reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Alergia na bmk dopiero podczas rd?

ania2607

Początkująca w BB
Dołączył(a)
2 Sierpień 2023
Postów
21
Czy któraś z mam KP miała sytuację, że alergia na bmk i jaja ujawniła się dopiero podczas rozszerzania diety u niemowlaka, po bezpośrednim zetknięciu dziecka z alergenem? Od urodzenia karmie córkę tylko piersią, nie stosowałam diety eliminacyjnej, ponieważ nie miała żadnych problemów skórnych, bardzo dobrze przybiera na wadze, jedynie co to od początku miała spore problemy z układem pokarmowym (bóle brzucha, gazy, ulewanie).

Od 6 msc zaczęłyśmy rozszerzanie diety, szło bardzo ładnie aż do momentu zetknięcia z nabiałem i jajkiem 🫣 wystarczy że dotknie skórą produktu mlecznego albo surowego jajka, a już w tym miejscu pojawia się pokrzywka alergiczna. Gdy dotknie ustami/językiem odczyn alergiczny pojawia się na całym ciele 🫣 Czy w takim przypadku również ja powinnam wprowadzić dietę eliminacyjną skoro po moim mleku córce nic nie dolega? Ulewanie minęło, jedynie martwią mnie te nadal występujące sporadycznie bóle brzuszka i bardzo brzydko pachnące gazy. Zgłaszałam to lekarzowi jeszcze przed odkryciem alergii u córki, lekarz twierdził że układ pokarmowy jeszcze dojrzewa i jeśli córka dobrze przybiera na wadze to nie ma się czym martwić. Jednak szperam w internecie i boję sie, że mogę jej zaszkodzić nie wprowadzając diety bez alergenu.

Chętnie się dowiem, jeśli któraś z was miała taką sytuację, jak wygląda postępowanie 🙏
 
reklama
To absolutnie normalne i nie, nie musisz u siebie wprowadzać diety eliminacyjnej.

Zwyczajnie do mleka nie przechodzi tyle alergenu, żeby dziecku szkodziło.

Mój syn ma bardzo mocną alergię na bmk (dusi się po kontakcie z alergenem), a ja karmilam go własnym mlekiem 2 lata jedząc nabiał w normalnych ilościach. Nigdy nie przeszłam na dietę eliminacyjną, bo nie miał żadnych objawów. Przy czym dla mnie gazy nie są objawem, bo to takie etapy rozwoju układu pokarmowego. Przestałam już karmić, a śmierdzą dalej 🤣
 
Tak, może tak być. Ja wprawdzie byłam na diecie eliminacyjnej ze względu na problemy skórne Małej, ale ostatecznie okazało się, że czy jem, czy nie jem nabiału i jajek- nie ma żadnego znaczenia. Aktualnie jem wszystko. Córka ma ponad 10 m-cy i 3-krotnie próbowałam wprowadzić jajko. Za każdym razem porażka już na pierwszym etapie. Następnego dnia skóra wygląda kiepsko. Natomiast przy bmk jest dramat. Po próbie podania mm po dosłownie 2 minutach jej buzia wyglądała jak oparzona wrzątkiem (czerwona i w bąblach). Po prostu organizm mojego dziecka toleruje ilość alergenów, które są w mleku
 
A postępowanie- u niemowlaków "alergie" są zmienne nawet w cyklach 21-dniowych, czyli dzisiaj są, jutro może ich nie być. Ja będę dalej próbowała z jajkiem za miesiąc. BMK odkładam po 12 mcu.
 
Nie każda kobieta ma w swoim mleku bmk. Moje dzieci alergia na bmk a starsza na dużo więcej rzeczy. Ja musiałam przejść na dietę ale starsza nie przybierała na wadze a wręcz traciła. Pomijam kolki, skórę itd.
Gastroenterolog i alergolog przy młodszej właśnie mówiły, że są już badania gdzie właśnie większość kobiet nie miało w swoim mleku bmk a normalnie wszystko jadły.
 
Tak może tak być. U nas bmk do początku i byłam na diecie eliminacyjnej ale jajko jadłam i jem nadal a młodego uczula białko w pokarmie Aktualnie rok za tydzień i pomału wprowadzam bmk i stanęliśmy na etapie 4 czyli toleruje już pieczone, smażone, i nawet ser na kanapce ale jogurt spowodował biegunkę że chocho. U nas też na szczęście były tylko wysypka opóźniona bo po 48 godz od podania występowała i śluz w kupie. Jeśli się martwisz możesz na próbę odstawić na 2/3 tyg produkty z bmk (bo to nie tylko nabiał) u siebie i zobaczyć czy będzie poprawa z brzuszkiem i gazami. U nas dokładnie po 2 tygodniach minęły objawy od odstawienia przez mnie BMk. Jeżeli reakcja jest duża na alergeny lepiej odczekać i spróbować np za miesiąc. Choć zaleca się poczekać z wprowadzaniem bmk po skończeniu roczku. Dobrze też umówić się do alergologa i z nim przegadać próby prowokacyjne.
 
Moja córka od małego bardzo ulewała, mówili że to normalne. Gastrolog jednak polecił dietę bez bmk - po 2 tygodniach problem zniknął. Córka przestała ulewać tak jak wcześniej. Jednak jak tylko zjadłam coś z bmk bo zwyczajnie się zapomniałam, zaczynało się od nowa. Jeśli twoja córka miała mocne ulewanie i boleści brzucha to mogła już reagować na bmk. Moja tak miała.
Przy RD gastrolog dopiero po roczku kazał powoli wprowadzać produkty zgodnie z jego zaleceniem. Ale nie mieliśmy też żadnych problemów skórnych, tylko bóle brzucha i silne ulewanie (a właściwie wymioty) - a przybierała prawidłowo. 6 lekarzy twierdziło że jest ok, tylko 1 stwierdził że nie, no i jego zalecenia pomogły :)
 
Nie ma takich zaleceń, zeby podawać bmk dopiero po roczku. Tu powinien poprowadzić alergolog z aktualną wiedzą. Jak najbardziej prowokację powinno się zrobić wcześniej.
 
reklama
Do góry