Witam,
moja córeczka ma ponad 7 miesięcy a ja nie wiem co to sen!
Córcia przesypiała całe noce, kiedy miała 2 miesiące i była jedynie na piersi - nawet do jedzenia się nie budziła.
Teraz jakby mi dziecko podmienili mała całą noc się wierci, rzuca się po łóżeczku, robi mostki, pręży się, płacze,
kwili, drapie oczy. Uspokoję ją na jakiś czas i znowu to samo. (Teraz jest na mleku modyfikowanym )
Bardzo proszę nie pisać o rytmie dnia, wyciszaniu , masowaniu przed snem, zmianie mleka - to nic nie daje.
Zaznaczam, że to również nie ząbkowanie. Mała nie ma ani jednego ząbka i jeszcze daleko do pierwszego (dziąsła miękkie).
Próbowałam już nawet ustawić inaczej łóżeczko (porada ciotki , że może mała śpi na jakiejś żyle) - ale znów zero efektu.
Mój kręgosłup od spania na jej łóżeczku jest w opłakanym stanie.
BŁAGAM O POMOC
moja córeczka ma ponad 7 miesięcy a ja nie wiem co to sen!
Córcia przesypiała całe noce, kiedy miała 2 miesiące i była jedynie na piersi - nawet do jedzenia się nie budziła.
Teraz jakby mi dziecko podmienili mała całą noc się wierci, rzuca się po łóżeczku, robi mostki, pręży się, płacze,
kwili, drapie oczy. Uspokoję ją na jakiś czas i znowu to samo. (Teraz jest na mleku modyfikowanym )
Bardzo proszę nie pisać o rytmie dnia, wyciszaniu , masowaniu przed snem, zmianie mleka - to nic nie daje.
Zaznaczam, że to również nie ząbkowanie. Mała nie ma ani jednego ząbka i jeszcze daleko do pierwszego (dziąsła miękkie).
Próbowałam już nawet ustawić inaczej łóżeczko (porada ciotki , że może mała śpi na jakiejś żyle) - ale znów zero efektu.
Mój kręgosłup od spania na jej łóżeczku jest w opłakanym stanie.
BŁAGAM O POMOC