reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

U mnie jedyna różnica jest taka, ze szyjka zgładzona i robi się rozwarcie. Ale skurczy brak. Wiec myśle, ze jak skończę 37 tydzień i nie pojawia się, to coś z tym już zrobią... bo przecież nie wypuszcza mnie do domu bez szyjki z rozwarciem...
 
reklama
Fajna sprawa z tymi drutami:) moja babcia robiła na drutach dosłownie wszystko. Miała cała garderobę zrobiona na drutach, spódnice, sukienki, sweterki itd. I ja tez miałam, pamietam taki sweter z moimi inicjałami i kieszonka z przodu...chętnie bym porobila na drutach , tylko wątpię żeby mi wyszlo cos co się da nosić;) a tak z innej beczki to od godziny znowu mnie brzuch pobolewa...wkurza mnie to już, bo leze przeciez, a to boli kiedy chce. I przeciez nie będę z takim bólem na IP jeździć za każdym razem bo mnie wyśmieją. I żeby chociaż ta nospa działała ale na mnie chyba nie działa, dopiero jak w zastrzyku dostanę, ehhh ciężko być kobieta w ciazy;)

Ze mnie się na IP już śmieją a ze na oddziale są tez lekarze z IP to ostatni tekst " miałam dyżur ostatnio w niedziele i tak wypatrywałam i sue zastanawiałam czy pojawi sie Pani, ale jednak Panią przyjęli na oddział"... mie wiem czy śmiać się czy płakać ;)



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Po przeczytaniu tego artykułu zaczęłam trochę chodzić po domu
Link do: Leżenie czy odpoczywanie oto jest pytanie - Mama Ginekolog

a na wizycie sie okazało ze szyjka się nawet wydłużyła ;)

Stwierdziłam ze skoro dziewczyny z pessarem do pracy chodzą to ka mogę posiedzieć trochę przy stole ;) czy pochodzić po domu oczywiście z umiarem

I pomyśleć ze zaczynałam od myśli o basenie ;)

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kathleen, ciekawe czy to nie ta sama lekarka co ja na nią w niedziele już dwa razy trafiłam. Taka młoda...Nie była zadowolona, ze z takim błahym problemem znowu przychodzę, od razu zaznaczyła, że to przeciez szpital i tu są różne zakażenia i w ogole grypa panuje przeciez. A jednocześnie w karcie wypisu zawsze mi pisała, ze w razie niepokojących objawów mam się zgłosić do szpitala. Tylko pytanie skąd ja mam wiedzieć co według jej oceny będzie niepokojące? Dobrze Ci, ze jesteś w tym szpitalu, na pewno masz mimo wszystko mniej stresu. No i teraz to już w ogole masz luksusowo w jedynaczce :)
 
Heh az miło się czyta
Link do: Musiałą wybrać aborcję lub poród w 24 tygodniu! 9 miesięcy później lekarze nie poznają jej dziecka!

Koleżanka urodziła w 25tc i tez wszystko dobrze :) inna koleżanka miała kilka operacji pod narkoza bo nie wiedziała ze w ciąży jest; 6 lekarzy powiedziało ze musi usunąć bo dziecko będzie z dużymi wadami i uszkodzeniami, umówiła się na termin zabiegu - jednak nie poszła zdecydowała ze urodzi i co??? Malutki zdrowy i ma już kilka lat. Także dziewczyny głowa do góry :) wcześniejszy poród to nie tragedia choć wiadomo im dłużej tym lepiej ale nie znaczy ze wcześniej to katastrofa :)

Aaa i z serii ku pokrzepieniu serc: jedna dziewczyna miała diagnozę dziecko bez nerek (analogiczny przypadek lekarze mówili ze nie ma szans dziecko itp) dziewczyna zdecydowała się ze urodzi jednak ; przez cała ciąże modliła się o uzdrowienie itp i co? Dziecko urodziło się z nerkami!! Także dziewczyny głowa do góry i wiara!!



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kathleen, ciekawy artykuł:) i naprawdę wydaje się to sensowne:) może warto sie po troszeczku zacząć stosować i chociażby z godzinkę po tym domu czy szpitalu pokręcić:) w sumie j tak robie...tylko, ze niestety jak chodzę to mnie brzuch boli. Ale my z Marcysia jesteśmy bardzo niestandardowymi przypadkami :) może chociaż spróbuje trochę więcej siedzieć :)
 
No zdarza się, że i dzieci urodzone w 23 tc żyją i maja się nienajgorzej. Ja znam, z opowieści bratowej, przypadek chłopca, który ważył 500 g. Żyje, ma się dobrze, może tylko jest szczuplejszy od rówieśników. To wszystko zależy jednak od konkretnego przypadku, od stanu dziecka, genów, tego czy np po urodzeniu nie złapie jakiegoś zakażenia w szpitalu. Obyśmy jednak nie musiały nigdy sprawdzać jak rozwija się taki wcześniak ...
 
@Kathleen006 artykuł super, tego akurat nie czytałam, ja wcześniej nie mialam twardnien, a odkąd leze tak duzo mam, ma to pewnie wpływ. I jak juz tu kilka razy wspominałam moja kumpela ginka z UK dostaje alergii, jak słyszy o lezeniu plackiem.

Mojego taty pracownika synek urodził sie w 26 tc z waga 940 gr. I wiadomo troszkę bylo problemów, ale finalnie chłopaczek jest zdrowy( ma 3 latka), troszkę mniejszy, ale jaki wygadany. Rozwojem intelektualnym na pewno nie odbiega od rówieśników. Fizycznie na pewno dogoni, jedyne powikłanie wczwsniactwa, które zostało to wada wzroku. Takie dzieciaczki sa bardzo waleczne i często dajabrade. To po prostu wielki stres dla rodziców czekać co to będzie, ale warto.
 
reklama
Do góry