mi samej duzo rzeczy nie smakuje wiec dlaczego jej ma tez wszystko smakowac :tak: A po drugie Maks tak samo jak maja najpierw jadl wszystko, potem nie jadl...

U nas posilki wygladaja nastepujaco. Rano i wieczorem kaszka bezmleczna z kleikiem (coraz czesciej przemycam jej mala ilosc jakiejsc mlecznej).Na drugie sniadanko jakis owoc, kubek maslanki lub jogurt. Na obiadek najczesciej zupka, drugie danie poszlo w odstawke bo nie da sie nakramic. Pozniej...

A u nas niet nocnik. Ja juz taka zadowolona bylam jak siedziala i zrobila kupke i siku. Zawsze ja sadzalam po sniadanku i zawsze byla kupka. Ale po tych biegunkach wszystko sie skonczylo. Owszem ona sobie posiedzi na nocniczku ile tylko jej sie chce, ale nic nie zrobi i jak sobie wstanie...

:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p Znow za szybko pisze :-D A to dlatego ze mam robote do zrobieniaa tak mi sie niechce. Stoi przede mna worek z ciuchami do przegladniecia. Musze sprawdzic co juz na Maje jest dobre, bo wczoraj znalazlam ciuchy ktore juz sa dla Mai za male a jeszcze ich nie nosila...

Taaaaa ja jej mowilam ze tak sie nie sika ze dziewczynki nie siadaja to mnie teraz sciaga z kibelka i nie moge sobie posiedziec, nici wyszly z tego tlumaczenia :-):-) A wiesz z jakim zainteresowaniem patrzyla na jego pipolka :-):-D:-D:-D:-D A tam pszczolki nawet Maks w kapuste nie wierzy...

U nas po szczepieniu byla lekka goraczka i wysypka co sie pozniej okazalo ze przy okazji przeszla trzydniowke. No ale mielismy duze problemy z biegunka po tym szczepieniu, ktore sie nie wyjasnily do dzis.

U nas swojego czasu byly wyjete szczebelki w lozeczku zeby mloda mogla soibie sama wejsc i wyjsc. I bylo ok dopoki nie zaczela z niego uciekac jak byla pora jej spania. Wiec wlozylismy spowrotem i skubana sama je sobie wyciagla. Ale jakos je zamontowalismy zeby nie mogla wiecej tego zrobic. U...