Wyniki

Fogia ma odłączony internet - ale dziś już ma przyjść facet naprawiać :) Claudia - zrób sobie płukankę z szałwi i rumianku. tylko nie pij - bo nie możemy pić w ciąży szałwi. Ale płukanie może trochę pomóc i na pewno powstrzyma przed stanem zapalnym.

A coś ostatnio lubię turkusowy kolor. I jak babcia gdzieś na strychu znalazła wełny - to zaraz się wziełam za ten turkusik i już mam czapkę, pół szalika i takie zarękawki :) Oczywiście dla siebie, he :) Zrobiłam też wcześniej dla moich dwu córeczek na wiosnę ażurowe czapeczki - dzwoneczki i...

Marta - ja jestem na TAK! Moja Ania jest strasznie upartym stworzeniem, ale jest przesłodka. Zresztą mam przyjaciółkę Annę i w sumie wszystkie Anki jakie znam to fajne i życzliwe babki :) A Lenek jest ostatnio od groma - przynajmniej na moim terenie ;) Nulini - też mam brata Maćka, tylko że on...

Klaudoos - a mąż przy tym był? Bo podejrzewam że to zalecenie z przyjemnością wykorzysta - i już nie będzie zmiłuj: lekarz zalecił - a do zaleceń lekarza stosować się trzeba :)

Mój to jest dopiero dziwny - jak go znam to tylko pomamrocze coś pod nosem i powie "wszystko w porządku, spotykamy się za..." ... no właśnie... ciekawe kiedy?.. no i gdzie?

Hej, witam :) Claudia - samych radosnych chwil w przyszłym roku, zdrowego Michasia i własnego mieszkanka :) Jejku wy tu same fajne rzeczy piszecie po wizytach- a ja wizytę mam dopiero we wtorek. Nie mogę się doczekać co tam u mojej rysi słychać, zwłaszcza że teraz jakaś mniej ruchliwa się...

Już tyle godzin? Już nie dam rady nadczytać co tam u was słychać. Ale widzę że nikt nie urodził, wszystkie zdrowe - czyli tak trzymać. A my wybraliśmy się dzisiaj na miasto wymienić oleje, filtry w samochodzie i po drobne zakupy - i poszło 500 zł :( Ale przynajmniej lepiej się czuję niż wczoraj...

Ariska - rewelacyjnie ci to wyszło :)))

Gosia - przez ciebie mnie teraz brzuch boli ;) martwy listonosz... klaudoos - wieści od marty Claudia zamieszcza na gorącej lini

Ja tam wam życzę (życzę nam wszystkim) byśmy do tego szpitala wskoczyły jak po bułki - urodzić i do domu. Niestety poprzednio spędziłam tam ponad tydzień i gdyby nie książka zdechła bym z nudów. Na wszelki wypadek więc zabieram bo nie mam ochoty "sufitować".

ha,ha,ha... a ja bez książki ;) Obowiązkowo zabeieram A listę zamieściłam parę stron wcześniej - taką w miarę logiczną i pełną. według niej się spakowałam. Myślę że kubek nóż i łyżeczka to też niegłupia rzecz - chyba że ktoś lubi tak jak ja mineralną walić z gwinta. Ale już jakiś owoc obrać, czy...

Batonik - trzymaj się. W szpitalu będziesz bezpieczna a my będziemy trzymać kciuki. A pokój małej księżniczki przepiękny :) Ribi - w lidlu są nieoryginalne cini-minis za 9 zł taki mega-karton. Ja z kolei kupuję tam takie płatki vitelle-fit z suszonymi owocami :) Pyszne choć strasznie słodkie...

Cieszę się że się wam podoba. pokój jest ogromny, ale niestety jednocześnie bardzo zimny ( bo trudno go ogrzać) - ale przynajmniej przytulny :) Wiesz ribi - ja swego czasu zauważyłam że mam bzika na punkcie wizerunków matki z dzieckiem. Tu w dużym wisi "macierzyństwo" Klimta, w kuchni...

A tak na razie wygląda kącik mojej kruszynki skromnie - ale mam nadzieję że w przyszłym roku uda nam się wyciąć choćby mały pokoik dla dziewczynek :)

żółty, brzoskwiniowy - to ciepłe kolorki i przytulne. Zielony jest zimny i choć ja uwielbiam zielenie to pokój dziecka zostawiłabym żółty. A po skończonych pracach ten pokój Maćka będzie śliczny :) A też już myślę o zrobieniu albumu - ale chcę sama zrobić taką książkę ze zdjęciami, moimi...

ja nie mam kłopotów z pamięcią - muszę pilnować męża który ma problemy z pamięcią i co dzień szuka kluczy, komórki, muszę pilnować syna co ma kłopoty z pamięcią i nigdy nie wie co ma zadane, czy zjadł śniadanie i naostrzył kredki do szkoły - a to wymaga koncentracji z mojej strony. Bo ja zawsze...

