reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

20 miesięczne dziecko nie chce jeść w dzień tylko nocy

Dołączył(a)
18 Listopad 2017
Postów
1
Witam córka ma 20 miesięcy waży troche ponad 10 kg czyli według siatek jest w samym środku. Problem wygląda tak ze potrafi w ciągu nocy przebudzić sie nawet 5 razy na jedzenie po 120-150 ml mleka. W dzień ostatnimi dniami nie jada praktycznie nic, próbowałam jej już wszystko podawać. Do tego tez doszedł motyw ze "sama" i nic jej do buzi nie wsadzisz bo ona sama i tej zupy na obiad ze kilka łyżek, rano powiedzmy jajko i to nie zawsze albo coś innego w małych ilościach. Później przez cały dzien to jakiś mus owocowy, kawałek jabłka albo banana. Prażynki czy paluszki jej podchodzą ostatnio ale tez nie można tego dawać dziecku dzien w dzien byleby coś zjadło. Na kolacje nie je nic, kaszkę przestałą jeść kilka miesięcy temu. Wcześniej jadła raczej normalnie jak inne dzieci. Dodam też że przestałą jeść mleko w ciągu dnia w 7 miesiącu i od tej pory miała podawane tylko w nocy. I zawsze było "a nie je tego mleka w dzien to przynajmniej w nocy niech zje" tym bardziej ze do grubych dzieci ona nie należy. Kilka miesiecy temu miała robioną morfologie i żelazo bo małe dziecko i lekarz zlecił ale nic badania złego nie pokazały. Juz nie wiem co robić, dziecko jet żywiołowe w dzien spi tylko raz półtorej godziny. Reszte dnia jest praktycznie wszędzie na oknie stole schodach i trzeba miec oczy dookoła głowy. Tylko pobudki w nocy co półtorej godziny mnie wykańczają. Może macie jakąś rade ???
 
reklama
Borykam sie z tym samym problemem. Córka ma prawie 25 miesiecy.zapraszam na watek
Link do: 10 miesieczny niejadek

Tam troszke szerzej opisałam nasze problemy.
U nas to wzloty i upadki. Ostatnie 3 tyg koszmarne, znowu tylko bułka, makaron bez niczego i winogrono. Od 2 dni je troszke lepjej( tfu tfu by nie zapeszyć :p) ale z próbowanie nowych produktow to koszmar nad koszmary. I tu nie chodzi chyba o smak ( bo potrafi zjeść mango, czarna porzeczkę czy gruszkę w musie owocowym z saszetki ale na widok tych owoców w całości czy kawałkach mowi, ze sie boi :szok:). Do tego doszła nam awersja na mięsa nawet jej ulubionego do tej pory kotleta drobiowego, mowi boje sie.... boi sie sera, warzy itp.

Moja rada nie dawać przekąsek chocby to było jedyna rzecz jaka zje. Wiem jakie to trudne kiedy dziecko nic nie je cały dzien. Ja przeżywam ten sam dramat ale po ostatnich 3 tygodniach sie zawzielam i nic nie dostaje nawet chrupka jaglanego i koniec.
Musisz tez eksperymentować, skoro jajka nie chce to mize makaron z jajkiem na ociupince masła, do zupy dołóż groszek ptysiowy moze zje troszke wiecej zupy.

Z mlekiem tak niestety jest, ze jak dziecko nie je w dzien to nadrabia nocą. U nas tez tak jest. Przez 3 tyg wstawała co 2h na mleko i jej dawałam ale co 4 z gęsta kaszka manną i gryczana pol na pol, bo płakała ze brzuch boli i burczalo jej. Teraz wstaj raz. Potrzeba duzo cierpliwości o ktora trudno orzy wiecznym zmęczeniu i zmartwieniu o naszego niejadka.
 
Ja bym zaryzykowala i odstawiła mleko w nocy bo dziecko ma nieunormowany tryb jedzenia. Dostaje dość kcal ale tylko w nocy. Narada się więc w dzień nie je. Trzeba jej to przestawić na normalny tryb. Moja starsza jak odstawiłam jej mleko na noc to dopiero porządnie zaczęła jeść w dzień. Na twoim miejscu podałam mleko na noc a potem już nie. Będzie ciężko przez kilka dni ale bez tego nic nie nie zmieni
 
Do góry