Wyniki

U mnie krechy były bardzo wyraźne, a bety nie robie bo skoro wyszły dwie krechy to i tak do lekarza trzeba iść sprawdzić co się dzieje nawet jak to nie ciąża ;)

Olasec, narazie szukam lekarza i pewnie będę musiała na wizytę trochę poczekac

Hej dziewczyny mogę dołączyć? Wczorajsze krechy mnie bardzo ucieszyly zwłaszcza, ze to był pierwszy cykl starań a jestem po poronieniu bliźniąt, które straciłam w grudniu. Starałam się od lutego i wg kalkulatorów w internecie jestem w 4 tyg a termin porodu miałby przypadać 15 listopada...

Dziewczyny jestem w ciąży wczoraj ujrzałam dwie grubasne krechy teraz tylko usg i BĘDĘ MAMA mam nadzieje

Dziewczyny pare dni mnie nie było ale chcę się Wam pochwalić, że wczoraj ujrzałam dwie grubaśne krechy!! Test zrobiłam bo miałam pare objawów, bałam się że sobie wkręcam ale nie! Dziś chce poszukać jakiegoś lekarza i oczywiście wszystko potwierdzić n a usg, bety nie robie

Colly trzymam kciuki za wieczorne USG daj znać jak dzidzi się mieszka u Ciebie, a pobranie krwi to moment niby ale też tego nie cierpię! Ja teraz sobie postanowiłam, że jak będę w ciąży to na USG biorę chłopa wiem, że bardzo by chciał bo wiele razy mi już wspomniał, że żałuje że w poprzedniej...

Black Cat mi lekarz też kazał odczekać 3 miesiące.. OneMoreTime dzięki za wpisanie mnie na liste:tak: ja dzisiaj z nogami do góry leżałam tzw świecę robiłam na wpół śpiąco, mój mi nogi trzymał niby ma "wspomóc" a Wy co myślicie?:-)

śliczne te Wasze dzieciaczki ) ja akurat umiem i lubię gotować ale mi się nie chce :tak:

Po 1 marca zamienie ten kwas na coś innego tak jak polecasz np ten Femibion, dodatkowo łykam magnez i capivit a+e ale to na pazurki i włosy. A Wasi faceci? Też im podajecie pigułki jakieś hehe?

edyta01 dziękuję! a ja ostatnio robiłam placki po cygańsku :cool:

dokładnie tak jak mówisz- 5 mg, ale ubzdurało mi się, że skoro mocniejszy to lepszy...ale właśnie, żeby tylko nie było całkiem odwrotnie. Do lekarza w najbliższym czasie się nie wybieram chyba, że będą powody :-) no i muszę znaleźć nowego lekarza bo spotkałam się w swojej krótkiej niestety ciąży...

Sysiq serdeczne i ogromne gratulacje:-)!!!!!! super!! nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :tak:

Ja straciłam bliźnięta 8 grudnia, 2 tygodnie prawie krwawiłam i później dostałam okres 23 stycznia, potem 6 luty (pierwszy raz w życiu taka sytuacja, zawsze cykl maks 28-32 dni) i teraz czekam na ten marzec....może nie doczekam? Lekarz kazał czekać 3 miesiące ze staraniami ale ja niecierpliwa...

Neta81 w sumie od samego początku ciąży 2 lekarzy mi mówiło że będzie ciężko..bliźnięta jednojajowe jednoodwodniowe jednokosmówkowe więc dostalam luteine i kwas foliowy(jakiś niby mocniejszy) ale stresu mi się w grudniu dużo nagromadziło jeszcze do tego śmierć dziadka, okropne wahania nastroju...

Oglądałam ten program nie raz i niektóre historie są aż nieprawdopodobne! zwłaszcza że ja lubię widzieć coś czego nie ma i u mnie by taka ciąża z zaskoczenia nie przeszła :-) ale co innego jak ktoś oczekuje i stara się o dziecko a co innego gdy nie bierze tego pod uwagę :happy:

Hej dziewczyny jestem nowa...chociaż podczytuję Was od dawna ;-) tak jak Wy jestem po poronieniu, w 11 tygodniu ciąży straciłam swoje bliźnięta (dokładnie 8 grudnia 2014). O kolejną ciąże staram się dopiero od 10 lutego więc króciutko....mam nadzieję że nie będę musiała tak długo czekać jak...

Tak mam 21 lat....szybko na ciąże wiem wiem ale sytuacja materialno-mieszkalno-uczuciowa całkiem gra (tak przynajmniej uważam :-D) więc się teraz staramy...przy tamtej ciąży mimo że rok na nią czekałam to na końcówce oczekiwań już podejrzewałam jakąś chorobę bo czemu tak długo? a tu szok II...

Witam dziewczyny można do Was dołączyć? staramy się o maleństwo od 10 lutego, 6 lutego miałam okres.....8 grudnia 2014 r w 11 tygodniu ciąży straciłam bliźnięta jednojajowe :-( byłam szczęśliwa, po stracie długo dochodziłam do siebie bo nie dość że W KOŃCU ciąża to tu jeszcze bliźniacza (rok się...