reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

10latek nie kontroluje wypróżniania.. pomocy !!!

Dołączył(a)
24 Luty 2010
Postów
4
Ciężko mi nawet opisać ten problem ale spędza mi on sen z powiek. Wszak nie dotyczy bezpośrednio mnie ale ... posłuchajcie.
Moja kuzynka ma ma troje dzieci - 16latke, 13latka i 10latka. Są powiedzmy niezamożna rodziną, ojciec nie za bardzo, dużo pije, mało pracuje. Ale do sedna - problem tkwi w najmłodszym chłopcu który niekontroluje wypróżniania. To się dzieje odkąd pamiętam!

Na początku myślałam, że może mały..źle się wytrze...i dlatego czuć od niego brzydki zapach, czy widać na spodniach brudną plame. Pytając jego mame usłyszalam że mu się tak czasem zdarza. Tylko że to zdarza się trwa od kilku lat !!

Chłopak jest świetny, mądry, dowcipny... Nawet kiedy nie widać żeby coś tam sie stało, to czuć !! Zdarza się że kawałki stolca wypadają mu z nogawek !!!! Wyobraźcie sobie sytuacje kiedy jest obiad rodzinny czy coś... Jego mama teraz tlumaczy że ona z nim rozmawia, że prosi, tlumaczy, ale nic nie działa. Ona nie wie czy on nie zdąży do łazienki czy tylko tak mu troche "poleci" Szok!! Rozmawiałam z chłopcem, twierdzi że on nie wie o co mi chodzi że wszystko w porządku. To pytam dlaczego tak od niego pachnie brzydko...zawstydził się i powiedział że nie wie co się dzieje. Pytam czy może nie zdążył do łazienki to mówi że nie, nie chce mu sie. To dziecko.. więc co tu zrobić ?? Do matki nie docierają argumenty że trzeba iść do lekarza, zadbać o to... Że chlopak nie ma kolegów w szkole, bo zwyczajnie się z niego śmieją "bo śmierdzi" Dosłownie śmierdzi !!

Kiedys kiedy byl u mnie i nie mogłam wytrzymać zapchu - raczej smrodu!- kazałam mu sie umyc i zmienic ubranie... Po godzinie było to samo....

CZy słyszeliście o czymś takim? Czy to jakaś choroba? Czy to może na tle psychicznym? Pomóżcie...szkoda dziecka... Może kiedy powiem jego matce jakieś konkrety wtedy poslucha.
 
reklama
A jakbyś sprobowala wziasc chłopaka do siebie i z nim wybrac sie do lekarza, bo wątpie w to ,ze ta matka weznie dziecko do lekarza, widac ze jej to nie interesuje, dziecko nie ma przyjacioł to tez na niego zle wplywa, bo chyba najgorsze co moze byc dla dziecka to bycie posmiewiskiem calej klasy, a nie myslalas moze ze n.p ojciec moze byc pedofilem ? tego tez nie mozesz wykluczyc... chyba wiesz o co mi chodzi. Wazna jest interwencja i lekarza rodzinnego i psycholooga, zadbaj o to. i napisz co i jak.
 
A jakbyś sprobowala wziasc chłopaka do siebie i z nim wybrac sie do lekarza, bo wątpie w to ,ze ta matka weznie dziecko do lekarza, widac ze jej to nie interesuje, dziecko nie ma przyjacioł to tez na niego zle wplywa, bo chyba najgorsze co moze byc dla dziecka to bycie posmiewiskiem calej klasy, a nie myslalas moze ze n.p ojciec moze byc pedofilem ? tego tez nie mozesz wykluczyc... chyba wiesz o co mi chodzi. Wazna jest interwencja i lekarza rodzinnego i psycholooga, zadbaj o to. i napisz co i jak.



Cholera, też pierwsze skojarzenie miałam z pedofilią ...:szok:
 
Ok ale chyba jesli ten chłopa chodzi do szkoły to sa w niej nauczyciele, wychowawca który to zaobserwował bo nie wierze żeby nagle zaczą pachniec gdy sie nauczyciel pojawia a co jak co takiego zapachu no po prostu nie da sie ukryć... Szkoła nie interweniuje?
 
reklama
A mi sie to skojarzyło z zaburzeniami psychicznymi jak tylko wspomnialas o ojcu alkoholiku... do psychologa trzeba isc, nie do lekarza :-(
 
Do góry