reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczen 2011

klaudoos dobrze, że wszystko dobrze ale wyczuwam, że spodziewałaś się że wiecej Ci powie....

Z ta szyjka to Ci dziwnie powiedział...ja od samego poczatku miałam 2 cm i mowila że jest książkowa teraz mam 1,5 cm i tez mówi zę to dobrze:-) Ci lekarze to jacys dziwni są...
Mój to jest dopiero dziwny - jak go znam to tylko pomamrocze coś pod nosem i powie "wszystko w porządku, spotykamy się za..."
... no właśnie... ciekawe kiedy?.. no i gdzie?
 
reklama
klaudoos dobrze, że wszystko dobrze ale wyczuwam, że spodziewałaś się że wiecej Ci powie....

Z ta szyjka to Ci dziwnie powiedział...ja od samego poczatku miałam 2 cm i mowila że jest książkowa teraz mam 1,5 cm i tez mówi zę to dobrze:-) Ci lekarze to jacys dziwni są...
czy ja wiem czy spodziewalam sie? chyba nie.. zapytalam go tylko czy urodze w terminie czy po? (nie chce za dlugo chodzic po bo wiem jakie sa konsewencje) a on do mnie z tekstem ze woli podac mi numery do lotto:) gdybym go nie pytala to bym uslyszala tylko ze jest ok i porod tuz tuz!!


powiedzialam mu o wczorajszych skurczach powiedzial ze to sa przepowiadajace, ale to juz zdecydowanie blizej porodu (ale nowoscia mi strzelil:) ) no i powiedzialam mu o tym ze w sobote siusialam na rozowo to tez powiedzial ze moglo odpasc kawalek czopa..

no i co jeszczze? hmmm tyle! gdybym byla laikiem to by kazda jego informacja byla cenna i ciekawa, ale ja chyba za duzo wiem od Was i z neta:) zatem on mnie juz niczym nie zaskoczy! ciesze sie tylko ze glowka coraz nizej wiec moze w terminie urodze!
 
klaudoos - nie chciało się lekarzowi obliczac wagi,widzę ze poradzil Ci mały sex na hamaku,tak żeby przysadka mózgowa stwierdziła ze juz czas:-D
Klaudoos - a mąż przy tym był? Bo podejrzewam że to zalecenie z przyjemnością wykorzysta - i już nie będzie zmiłuj: lekarz zalecił - a do zaleceń lekarza stosować się trzeba :)
 
Mój to jest dopiero dziwny - jak go znam to tylko pomamrocze coś pod nosem i powie "wszystko w porządku, spotykamy się za..."
... no właśnie... ciekawe kiedy?.. no i gdzie?
To tak jak mój, tylko mówi "widzimy się za..." :-D
Ja mam wizytę w poniedziałek - albo w środę. Zobaczę, jak z dojazdem będzie. Bo mieliśmy się "widzieć" za dwa tygodnie od 29 listopada, niby wychodzi w poniedziałek - ale potem i tak będą święta, więc pewnie zajrzę do niego dopiero po Nowym Roku albo już wcale nie... to chyba te dwa dni nie zrobi mi różnicy :-)

Klaudoos - seks na hamaku, no no :-D
 
Ostatnia edycja:
martusia fajnie, że dzdiza zdrowa:)

klaudoos czyli jeszcze możesz trochę poczekać z tym porodem:) wiesz jak urodzisz w styczniu to mąż będzie miał 2 tygodnie tacierzyńskiego...więc może warto przetrzymać...

blondi u Ciebie już tak świątecznie....ten dmuchawiec na ścianie mi się podoba:) ogólnie ładniutki pokoik

damquell co tam wydziergałaś?
 
mój ginek poszedł sobie na 3 tyg. urlop i ma wszystko w nosie.Ja jakby co mam kierować się do szpitala ( co tez uczyniłam w niedzielę).
a teraz siedzę i robię przelewy-świętej wypłaty wplynęło,nawet z dodatkowymi pieniazkami na święta:)czas zapłacić rachunki i kredyty...
prezenty swiateczne zostawiłam córce do kupienia,ja juz się nie nadaję do łażenia po sklepach.a choinkę będę miała żywą,takze jeszcze troche poczekam z ubieraniem.a święta będą u nas.mam nadzieję ze babcie pomogą w gotowaniu:)
Claudia-biedulko wiem coś o zębie,też mi skubany niedawno dokuczał:(

ticker.php
 
Ostatnia edycja:
Z tym badaniem szyjki przez lekarzy to ja mam zawsze radochę i dylemat za razem, bo w sumie to ja już nie wiem jaką długą tę szyjkę mam.
Mój gin jak zawsze mnie badał to w kartę ciąży wpisywał 2/0. Gin u którego byłam teraz w zastępstwie do karty nie wpisał ale w dokumentację swoją wpisał zdaje się 1,5/0. Ale najlepiej było podczas obu ostatnich pobytów w szpitalu. Moja szyjka po prostu z dnia na dzień miała inne wymiary. Raz 2,5/2/0, za chwilę 1,5/1/0, potem znów 2/0. Rozumiem, że to też różnie jest jak badają różni lekarze bo mogą się te pomiary lekko różnić ale jeśli bada mnie jeden i ten sam lekarz trzy razy z rzędu w przeciągu 1,5 tygodnia to wydaje mi się, że szyjka aż tak nie zmienia swej długości, tym bardziej, że pomiar 1,5/1/0 był po trzech dniach leżenia plackiem pod tokolizą a potem jak już mogłam wstawać i brałam tylko nospę szyjka znów cudownie się wydłużyła i mogłam wyjść do domu. Ja stwierdziłam, że chyba wszystko zależy od tego jak się "wypnę" na samolocie :))).
 
A ja w ogóle nie wiem, jaką mam szyjkę... tyle mam informacji, że 26 lipca przed założeniem szwu miała 3,47 cm i zero rozwarcia - a od tej pory nikt mi tam już do niej nie zaglądał :-) bo i po co?
 
reklama
Klaudoos - a mąż przy tym był? Bo podejrzewam że to zalecenie z przyjemnością wykorzysta - i już nie będzie zmiłuj: lekarz zalecił - a do zaleceń lekarza stosować się trzeba :)
maz mnie juz jakis czas namawia- ale ja nie mam sil wspolpracowac z nim.. ledwo chodze a co dopiero....

Ribi- ja ci powiem, ze mi juz zwisa czy ten rok czy nastepny, bodluzej bede w domu to bedzie miedzy innymi+ tylko ze ja naprawde juz ledwo chodze! a nie chce tez za bardzo przenosic ciazy! zobaczymy mam nadzieje ze do 2.01 urodze;p dobra ide spac bo wstalam o 6 a zasnelam po 2:(
 
Do góry