reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Antykoncepcja

PAULINA.KRU

Początkująca w BB
Dołączył(a)
9 Sierpień 2019
Postów
18
Witam dziewczyny,
Proszę o brak zlosliwych komentarzy. Nie dawno rozpoczelam współżycie, a gdzie nie wejdę różne informację.
Mianowicie...
Czy jeśli używam z partnerem prezerwatyw, a do wystrysku dochodzi poza pochwą, czy są jakies szanse na zapłodnienie?
Oraz jak wygladają mozliwe sytuacje, kiedy prezerwatywa zawodzi?
I przedewszystkim czy to normalne, że podczas stosunku prezerwatywa zsuwa się o ok.1.5/2cm w dol, nie schodząc z członka ?

Bardzo dziekuję za wszelkie odpowiedzi.
 
reklama
Rozwiązanie
Dziewczyny, a jakie tabletki stosujecie obecnie lub jakie u Was się nie sprawdziły, bo np. obniżały libido bądź powodowały tycie czy inne niefajne rzeczy?

Stosowałam Artilla i libido po nich miałam poniżej 0, do tego ogrom wyprysków.
Teraz biorę Atywia Daily, libido trochę drgnęło, wypryski zniknęły.
Teraz będę prosić ginkę o Belara.
To ze sie zsuwa to u mojego tez tez sie robiło..jak nam pękła prezerwatywa szlam.do lekarza po tabletkę po......jezeli dochodzi poza i w tzw gumce nie zajdziesz chyba ze np.jak by zdjal zabezpieczenie po wytrysku i np.wszedl w Cb jest wtedy mozliwosc ze zajdziesz
 
Może schodzić, ale nie zmienia to faktu, że dopóki wszystko jest dobrze zdjęte po wyjściu z ciebie to nie powinno byc problemu. Zawsze istanieje szansa, ale raczej niewielka.
 
"Czy jeśli używam z partnerem prezerwatyw, a do wystrysku dochodzi poza pochwą, czy są jakies szanse na zapłodnienie? "
Niewielkie, powiedziałabym, że zerowe, aczkolwiek należy zawsze przyjąć jakiś margines błędu. Jeśli partner ściągnął prezerwatywę w pewnej odległości od twoich narządów płciowych, nie wprowadził tam nasienia czy na nowo penisa bez kondoma, to jest ok.

"Oraz jak wygladają mozliwe sytuacje, kiedy prezerwatywa zawodzi? "
Prezerwatywa źle założona, nie naciągnięta do końca moze sie zsunąć. Źle założona, gdy w pojemniczku na nasienie znajduje się powietrze, moze spowodować jej pęknięcie. Tak samo jak w przypadku suchości i tarcia, również może pęknąć - upewnijcie sie, ze nawilżenie jest odpowiednie - możecie na poczatku współżycia zaopatrzyć się w lubrykant, jest ich wiele na rynku.

"I przedewszystkim czy to normalne, że podczas stosunku prezerwatywa zsuwa się o ok.1.5/2cm w dol, nie schodząc z członka ? "
Podczas ruchów frakcyjnych prezerwatywa też "pracuje", ale jej zsuwanie nie moze być wieksze niż kilka milimetrów. 2 cm to sporo - podejrzewam, że jeśli zaczynacie współżycie to twój partner albo moze mieć niepełny wzwód albo może tracić wzwód i stąd takie zsunięcie. Raczej całkiem nie spadnie, ale upewnijcie się zakładajac prezerwatywę, czy członek jest w pełnym wzwodzie.

A co do twojego panicznego strachu - seks jest pięknym zwieńczeniem więzi dwojga ludzi, wielką przyjemnością, relaksem, rozkoszą. Nie powinien budzić panicznego strachu, więc może to jeszcze nie jest twój czas? Lub zwolnijcie z partnerem, skupcie sie na poznaniu ciał, pieszczotach, rozmawiajcie co was kręci, jak chcecie być dotykani - to wielka rzecz! Sam seks, szybki i namiętny będzie wtedy wisienką na torcie :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w nowej dla ciebie sferze życia :)
 
Witam dziewczyny,
Proszę o brak zlosliwych komentarzy. Nie dawno rozpoczelam współżycie, a gdzie nie wejdę różne informację.
Mianowicie...
Czy jeśli używam z partnerem prezerwatyw, a do wystrysku dochodzi poza pochwą, czy są jakies szanse na zapłodnienie?
Oraz jak wygladają mozliwe sytuacje, kiedy prezerwatywa zawodzi?
I przedewszystkim czy to normalne, że podczas stosunku prezerwatywa zsuwa się o ok.1.5/2cm w dol, nie schodząc z członka ?

