Wyniki

Jasne :) my wyszlismy po 2 tygodniach na jakieś 20 minut, a wcześniej wystawialam wózek na zewnątrz na 5-10 minut. Obecnie spacerujemy godzinke, a ze ja mam dlugi i szybki krok to robię 4-5km :P

Olek to moje pierwsze dziecko wiec ja nie mam problemu ze starszakami. Za to z doświadczenia mojej siostry to chyba trzeba wszystko przeczekać, można też angażować starszaki do pomocy nad malenstwem tzn. nawet zeby przynioslo pieluszkę itp. U mnie mlody ma różne dni i noce. Czasami jest...

Trzymaj się, mam nadzieje, ze wszystko szybko wroci do normy :) Ja po cc musze się diagnozować kardiologicznie... Dziewczyny tez macie takie wahania nastroju? uslyszalam dzisiaj lulaj że Jezuniu i poplakałam się.. masakra emocjonalna :P

Może jednak nie będzie tak źle i za chwilę maluszek sobie poradzi z problemami brzuszkowymi. Może potrzebuje wiecej czasu aby odnaleźć sie w nowej rzeczywistości. Sciskam mocno <przytul>

Moje przespało ciagiem ponad 3h, czyste szaleństwo :D

U nas tez minęło 3 tygodnie :) Generalnie jest całkiem nieźle, tez mamy problemy brzuszkowe, czasami jest lepiej czasami gorzej. Moj mąż wrocil tydzien temu do pracy, a pracuje na nocki... tyle dobrze, ze zdalnie wiec czasami przewinie bąbla w nocy albo mnie obudzi, żebym odlozyla dziecko bo...

Jeszcze chwilka a maluszek juz będzie z Tobą :) trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze! Dasz rade :) Ja ubieram w cienkie body lub pajaca i uzywam spiworków, mam dwa sredni i gruby. Jeśli ktoś się zastanawia czy kupić to bardzo polecam! Moj Olek ma juz 5020g... więc używamy juz rozmiar S

Całe liscie rozgnieć i do zamrażalki :D pizniej fajnie mpzna owinąć całą pierś. Budzilam synka na karmienie, bo nie chcial w nocy ale potrafi spac 5h. Skutkowalo rozbieranie do pampersa i sciagniecie pierwszego mleka laktatorem bo mlody wkurzal się jak pierś go zalewała. Wiem, długa i...

Laktator to raz, pomoze na pewno ale możesz spróbować zrobić w ten sposób 1. Przed karmieniem cieply prysznic, tak żeby mleko samo wyplynelo z piersi 2. Karmienie 3. Zimne okłady np. Ja moczylam tetrowe pieluchy w zimnej wodzie i przykladalam do piersi 4. Kup kapuste, liscie rozgnieć tuczkie do...

Przy karmieniu tak się zmęczę, ze fryz zawsze jest szalony :P Ja tez urodzilam się z czuprynką wiec synek ma włoski po mamie :) Dziewczyny trzymamy kciuki! Juz niedługo ;) a zmęczenie mija, po porodzie będzie o wiele lepiej :)

My również stosujemy vigantol i jest ok, zdarza się, że bąbel prezy się i nie brzuszek boli ale termofor z pestek wiśni daje rade. Poza tym czytalam gdzies, żeby dawać wiem d3 rano to wtedy nie ma problemu z nocami. My juz chyba pozbylismy się mm :) :) :) 4 doba na cycu :D Takie mij synek...

Spokojnie, pierwsza noc u mnie to dramat. Bylam padnięta tak, ze nienwiedzialam jak się nazywam i az się poplakałam z bezsilności. Pozniej przystawianie non stop i teraz jest już rewelacyjnie :) U ciebie dopiero 2 dni mineły, pokarm przyjdzie. Bez nerwów :)

Trzymam kciuki za Was dziewczyny :) Ja juz się cieszę, że jest juz po wszystkim, jutro musze ogarnąć sciagniecie szwów, czuje się calkiem dobrze i mamy 12 kg mniej :) jeszcze 8 zostało ale i tak czuje się lekko jak nigdy dotąd :)

Jak można tak powiedzieć?!?!?! Jestes niesamowita i dasz radę :) u mnie po cc sprawdzilo się przystawianie non stop i wciskanie sutka wręcz na siłę. Dzisiaj karmimy prawie samą piersią, aktualnie atakujemy barierę 48h bez mm :D Kochana, wyluzuj, stres Ci nie pomoże. Walcz z laktatorem i...