Witam z południa :) U mnie jakby rano - coś się nie mogę rozruszać, a w brzuchu denerwująca cisza :( Wolę jak tam wariuje - przynajmniej wiem że jest wszystko w porządku. Starsza pojechała na wycieczkę i też stres - oczami wyobraźni widzę wszystkie możliwe wypadki na drogach. Strasznie...

Eee.. poradzisz sobie. A powiem ci że 5,6 czy 8 latki są nie mniej absorbujące niż te maluszki. Tylko przed pierwszą pociechą człowiek sobie może pozwolić na odrobinę spokoju. Ja uważam że najlepiej jak mówią iść za szlagiem. Taka mała różnica jest najlepsza bo już dzieciaki się potem jakoś...

Dziewczyny ja tylko poszłam po Ankę do szkoły i czułam się jakby mi kamień się w ... wciskał. Do tego co kilka kroków takie kłucie że musiałam stanąć i posapać chwilę. I bardzo mnie boli kość łonowa. teraz siedzę w fotelu i powoli się uspakaja. Rany, to już z domu wyjść nie mogę? A przecież...

martusia - ja mam nadzieję że jak już będzie ciepło i nasze maluszki w miarę odrosną uda nam się zorganizować w końcu jakieś styczniówkowe spotkanie w realu :)

Serio? Na stacji to ja bym się bała urodzić ;) Za to mi się ostatnio śniło że urodziłam w domu :) Jejku, jak ja już bym chciała No i właśnie co z tą Martą?

Ależ mona dziękujemy że nas o wszystkim informujesz. Ciągle trzymamy za was kciuki i myślimy co tam u twojej malutkiej. Dzielna istota z niej. Mimo tylu przeciwieństw - dzielnie prze do przodu i zadziwia swoją siłą lekarzy. Będzie się pięknie rozwijać i wkrótce zabierzecie ją do domu :)

Biedactwo. Taki masz chorowity ten rok :( Ale cóż - dbaj o siebie i odpoczywaj !!!! To super że cię ta rwa opuściła. I oby nie wracała !!! Ja się dzisiaj spakowałam :) Powiedziałam swojemu że nie mogę go znieść i się wyprowadzam do mamusi. he,he,he... ale miał minę. No ale nie znam dnia ani...

Dobry wieczór dziewczynki :) Nie było mnie cały weekend więc nie doczytałam i już raczej nie uda mi się nadrobić tego co tu napisałyście. Mam nadzieję że wszystkie trzymacie się spokojnie. Lecę nadzorować prace mojego syna. A sprzątania - nie wiem kto tak tu nabałaganił skoro nas nie było ;)

To ja przy Ance nawet nie odczuwałam że w ciąży jestem, pracowałam prawie do ostatniego miesiąca, chodziłam na spacery, żadnych skurczy, kłuć... A teraz leżę całą ciążę i stękam :(

A no kiecek, spódnic i sukienek u mnie cała szafa. Najbardziej lubię takie do kostek - co się teraz jednak na mój brzuch nie mieszczą :) Wielka Mari :) No dobra - sama jestem ciekawa co w tym brzuchu siedzi ;) Ribi - a ty taka szczuplutka nadal :) Nulini - też taki zgrabniutki brzuszek

Cześć dziewuszki :))) Dopiero się witam i tylko melduję krótko że mam dziś ciężki dzień, po równie ciężkiej nocy. W nocy albo szyjka się skracała, albo mała grzebała tam łapkami bo do toalety szłam zgięta, a dzisiaj cały dzień mnie boli brzuch i taki twardy że nawet nie wiem co się tam u mojej...

no to wychodzi na to że mój brzusio jak był największy - tak teraz zostanie w tyle ;) pozostałe zdjęcia na zamkniętym ;)

sylvi - doskonale cię rozumiem. My daliśmy naszemu synkowi Tymoteusz. No niby takie oryginalne - a tu się okazało nagle że w przedszkolu jest trzech Tymków, w szkole dwu, a imię jest coraz popularniejsze. Córce chciałam dać Marianna - zostało Anna-Maria i jest jedyną Anką w całym przedszkolu o...

Dziwna powiadasz? U mnie to normalne - już nie pamiętam kiedy mi się co chciało :(