Bardzo dziekuję za wszelkie odpowiedzi.
Raczej nie ma szans na ciąże. Nam też się zsuwała, ale nigdy nie spadła. Używaliśmy z mężem 7 lat, wytrysk był w środku bez wyjmowania. Dobrze założona prezerwatywa jest dobrym zabezpieczeniem, nam się też nie zdarzyło żeby pękła. W ciążę zaszłam dopiero jak przestaliśmy używać, ja polecam ponieważ u mnie ze względów zdrowotnych inna antykoncepcja nie wchodzi w grę.
 
Nie oraj się. One same się tak łatwo nie wślizgną. Zapłodnienie jest możliwe między innymi dzięki temu, że nasienie jest wyrzucane z dużą prędkością - jeżeli nawet pociekło na pochwę to szanse są niemal zerowe.
 
"Czy jeśli używam z partnerem prezerwatyw, a do wystrysku dochodzi poza pochwą, czy są jakies szanse na zapłodnienie? "
Niewielkie, powiedziałabym, że zerowe, aczkolwiek należy zawsze przyjąć jakiś margines błędu. Jeśli partner ściągnął prezerwatywę w pewnej odległości od twoich narządów płciowych, nie wprowadził tam nasienia czy na nowo penisa bez kondoma, to jest ok.

"Oraz jak wygladają mozliwe sytuacje, kiedy prezerwatywa zawodzi? "
Prezerwatywa źle założona, nie naciągnięta do końca moze sie zsunąć. Źle założona, gdy w pojemniczku na nasienie znajduje się powietrze, moze spowodować jej pęknięcie. Tak samo jak w przypadku suchości i tarcia, również może pęknąć - upewnijcie sie, ze nawilżenie jest odpowiednie - możecie na poczatku współżycia zaopatrzyć się w lubrykant, jest ich wiele na rynku.

"I przedewszystkim czy to normalne, że podczas stosunku prezerwatywa zsuwa się o ok.1.5/2cm w dol, nie schodząc z członka ? "
Podczas ruchów frakcyjnych prezerwatywa też "pracuje", ale jej zsuwanie nie moze być wieksze niż kilka milimetrów. 2 cm to sporo - podejrzewam, że jeśli zaczynacie współżycie to twój partner albo moze mieć niepełny wzwód albo może tracić wzwód i stąd takie zsunięcie. Raczej całkiem nie spadnie, ale upewnijcie się zakładajac prezerwatywę, czy członek jest w pełnym wzwodzie.

A co do twojego panicznego strachu - seks jest pięknym zwieńczeniem więzi dwojga ludzi, wielką przyjemnością, relaksem, rozkoszą. Nie powinien budzić panicznego strachu, więc może to jeszcze nie jest twój czas? Lub zwolnijcie z partnerem, skupcie sie na poznaniu ciał, pieszczotach, rozmawiajcie co was kręci, jak chcecie być dotykani - to wielka rzecz! Sam seks, szybki i namiętny będzie wtedy wisienką na torcie :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w nowej dla ciebie sferze życia :)
Dziekuje ci bardzo. Wlasnie ten moj lek jest paralizujacy. Cale zycie mama mi powtarzala ze tylko tabletki, ze gumki zawodzą i niesamowicie sie boje, teraz zaczynam 1 rok studiow i myślałam ze pojde sobie juz w miescie do lekarza, ale lipiec i sierpien juz tyle siwych wlosow mi przysworzyly.. najgorzej ze cykle nie regularne i wszystko ciezko zliczyć
 
reklama
reklama
Z tym zsuwaniem też trzeba uważać. Nam zsuwała, aż pewnego razu zsunęła się cała i została w środku razem ze spermą. Dlatego ja juz nigdy prezerwatywom nie zaufam. To nie były byle jakie, ale jedne z najdroższych.
 
Do góry