Witam, przepraszam na wstępie jeśli był już ten wątek, nie mam jednak siły przekopywać całego forum. Od soboty 18.08 męczy mnie biegunka (sobota raz, niedziela raz, poniedziałek trzy razy, dziś też już było). Do tego co jakiś czas dochodzą mdłości, jednakże wymiotów ani zawrotów głowy nie miałam. Czytałam, że organizm w ten sposób może się oczyszczać przed porodem, ale aż tyle czasu? Niepokoi mnie ta sytuacja, zwłaszcza, że od ok. 2 tygodni mam skurcze przepowiadające. Początkowo 1-2 dziennie, teraz już zdarza się 7-9 na dobę. Kobietki, poratujcie. Czy poród już blisko, czy to może jakieś zatrucie, które przebiega inaczej, niż zwykle? Dodam, że maluch jest już ustawiony główką w dół, dość nisko, szyjka podobno jest miękka. Pozdrawiam 
reklama
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
Najlepiej to sprawdzić u lekarza. Przepisze tez leki o ile bedą potrzebne
Podziel się: