reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ALEKS - 28tydz, 1,150kg, 39cm

reklama
Może w koncu uda mi się napisać tego posta bo podchodze do niego już 3 raz.
Wczoraj byliśmy na szczepieniu:
Waga 9,860 kg, fakt słabiutko ale w porównaniu do wagi z 20 maja (9kg) to przybrał całkiem ładnie, zauwazyłam u Aleksa mniejsze napiecie i może przez to taki skok wagi.
Lekarka tez powiedziała że mały zrobił postępy, ja tam wielkich postępów nie widze, może przez to ze codziennie go ogladam:sorry:, dodała też że Aleks jakby chodził to niezłe ziółko by z niego było bo ma łobuzerski błysk w oku:-D.

Co do ćwiczeń to głównie naciskam na podpór na wyprostowanych rękach w każdej postaci i powiem że zaczyna coś ruszać. Aleks kilka minut potrafi utrzymać się w siadzie bocznym podpartym i na czworaka, ale do tego drugiego potrzebujemy ciekawej bajki w TV aby miał powód żeby sie podnieść.

Aaaaa zapomniałabym, na pytanie: Ile masz latek??? Aleks pokazuje 2 paluszki :-D
To w ramach przygotowan do drugich urodzin, jeszcze musze go nauczyć zdmuchiwać świeczki ;-)

To chyba na tyle, w zasadzie żadnych rewelacji ale zawsze coś

A i mamy skierowanie na morf i mocz, chociaz od razu zapytała mnie czy Aleks dużo pije, no i faktycznie sa dni kiedy w niego trzeba wmuszać najmniejsze ilości płynów i wtedy są te śmierdzące mocze.:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Pewnie, że u naszych dzieci, każdy postep to zawsze "coś", najważniejsze, że do przodu :)
Wojtuś ostatnio też mało przybrał ale zawsze coś;)
I dwa paluszki pokazuje, świetnie:)
 
Wago poszedł do przdu, zawsze coś. Ostatnio zauważyłam, że Kuba jakoś mi nie przybiera na wadze. Ciągle te 11kg, czasem trochę więcej lub mniej, wszystko zależy jak go ważą:czy w samym pampersie, w ubraniu czy nawet ostatnio leniwa pielęgniarka ważyła ga w kompletnym zestawie ubrań i w butach!!!:szok: No i jak tu później być mądrym z takich pomiarów. Zacznę go sama ważyć na wadze łazienkowej.
Beti faktycznie urodzinki Aleksa tuż tuż.... :-)
 
No to super pielęgniarka, nie ma co.
My zawsze sie ważymy w pampku i body.

He udało mi się wcisnąc suwaczek Szymona :-D rodzina w komplecie haha
tylko czy będzie działał???;-)
 
Super Beti:) (z tym suwaczkiem:tak:).
Franiu został dziś zważony i zmierzony - 10.500 i 80 cm:) Mówię wam dziewczyny, oleje tłoczone na zimo cuda działaja!!!
 
My po spacerku, Aleks już śpi
I CO...:szok:
Kilkanascie dni temu temu byliśmy na podobnym spacerku gdzie przy okazji zahaczyliśmy o piaskownicę. Aleks wtedy bawił się z mężem w piasku i kilka razy mu się ulało, myślałam ze to po obiedzie że tak siedzi i ściśniety brzuszek ma, zignorowałam to.
Dziś tez poszliśmy do tej piaskownicy, włożyłam Aleksa ten dotknął piasku i i puścił pawia, wtedy mi sie oświeciło światełko.
Aleks ma nadwrażliwość na piach tylko nie reaguje płaczem czy wzmożonym napieciem a wymiotami:sorry2:
A byłam pewna ze tylko wody sie boimy.
 
Kurcze, piach to dla wiekszoście wczesniaków temat nie do przebrnięcia. Ja sobie bardzo duzo obiecuje po tym pobycie nad morzem.
Słuchaj - spróbuj z kasza manną w domu. Daj mu w małej miseczce troszkę manny, ma podobna konsystencję do piasku, powoli oswajajcie temat.
Kciuki za Was, kochani:)
 
reklama
Ja raczej myslałam żeby zacząc od grochu i powoli schodzic przez ryż, kaszę jęczmienną do manny
Boję sie że jak od razu wyskocze mu z miską manny to będę musiała drugą michą łapać pawia :sorry:
 
Do góry