Wyniki

Jest masakra. A jeszcze mam leżeć plackiem od wtorku. No nie da się.

2,5 i 4

Też tak słyszałam. Podobno sterydy podaję się najwcześniej tydzień przed porodem. Ale ile w tym prawdy.

Godzinę jak dzieciaki też śpią :(

Witaj w gronie leżących. Ja już w tej pozycji 22 tygodnie...

Wizytę mam w poniedziałek. Już jakiś czas temu pytałam, zapytam znowu.

Ja też dzisiaj nie spałam całą noc. Brzuch mnie pobolewa ł.

Nie. Znów lekarz czeka do samego końca jak 3 lata temu. Dostałam wtedy już po odejściu wód.

Dzięki za pocieszenie

Wiem o tym. Nie ma pewności że tak będzie. Ale mam jeden poród przedwczesny za sobą więc ryzyko jest ogromne. Tym bardziej że szyjka znów leci w dół .

Pociesza się że już kończę 31 tydzień, kilku tygodni to raczej moja szyjka nie wytrzyma. To zdanie lekarza.

Miałam właśnie nap Miałam właśnie pisać o Agatowej. Ewentualnie prof. Piotr Węgrzyn - specjalista od serduszek maluszków. To ordynator położnictwa że Żwirki i Wigury. Przyjmuje też gdzieś prywatnie. Jeśli Ci to może jakoś pomóc

Aga, powiem szczerze, że mam wrażenie że z moim humorem z tygodnia na tydzień coraz gorzej. A rzeczywiście powinno być lepiej. Moja psychika chyba po drugiej tak ciężkiej ciąży jest u kresu wytrzymałości

Wszystko się poukłada. Trzeba być dobrej myśli.

Co za dzień

Same smutki dzisiaj mamy :(

A ja jestem podwójnie zabezpieczona. Myślałam że uniknę atrakcji z poprzedniej ciąży, ale jednak chyba nie. Żal mi tylko moich dzieci bo widzą wiecznie smutną i płaczącą mamę.

Głowa do góry. Musi być dobrze

Czytałam. Jeden przedwczesny mam za sobą. Szykuję się na kolejny

Ja jestem jeden ogromny kłębek nerwów. Mam już serdecznie dość tej ciąży. Leżę i wegetuję, głowa pełna myśli.

Ja raczej do terminu też nie dotrwam. Mimo szwu i pessar szyjka skraca się od wewnątrz :( wykańczanie mnie to psychicznie.

Ratunku! Moja córcia dzisiaj tak kopie że zaraz skisnę z bólu.

Będziesz szybciej, gwarantuję Ci to. Jak ruszy po tym leżeniu to tylko się będzie kurzyło. Wiem z doświadczenia :p

Nogi to i ja zaciskam, ale z końcem czerwca zamierzam się pozbyć "balastu" :)

Zamierzasz do września w ciąży chodzić !? :p

Ooo to tak jak u mnie 30+1, ale mi leżącej wcale tak szybko nie leci :(

1.07

Ooo to ja do Was dołączam :) Małą co prawda waży 1400, ja 55, od początku ciąży przytyłam 2 kg ;)

Poprzednio w 34 Dziś kończę 30, mam nadzieję dotrwać do 34

Boziu nie strasz, to mam dwa tygodnie:( Ale statystycznie to chyba tak wychodzi.