Bardzo prosze o rade!!!!!!!!!!

[paulinka_krk]

Witam,
Moj synek w lipcu skonczy 3-latka.
W wrzesniu 2009 roku zapisalam go do prywatnego zlobka , pochodzil do niego miesiac i zaczely sie problemy.
Najpierw pobyt w szpitalu, teraz praktycznie co 2 miesiace jakies infekcje ,zapalenia oskrzeli.Pozniej doszedl gronkowiec w gardle i wykryto u niego gliste ludzka.Mielismy kuracje zentelem .
Ostatnio odwiedzilismy alergologa powiedzial ze maly ma astme i alergie na plesnie (testy alergologiczne zrobione).
Maly jest blady jak sciana , sine oczka i jest malym niejadkiem.
Zastanawiam sie jak moglabym podniesc odpornosc mojej pocieszce oraz chcialabym aby ktos polecil mi jakies sprawdzone sposoby na pozbycie sie pasozytow gdyz uwazam ze nadal je ma a lekarka twierdzi ze nie ma potrzeby robic badan kontrolnych ehh zastanawiam sie juz nad zmiana lekarza wiec czy ktos jest w stanie polecic mi dobrego lekarza w krakowie?????
Chcialabym pomuc mojemu dziecku a nie wiem jak....zreszta sama odkad maly choruje nie czuje sie najlepiej ....

 

[ANEK M]

Witam.Ja mialam taka sama sytuację z córeczką ale problemy ze zdrowiem zaczely się juz od 8 m życia.Nawracające zapalenia oskrzeli i płuc do tego wlasnie glista ludzka.
Srednio co 2 m infekcja i leczenie antybiotykiem w rezultacie powstało błędne koło infekcja - antybiotyk - osłabienie organizmu i znowu infekcja.W końcu nie wiedziałam czy to alergia czy zapalenie oskrzeli w sumie lekarze tez nie wiedzieli.W 20 m życia zaliczyliśmy nawet szpital bo po 4 seriach antybiotyki poprawy nie bylo.W szpitalu zbadali małej kał i okazało się że ma glistę którą leczono Vermoxem no i oczywiście zapalenie oskrzeli antybiotykiem w zastrzykach domięsniowych.Dwa dni po wyjsciu ze szpitala znowu pogorszenie ja byłam już bliska załamania bo to przecierz dziecko cierpiało.Siostra M która jest farmaceutką poleciła mi pewną panią dr która leczy bez antybiotyku oczywiście prywatnie.Pojechałam do niej i po ponad półgodzinnym wywiadzie bez badań stwierdziła że dziecko ma alergię na pleśnie i grzyby (miałam je w domu) na mleko miała stwierdzoną wcześniej i była na mleku pepti.Zaleciła zlikwidować pleśń dała leki wziewne i przeciwalergiczne do tego jeszcze szczepionkę na odpornośc w proszku do rozpuszczania którą miałam podawać przez 4 m bo po długiej kuracji antybiotykowej odpornośc była prawie zerowa.Od tego momentu dziecko nie chorowało przez pół roku potem były jeszcze zaostrzenia reakcji alergicznej ale przechodziłopo leczeniu wziewnym sterydem.Okazało się że te zapalenia oskrzeli to była reakcja na alergen a nie infekcja która leczy się antybiotykiem.Od tamtego czasy córeczka prawie nie choruje i jest zdrowa.
Wracając do glisty leczenie Vermoxem należy powtarzać co pół roku nawet bez badań,po drugie radziłabym zmienić lekarza ja tak zrobiłam i nie żałuję.Jeżeli chodzi o Zentel to on też może wywołac reakcję alergiczną i astmę tak było z moim starszym synkiem ale to już inna ale podobna historia.

 

[ola652]

może macie jakieś pasożyty w domu, chodzi mi o to ze może jakaś dezynsekcja?? a koniecznie zmień lekarza jeśli potrzebujesz to musi cie z dzieckiem wysłać na badania!! starsze co przeszliście i bardzo wam współczuje, myślę ze odporność dziecka możesz podniesc chodząc na basen dużo czasu spędzać na świeżym powietrzu, hartować dziecko, wychodzić na spacer kiedy pada deszcze bardzo dobra metoda bo w organizmie budzą się przeciwciała wówczas, dużo ruchu na powietrzu ubrać sie ciepło i nie kisić się w domu to chyba najlepsza metoda!

 

[paulinka_krk]

bardzo wam dziekuje za odpowiedzi!! napewno pomysle nad zmiana lekarza i dokladnymi porzadkami w domciu niestety mieszkam z tesciowa ktora nie nalezy do osob dbajacych o porzadek a sama niestety nic nie moge zdzialac...najgorsze ze teraz maluszek znowu zapalenie oskrzeli ...tak mi go zal