reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyniki

  1. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Życzę Ci z całego serca żeby u Ciebie było inaczej ale... Ja miałam podobną sytuacje kilka dni temu. Po około godzinie zerknęłam na test i była druga - całkiem wyraźna różowa krecha! Niestety dwa dni później przyszła @:errr::no2:
  2. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ha ha :-D chyba większość facetów tak ma. Mój jak sam robi zakupy to zwykle muszę być pod telefonem tylko że on w razie niepewności wysyła zdję:Dcia :laugh2:
  3. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Dzień dobry dziewczyny :) udanego dnia wszystkim życzę;-) ;) całe szczeszcz ze to już piątek:-D
  4. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Ale to pięknie wyglada! Świetny pomysł :)
  5. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Przestań nawet tak mówić głuptasie! Czy to naprawdę ma aż takie znaczenie! ? Bo mi się wydawało że wszystkie tu dążymy do jednego: żeby zostać mamami :tak: niektórym szybko udaje się zafasolkowac a innym trzeba więcej czasu. Jedne naturalnie zachodzą w ciaze a inne potrzebują pomocy lekarzy. Cel...
  6. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    W każdym razie ja po trzech cyklach z clo i jednym naturalnym. Powiem wam że przy tym ostatnim byłam już pewna że się udało! Miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe i żadnych na @. A do tego @ spóźniała się o 5 dni. Zrobiłam test, ale oczywiście biel vizira:confused2: Zalamalam się i oczywiście...
  7. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Myślę że nie ma z tym problemu. Moja gin kazała mi brać przez 3 cykle a później zrobić jeden cykl bez niczego. Podobno organizm zapamiętuje pewne czynności i powinna być owulacja pomimo braku stymulacji. Poza tym zbyt długie stosowanie clo może doprowadzic do tzw. hiperstymulacji a to też źle:oo:
  8. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Jakoś brakowało mi odwagi. No i miałam nadzieję że jednak się nam dość szybko uda. Często slysze komentarze że o pierwszym dziecku to trzeba było myśleć 10 lat temu a nie teraz... Ale tak mi się życie poukładało! W czerwcu wyszłam za mąż. Razem jesteśmy trzy lata. Na początku starania były takie...
  9. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    My też będziemy kontynuować badania od stycznia. Mnie czeka sprawdzenie drożności a męża pełne badanie nasienia. Muszę przyznać że strasznie się boję naszych wyników:hmm:
  10. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Cześć :) Dobrze że wróciłaś Azulka! Brakowało mi Cię jak zniknęłaś. Kibicuje Ci od początku i wiem że wyniki badań w styczniu bardzo Was zaskoczą! Na plus oczywiście :biggrin2:
  11. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    A dostałaś też coś na podtrzymanie od razu? Ja brałam clo od 5 dc przez pięć dni po dwie tabletki i później luteine od 16dc. U mnie nie pomogło ale za Ciebie trzymam bardzo mocno kciuki;)
  12. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Miało być "oba jajniki" :laugh2: gdyby się udało to byłaby z pewnością ciąża mnoga... A tak starań ciąg dalszy!
  13. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Mam 36 lat. Staramy się z mężem o pierwszą dzidzię. Pod opieką lekarza jesteśmy od czerwca. Pierwsza diagnoza - cykle bezowulacyjne. Jestem po trzech cyklach z clo i luteiną. I choć w tym czasie owulacja była piękna i to ona jajniki pracowały... Aktualnie 3 dc :realmad::no:
  14. L

    Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

    Cześć dziewczyny! Wystarczy tu miejsca na jeszcze jedną niecierpliwą staraczkę? Czytam Was regularnie od samego początku i bardzo podoba mi się atmosfera tutaj Przygarniecie mnie?
Do góry