reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Justyna to ty masz baardzo dluga szyjke. Dasz rade z pewnością. Ja tez ostatnio dostalam luteine zeby jeszcze troche podreperowac szyjke i przyznam szczerze ze coraz bardziej przyklejam sie do lozka:)
No to super, cieszę się i 3mam kciuki za nas.
Dł ok dolna granica, tylko, że w zeszły pt.była twarda, a dziś rozmiekczona. Lekarz kazał dużo odpoczywać i będziemy obserwować co się dzieje. Grunt to pozytywne nastawienie, a ja wierzę, że dotrwam do czerwca. Jeszcze nic nie mam uprasowane dla syneczka, ale lekarz mi mówi, że jeszcze zdążę. Teraz mam odpoczywać :-)
 
hej Dziewczyny. Ja juz po wizycie. Szyjka 19 mm, ale trzyma, mam odpoczywać jeszcze tydzień, ale juz mogę sie kręcić po domu. Zmartwiła mnie tylko ginka, bo główka i brzuszek Malego sa za duze względem nozek. I juz sie oczywiście naczytałam o wodogłowiu i sie mega stresuje. Mieszczą sie w normach ale główka wymiarami jak na 40 tc i 2 dzien. Maly wg usg wazy 3510. Juz myślałam, ze sie nie bede musiała stresować czymś dodatkowym..
 
Agula, mój syn na każdym usg miał glowe o 3 tygodnie większa i starsza od reszty:) a brzuch miał za chudy. Tez się stresowałam mimo, ze lekarz uspokajał. Urodził się normalnej wielkości, proporcjonalny. To tylko usg pamiętaj. Teraz moja młoda dla odmiany ma za mała głowę o kilka dni w stosunku do reszty. Na razie to olałam :)
 
hej Dziewczyny. Ja juz po wizycie. Szyjka 19 mm, ale trzyma, mam odpoczywać jeszcze tydzień, ale juz mogę sie kręcić po domu. Zmartwiła mnie tylko ginka, bo główka i brzuszek Malego sa za duze względem nozek. I juz sie oczywiście naczytałam o wodogłowiu i sie mega stresuje. Mieszczą sie w normach ale główka wymiarami jak na 40 tc i 2 dzien. Maly wg usg wazy 3510. Juz myślałam, ze sie nie bede musiała stresować czymś dodatkowym..

Agulaa1, przy wodoglowiu są zmiany widoczne w samej główce maluszka, jeśli lekarz nie dopatrzył się niczego niepokojącego oprócz wielkości, to nie martw się. Nam od 30 tygodnia główka wychodzi większa o 2-3 tyg.,a wczoraj na USG główka wyszła na 41 tydzień, czyli prawie o miesiąc za duża!! Tydzień temu na USG główka była do przodu "tylko"o 2 tyg., waga synka po tygodniu nic się nie zmieniła, co pokazuje, że USG w tym okresie jest bardzo mylne, pomiary są orientacyjne.Moj lekarz uspokaja, mówił, że synek jest bardzo nisko ułożony, co bardzo utrudnia pomiar. Oczywiście też się denerwowałam, ale jestem dobrej myśli. Szykują nam się po prostu małe mądrale
 
Agula, mój syn na każdym usg miał glowe o 3 tygodnie większa i starsza od reszty:) a brzuch miał za chudy. Tez się stresowałam mimo, ze lekarz uspokajał. Urodził się normalnej wielkości, proporcjonalny. To tylko usg pamiętaj. Teraz moja młoda dla odmiany ma za mała głowę o kilka dni w stosunku do reszty. Na razie to olałam :)

No trochę sie stresuje, ale ma tak od zawsze w sumie, robiłam polowkowe u 2 lekarzy, nie wykazywało nieprawidłowości, robiłam wszystkie prenatalne, badalo mnie ogólnie kilku lekarzy, nikt nigdy nic nie mowil. Nie bede się nakręcać, bo to nic nie zmieni. Ona jest ogólnie z tych straszących. Myślę tez, ze yo leżenie w 37 tyg, to tez przesada, no, ale poleze, mniej, bo mniej, ale to juz tylko tydzień.

Kasia tez mowila, ze jest nisko i ciezko zmierzyć. Mieści sie w normach, wiec moze tak po prostu ma, wiadomo niepokój będzie, ale juz nic nie poradzę.
 
@agulaa1 dziewczyny maja racje, to tylko pomiary, jakby były jakieś wady, to byłoby widać :) ja tez mam do przodu wymiary małej i nikt mi nigdy nie mówił, ze coś jest nie tak...
A coś o leżenia w 37 tyg... to chyba faktycznie przesada :) kiedyś trzeba się rozruszać przed tym porodem...

Co do miękkich szyjek, o ja miałam raz miękka, potem twarda i tak ciagle, zależy od dnia, wypróżnienia, zaaplikowanie luteiny itp ;) tym się nie przejmowałam...
@Kathleen006 i tak daleko zaszłaś, wiec głowa do gory, wszystko będzie dobrze :) a rozwarcie może jeszcze sporo wytrzymać przy leżeniu...
 
@agulaa1 dziewczyny maja racje, to tylko pomiary, jakby były jakieś wady, to byłoby widać :) ja tez mam do przodu wymiary małej i nikt mi nigdy nie mówił, ze coś jest nie tak...
A coś o leżenia w 37 tyg... to chyba faktycznie przesada :) kiedyś trzeba się rozruszać przed tym porodem...

Co do miękkich szyjek, o ja miałam raz miękka, potem twarda i tak ciagle, zależy od dnia, wypróżnienia, zaaplikowanie luteiny itp ;) tym się nie przejmowałam...
@Kathleen006 i tak daleko zaszłaś, wiec głowa do gory, wszystko będzie dobrze :) a rozwarcie może jeszcze sporo wytrzymać przy leżeniu...

No właśnie @Nygusek przy leżeniu No ale trudno wracam do reżimu lozkowego... dobrze ze chociaż 27,4 jest :)
Jeszcze żeby 1 miesiąc wytrzymać ...tak by 32-34 tc osiągnąć i będzie super dla mnie :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry