reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Biegunka i wymioty-od razu do szpitala?

Lapis_Lazuli

Mama Ma Mi
Dołączył(a)
7 Luty 2006
Postów
4 755
Witam,
takie mam pytanie bo juz kilka razy nas dopadły różnego rodzaju wirusy. Byliśmy ze starszym jak był młodszy:))) w klinice, wiadomo, pierwsze dziecko, wymioty, strach i panika. Pobyliśmy tam kilka dni choc wymioty mineły na 2 dzień, wróciliśmy do domu i przywlekliśmy biegunkę bo była "obok". Potem mielismy kilka razy znowu takiego wirusa ale przechodził po 1 dniu, raz było marnie, pojechaliśmy do lekarki z synkiem 4 letnim na rękach bo leciał dosłownie. Byliśmy w szpitalu i okazało się że to uszy i tak reagował. Udało się nie przywlec nic innego. Ale ostatnio byliśmy znowu z wymiotami i dostaliśmy skierowanie na kroplówkę do innego szpitala, bo lekarka nam powiedziała ze gdybyśmy pojechali do naszej kliniki to na pewno by go zostawili znowu. Ostatnio mieliśmy biegunkowo-wymiotny pogrom i milion mysli-jechac do kliniki czy nie, nie pojechaliśmy w końcu, bardziej dlatego ze nikt nie był w stanie jednak przyznam że ogromnie się bałam i tylko czekałam na dłuższe przerwy między wymiotami u dzieci. I pytanie:
Jak rozpoznać ze trzeba jechać? Zawsze sprawdzam, czy ma łzy, czy ma usteczka ma mokre, czy ma ślinkę, jak byli malutcy to sprawdzałam ciemiączko czy nie zapadnięte,zapisuje częstotliwość kupek i wymiotów, jak się czuje, jak reaguje. Ale tak naprawdę nigdy nie jestem pewna czy dobrze robie jeśli decyduję się na pozostanie w domu, dopajanie, przytulanie i kontrolę. Co powinno mnie zaalarmować? ​ częstotliwość wymiotów? wygląd wymiotów? ciepła skóra? zimna skóra? Czasem jechałabym ze wszystkim ale wiem ze to dla nich ogromny stres też, nie chcę ich niepotrzebnie na to narażać jesli bezpiecznie będzie tez w domu, przy mnie:sorry2: dziękuje z góry za odpowiedź i przepraszam jeśli to chaotyczne.
Byc moze sa środki jakieś na wymioty, wiem ze koleżanka dostawała tabletki dla swojej 7 letniej córci. Lokomotiv nie pomógł mojemu starszakowi.
Acha, jeszcze w sprawie węgla, czy mozna 2 latkowi tez podawać? A jeśli tak, to z czym mieszać, czy coś może zmienić działanie wegla podawanego przy biegunce np?
 
Ostatnia edycja:
reklama
U mojej półrocznej córki ostatnio wystąpiła biegunka i wymioty. Od rana, przez dzień zrobiła 6 kupek od normalnej do luźnej. Po południu zaczeła wymiotować. Dziecko nie wyglądało na chore poza tymi incydentami. Pomyślalam sobie, że to pewnie zęby. Jednka wieczorem dostała temperatury 38,9 i gasła w oczach z minuty na minutę. Odr azu do lekarza POZ i skierowanie do szpitala. Pani doktor stwierdziła, że dziecko trafiło w dobrym stanie lekko odwodniona, ale rano byłoby już gorzej. Tam kroplówki i zbijanie temperatury. U takich maluszków stany nagłe narastają bardzo szybko, więc uważam, że zawsze przy biegunce, wymiotach i temperaturze małe dziecko powinien zobaczyć lekarz.
 
Nie każda infekcja przebiegająca z gorączka, biegunką, wymiotami wymaga leczenia szpitalnego. Jeśli choroba przebiega łagodnie, stan dziecka jest dobry, gorączka obniża się po zastosowaniu leku przeciwgorączkowego, udaje się dziecku ( mimo wymiotów) podać doustnie dużą ilość płynów; dziecko ma ślinę w budzi, ma łzy kiedy płacze oraz oddaje mocz to może być leczone w domu ale jeśli objawy są nasilone, stan dziecka się pogarsza (a czasami dzieje się to bardzo szybko), w wymiotach pojawi się krew, żółć, nie udaje się obniżyć gorączki to dziecko musi być pilnie zbadane przez lekarza.
U dzieci węgiel podaje się tylko w niektórych zatruciach jako środek wiążący spożytą trucizną. Przy biegunce i wymiotach nie ma obecnie zastosowania zwłaszcza że utrudnia potem ocenę np czy w wymiotach czy stolcu nie ma śladów krwi
 
dziękuję pięknie, w sumie to przy wymiotach rzadko mogłabym ocenić przebieg jako łagodny jednak przeważnie jest chęć picia-aż muszę dawkować- i patrzę własnie na ślinę czy jest, łezki czy są, brzuszek czy się nie marszczy. Chciałam wiedzieć czy mogę własnie w taki sposób ocenić potrzebę jechania do szpitala.Mam w pobliżu te klinikę dziecięcą i w razie czego mogę tam pojechać szybko taksówką nawet. Ale zostając w domu zawsze mam dylematy czy mogę tak postępować czy powinnam od razu jechać.
Co do węgla to własnie wiem że wiąże trucizny, ale myślałam ze przy zwykłych biegunkach tez warto.
dziękuję:)
 
Do góry