Cześć dziewczyny, nie wiem czy sama nie szukam sobie problemów ale 9 dni temu urodziłam przez CC córeczkę.
Jest późnym wcześniakiem z 36+6 tyg.
Martwi mnie jej nadmierna senność. Na początku musiałam ją budzic nawet na jedzenie, teraz się wierci i po jakimś czasie zaczyna płakać na jedzenie (ale jest to co 4,5 godz,a nie co 3)... Na początku jedzenie trzeba było jej wciskać, teraz raczej już sama ssie. Martwi mnie, że nie wybudza jej hałas z otoczenia (wiem że słyszy, bo jak jej klasne koło ucha to potrafi drygnac). Nie reaguje na hałas efektem moro, tylko na nagły ruch rozkłada rączki. Inne odruchy np chwytania ma bardzo delikatne. Wydaje mi się, że jej ciało jest bardzo wiotkie. W szpitalu nie zwracali na to uwagi...
USG przezciemiaczkowe miała robione i wyszło ok..
Miał ktoś może podobnie i wszystko skończyło się dobrze? To moje drugie dziecko i widzę różnicę w zachowaniu...
Jest późnym wcześniakiem z 36+6 tyg.
Martwi mnie jej nadmierna senność. Na początku musiałam ją budzic nawet na jedzenie, teraz się wierci i po jakimś czasie zaczyna płakać na jedzenie (ale jest to co 4,5 godz,a nie co 3)... Na początku jedzenie trzeba było jej wciskać, teraz raczej już sama ssie. Martwi mnie, że nie wybudza jej hałas z otoczenia (wiem że słyszy, bo jak jej klasne koło ucha to potrafi drygnac). Nie reaguje na hałas efektem moro, tylko na nagły ruch rozkłada rączki. Inne odruchy np chwytania ma bardzo delikatne. Wydaje mi się, że jej ciało jest bardzo wiotkie. W szpitalu nie zwracali na to uwagi...
USG przezciemiaczkowe miała robione i wyszło ok..
Miał ktoś może podobnie i wszystko skończyło się dobrze? To moje drugie dziecko i widzę różnicę w zachowaniu...