Wyniki

ja też byłam. Ciąża potwierdzona:-):-):-):-):-) szkoda, że serce jeszcze nie bije:-(. mam przyjść na początku września to już wszystko się wyjaśni. dostałam skierowanie na mnóstwo badań.

ja też w poniedziałek :-)

Witajcie kwietnióweczki:) Dołączam bo teścik pokazał dwie kreseczki:) Tygryseczek, AniolekBB, wiatr&woda, madziolina_p, żabucha, Was kojrzę ze staraczek:) cieszę się, że się udało:-p

Dobrze kojarzysz:) Byłam sierpniówką 2009, ale córka urodziła się we wrześniu, więc ostatecznie wylądowałam we wrześniówkach. Witam ponownie:) Gratuluję dobrej pamięci:):):) Dziękuję wszystkim za gratulacje:) cieszę się na maxa, że jestem zafasolkowana:)

w lipcowkach się odezwalam :-) ale tylko jeden raz:-)

cześć dziewczęta :-) w sumie to nie wiem od czego zacząć, bo ja trochę inną kolejnością Was zaskoczę :-) otóż podczytywałam sobie Was od czerwca , tzn. czerwcowki, lipcowki i sierpniowki, bo od czerwca starałam się o rodzeństwo dla mojej córki. Głównie podgladałam Żabuchę, która miałam wrażenie...

:-)

czesc dziewczyny, dawno mnie tu nie było, pewnie dobry rok jak nie więcej!:szok: czy wy mnie w ogóle jeszcze pamiętacie?:-D

Łe a w sumie to jednak nie...przecież niektóre z nas rodziły już przed wrześniem...:rofl2:

Hej, hej! Niedługo pierwsze wrześniowe roczki będą wyprawiane:)))

my jeszcze magicznej dychy nie przekroczyłyśmy:)...nawet dziewiątki nie...

Ale numer! Alicja dziś STAŁA SAMA BEZ TRZYMANIA tak długo, aż nie zjadła kawałek rogala! Ja patrzę, a ona wstaje na srodku trawnika i stoi! My wszyscy (rodzinka) w szoku patrzymy na nią a ona niczego się nie trzymając sama stoi! SZOK!!! Potem stawała sobie tak jeszcze kilka razy:) Skumała, że...

kto to???

Hej, hej! Karmicie jeszcze? Ja przestałam w maju. Chciałam podratować sobie laktację laktatorem, ale przez godzinę ściągałam ok 20 ml i to z dwóch cycków...miałam chwilowego doła, bo lubiłam karmić, ale krótko potem pojawiły się zęby i się cieszyłam, że mój mały chochlik nie będzie miał...

Hej Wrześnióweczki, dawno mnie tu nie było, ale widzę, że forum pełną gębą:) Mam pytanie, czy któraś z wrześniówek zaszła już w ciążę? Ja się właśnie nakręciłam, a mężowy nie chce...dolina!

kurcze ja też się zgapiłam z tymi chrupkami kukurydzianymi...

Hejka! My z pozycji leżącej potrafimy się kulać na brzuszek i odwrotnie, potrafimy też stabilnie usiąść, a nawet jak jest coś do trzymania to same wstajemy! Ale nie wiem czy pamiętacie zdjęcia , jak Alicja stała trzymając mnie za ręce już 3 miesiące temu, dokładnie jak skończyła 4 miesiące...

Witam!:tak: Poczytałam zaległości i czasu na więcej zabrakło:baffled: buuu... Wesołych Świąt zatem życzę i uciekam!:tak:

eh...to może pójdę...nie chciałabym teraz takiej "niespodzianki":szok:

widzę Liiiviiia że spacerówa już jeździ...u nas też w tym tygodniu zaczęła. A już miałam wyrzuty sumienia że za wcześnie, ale widzę że nie tylko ja zdecydowałam się na zmianę, więc od razu mi ulżyło:)

łe...a czemu straciłaś???

też zastosowałam tą metodę i moja Alicja nabawiła się przepukliny pępkowej:(:(:( No ale metoda skuteczna, zgodzę się w 100%. Ja teraz Alicję odkładam do łóżeczka i sama zasypia, w zasadzie już nie płacze wcale. Ale przeżyłyśmy niezłą jazdę, ona ryczała, jak ona to i ja, że taka wyrodna jestem i...

Ja jeszcze trochę karmię moim mlekiem, ale powiedzenie "karmienie piersią" w moim przypadku jest bardzo przesadzone... Odkąd wróciłam do pracy to stopniowo zanika mi niestety mlesio...początkowo karmiłam ją o godz. 6 -przed wyjściem do pracy a teraz już nie, w pracy odciągam dwa razy łącznie...

:-Da no i jeszcze jedno...zero zębów:-D

Za każdym razem jak przeglądam ten watek to mi się przypominają zdjęcia brzuchów...wtedy kazda z nas nie wiedziała jak będzie wyglądać jej maleństwo, były jedynie marzenia i wyobrażenia...aż się łezka w oku kręci... śliczne te Nasze bobaski:)

Hej! Melduję, że ZA TYDZIEŃ KOŃCZYMY 7 MIESIĘCY:))) i: - Alicja raczkuje już pełną parą:) - sama siada - zrobiła kupkę do nocnika ( mam nadzieję, że sprzeczki na temat nocnika skończone i nie wywołam tym następnych:) ) - wczoraj się do mnie swiadomie przytuliła jak wróciłam z pracy:) To było...

cześć,,,,i narazie:(

Kupiłam dziś nocnik, jutro rano bedzie premierowa kupka:)

Witam po długiej przerwie:) Normalnie widzę duże zmiany:) WOW! Widzicie??? Prawie 3 tygodnie mnie nie było:( Praca, dom, szkoła..niestety czasu brakuje:( Alicją 2 tygodnie opiekował się tata a teraz teściowa, potem opiekunka. Pierwsze tygodnie w pracy nawet fajne, ale w domu jestem o 17 więc...

Cześć i narazie...:sorry: