Wyniki

Pozdrawiam również ❤️ powodzenia !

Jestem już po wizycie. 2mm szczęścia z bijącym serduszkiem ❤️ kolejna wizyta 20.04. jestem już na L4.

Super. Cieszę się i gratuluję. Myślałam o Tobie. ❤️

Ja jutro poproszę o coś. Bo naprawdę zaczęło się już u mnie konkretnie. Nie wyobrażam siebie tak funkcjonować .

Ja będę prosiła jutro o coś. Ale w drugiej ciąży wiem że miałam tabletki i owszem pomagały ale miałam po nich jakieś lęki. Pamiętam nie mogłam spać, bałam się . Dziwne uczucie. Choć może nie związane to było z nimi tylko ogolnie ciąża

Mam podobnie. Okropny trampek w ustach. Pije trochę wody. Tak mnie dzisiaj naciągało, że nie mogłam sobie poradzić. Najgorsze, że ja wiem że to może u mnie trwać całą ciążę. Tak miałam w 1 ciąży. W drugiej do połowy. Wymioty do tego. Więc ta trzecia ciąża nie wiadomo co przyniesie. Jedna wielka...

Ja jutro mam wizytę. Ale się stresuje już. Dziś mam okropne mdłości. Już tylko leże do wieczora. I pójdę na L4 jeśli będzie serduszko.

Czemu może być spowodowane takie uczucie jak przy zapaleniu pęcherza. Ciągle mam wrażenie ucisku na pęcherz. Pije sok żurawinowy, zażywam żuravit i nic nie poprawia się. Więc myślę że to nie o to chodzi.

Usg

Ja w pierwszej ciąży w wieku 26 lat też dostałam. w drugiej to nie pamiętam. Teraz też będę próbowała załatwić.

Aby mieć prenatalne na NFZ należy mieć rocznikowo 35 lat czy być po 35 urodzinach ? Bo czytam różne strony i nie wiem tego. Kończę 35 we wrześniu.

Mój też nie dzownil nigdy sam, a jak ona coś napsiala to nawet nie opisywał, nie oddzwaniał. Jak miał czas i ochotę odebrał jak nie to nie. Teraz nie dzowni ona też. Teść do męża sam też bez powodu nigdy nie dzownił. No ja im nie naprawie relacji, bo i tak jak coś to potem na mnie żale spływaja.

Nie odpuszczaj nigdy. Ja byłam taka, że dla dobra dzieci bo są dziadkowie znosiłam wiele. Po latach wiem, że to był ogromny błąd bo na to nie zasługują. Moj spokój i mojej rodziny jest cenniejszy. A teściowie to toksyczni ludzie. Tym razem już naiwna nie będę. Czasem jest tak, że się nie...

Oj bardzo. Paskudny charakter. Musi być jak ona chce. A teść jeszcze gorszy, dopiero draństwo. Nie potrafię po tylu latach orzec kto z nich jest gorszy. Mój mąż też tego nie wie.

Niestety. I to dyrektorka powiatowego centrum pomocy rodzinie. Kobieta wykształcona na stanowisku.

Dla niej nie planowana. Zaskoczenie że mając już dziecko 5 i 7 letnie nagle ciąża. Co najmniej jakbym miała z nimi ilość dzieci ustalać. Okropni ludzie. Takie historie bym tu mogła z nimi opowiedzieć , że aż się włos jeży. Dlatego nie uczestniczą w naszym życiu. I to się nie zmieni. Bo za...

Dokaldnie. W pracy dowiedzą się jak wpadnie L4. 🤣 Też myślę, że pójdę szybko. Może już od czwartku. Jeszcze muszę to przemyśleć.

Bardzo mnie wtedy zraniła. Głupimi pocieszeniami. Później mieliśmy 10rocznice ślubu, a w tym samym czasie syn ma urodziny. I przyjechali teściowie i przy wszystkich gościach syna (bo to była jego impreza, rocznicy nie obchodzimy tak hucznie ) wręczył nam teść pościel z najlepszymi życzeniami bo...

U mnie nie wie nikt. Jeśli będzie dobrze po wizycie powiem przed świętami moim rodzicom bo mieszkamy razem. Teściowie nie dowiedzą się na pewno długo, bo nie ma zgody między nami. Znajomi, dalsza rodzina to jak będzie widać to się dowiedzą. Nie chcę od teściowej usłyszeć pocieszeń jak rok temu...

Ja mam wizytę we czwartek. Bardzo chce wiedzieć czy tym razem się uda. Nie ukrywam, że jak stracę 3 ciążę to to będzie już dla mnie oznaczało koniec starań. Martwię się i stresuję, choć w głębi serca mam nadzieję, że zobaczę serduszko. Byle do czwartku...stres przed wizytą będzie duży. Też...

Obudziła mnie kupa... No nie siku tym razem 🤦 witam w sobotę. 🤣

Nie pytałam niestety, to mój stary przepis jak nie byłam w ciąży.

Ja mam od dermatologa przepis - kupić i zmieszać w słoiku trzy maści bez recepty. Alantan niebieski, dernilan i maść z witaminą A. Taka mieszankę trzymać w lodówce, spokojnie długo wytrzyma. Smarować na noc dość grubo i nakładać skarpety bo tłuste to jest. Działa.

Ja kupię minimum. Dużo mam po starszych i od siostry. Dopiero jak to ogarnę okaże się czy coś mi potrzeba. Zwrócę uwagę na wybór dobrych naturalnych kosmetyków, pieluszek.

Mnie niestety nie kręci wyprawka, kupowanie. To będzie (o ile się oczywiście uda) moje 3 dziecko. Nawet przy pierwszym nie czułam takiego parcia. Kupiłam co trzeba i tyle. Poprostu w codziennym nawet życiu ja nie lubię zakupów, chodzenia po sklepach wybierania. Nie kręci mnie to jakoś...

Sok żurawinowy 100 procent dolewam sobie do herbaty, wody. Jest kwaśny ale też normalnie mam problem z pęcherzem, a w ciążach to mój mega problem. Jeszcze łykam żuravit.

Spokojnie, miałam wózek za darmo po siostrzeńcu. Wtedy 5 letni i w sumie on dalej jest na strychu. No ale ma jakieś 12 lat już, wychowało się w nim 4 dzieci już. 2 moje i 2 siostry . No ale... Myślę że już nie będzie się nadawał.

Ja i to aż tydzień do 6.04

Bardzo mam problem z pęcherzem/albo nie wiem z czym. Boli, ciągle siku sama już nie wiem co myśleć o tym. Żuravit kupiłam, ale nic lepiej. Kłuje, budzi mnie.

Mnie dzisiaj coś mniej bolą piersi, ale za to odczuwam mdłości. Aplikacja podpowiada że skończyłam 5 tydzień, czyli 5+0. Najchętniej przepchałabym czas do przyszłego czwartku do wizyty. Boje się nadal że coś się złego stanie. Że nagle pójdę do WC i zastanie mnie okres. Nie mogę się tych leków...