Wychodzimy do domu :) co za ulga :)

Dziekuje wszystkim ;) Dopiero jutro dostanę mojego maluszka... nie mogę się doczekać

Dzień doby, tu Aleksander! Duży ze mnie chlopak 58 cm, 4350 g wiec mamuśkę wymęczyłem skurczami ale skończyło się cc...

U mnie przechodzą takie falę, twardnienie brzucha, skurcz, ból pleców i puszcza i tak x razy od paru dni :P

Trzymamy kciuki :) Ja mam znowu skurcze, dalej nieregularne i bólowo do zniesienia. Jak to moja koleżanka powiedziala nie brzmie jak kobieta z 4 cm rozwarciem :P Zaciągnęłam męża pod prysznic na ostatnie igraszki, zobaczymy czy pomoze :D Objawow covida dalej brak za to mój mąż stracil smak...

Jeśli się zgłoszę bez regularnych skurczy co 3-4 min to prederowane jest cc a jeśli przyjadę z akcją to SN. Mam tak znajomą polozną na oddziale covid, generalnie nie izolują dziecka, jeśli matka jest bezobjawowa i dziecko jest w dobrym stanie. Nie wiem co robić, wczoraj rano mialam już 3-4 cm...

Lekarz mnie skierował.na IP bo jestem po terminie, mialam mieć wywoływane jutro poród. Teraz w takiej sytuacji odeslali mnie do domu z zaleceniem, że jeśli coś będzie się dziać to mam przyjechać lub stawić się na oddział covidowy 7 dni po terminie. Teraz jest w domu, mam nieregularne skórcze...

Dokładnie, tak mi powiedziano że ten nie wymaga potwierdzenia pcr. Nawet jesli zrobię pcr i wyjdzie negatywny to i tak to nic nie zmieni i mam 10 dni kwarantanny.

Plytkowy, ale podobno już taki dobry co to nie przeklamuje wynikow. Mialam katar ostatnio, ale katar to ja mam non stop przez całą ciążę bo mam problemy z zatokami. Smak mam, węch mam i generalnie czuje się ok.

Wyszlam dodatnia, odwołali mnie ze szpitala... Mam.czekac na rozwój wypadków...

Na to teraz ja mam 4 cm rozwarcia, skurczy brak i czekam na przyjecie na oddział. Trzymajcie kciuki, zeby samo się rozkrecilo

U mnie to samo :) Mam nadzieję, że coś się rozkreci samo, ostatnia chwilia na to, jutro przyjęcie do szpitala A nie chce rodzić na oxy... Kurczę, uświadomiłam sobie, że od własnych narodzin nie bylam jako pacjent w szpitalu :P @Bubuś Trzymam kciuki A tymczasem idę spać bo o 5:30 pobudka...

Dziewczyny cy przed SN bylyście opuchnięte? Ja mam wrażenie, że skóra na nogach i dłoniach zaraz nie wytrzyma w dodatku przez te obrzęki dłonie drętwieją a w nocy mialam.kilka bolesnych skorczy łydki.... ja już chce urodzić....

Kochana bardzo wspólczuje, moja siostra miała to samo. Jeśli czujesz się na siłach to przystawiaj do piersi jak najczęsciej, spokój, spokoj i jeszcze raz spokoj. Jeśli mały śpi i nie kwapi się do jedzenia to rozbierz bo do pampersa i dopiero przystaw do piersi. Trzymam kciuki za powodzenie...

Powodzenia! Trzymamy kciuki! Mój młody również nie wybiera sie nigdzie, za to w dalszym ciagu cwiczy elastyczność moich żeber... W dodatku moj mąż teraz rozchorował się więc mamy mieszankę wybuchową baba w ciąży plus chory facet :D