reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Szok :o a oszczędzałas się, czy nie wiedziałaś o problemie?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Moja doktorka uważała, że mam się oszczędzać. Mówiłam jej, że brzuch mi twardnieje... powiedziala, że szyjka jeszcze ładna i za 3 tygodnie przepiszemy leki. Rozumiecie?
Po 3 tygodniach poszłam ale tylko po to żeby ściągnąć szwy po cc. Odpowiedziała "Tak się zdarza "
Przez długi czas obwinialam siebie,że nie zareagowalam.. że mogło się to inaczej skończyć.. Ale z drugiej strony miałam ledwo 18 lat, pierwsza ciąża, zero pojęcia.
W domu leżałam ale nie przynioslo to skutku :(
 
reklama
Moja doktorka uważała, że mam się oszczędzać. Mówiłam jej, że brzuch mi twardnieje... powiedziala, że szyjka jeszcze ładna i za 3 tygodnie przepiszemy leki. Rozumiecie?
Po 3 tygodniach poszłam ale tylko po to żeby ściągnąć szwy po cc. Odpowiedziała "Tak się zdarza "
Przez długi czas obwinialam siebie,że nie zareagowalam.. że mogło się to inaczej skończyć.. Ale z drugiej strony miałam ledwo 18 lat, pierwsza ciąża, zero pojęcia.
W domu leżałam ale nie przynioslo to skutku :(

Doskonale cię rozumiem, bo mój lekarz tez wszystko bagatelizował. Tylko dzięki swojej czujności mam donoszona córeczkę... sama nałożyłam sobie rygor leżenia, bo lekarz kazał spacerować a każde wstanie z łóżka powodowało, ze szyjka leciała... całe święta Bożego narodzenia przeleżałam sama w łóżku, wylałam milion łez przez te kilka miesięcy. Ostatnie tygodnie od 32 leżałam w szpitalu 60km od domu. Nie miałam szyjki już wcale, rozwarcie na 2cm. Lekarze chcieli mnie wypisać do domu po skończonym 34tyg. Ale ja się zaparla, bo podróż do domu mogła być dla mnie końcowa...po porodzie, gdy poszłam podziękować lekarce, która mnie prowadziła na oddziale usłyszałam "niech mi pani nie dziękuje, to nie ja leżałam tylko pani, to tylko pani zasługa"... także lekarzom czasem nie warto wierzyć, a spisać się na swoją intuicje i drążyć temat... dzięki mojej intuicji moja Zuzka ominęła pierwsze miesiące w szpitalu, a urodziła się zdrowa i donoszona :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez chcialam profilaktycznie załoŻyć pessar ale moja gin stwierdziła ze nie widzi potrzeby skoro leżenie i tryb oszczedzajacy mi pomaga w 23tc mialam 3cm całkowicie zamknięta. Teraz jestem w 25tc ale tez mysle codziennie czy jest ok z moja szyjka. Wizyte mam za 3 tygodnie , wtedy zobaczymy ona zawsze mowi ze zawsze mozna zzałożyć krazek
 
Myślę, że inaczej też byłoby gdyby mi chociaż zasugerowala, że mam brać ta nospe. Chyba po coś się chodzi do tych lekarzy... I płaci... za co ? Za to żeby dac kasę i wyjść? Ale czasu nie cofne.
No nie wiem, teraz robię wszystko co w mojej mocy. Znalazłam cudowną doktorke dla której priorytetem jest moja szyjka. Chodzę do niej co 2 tygodnie, chyba że coś się dzieje to mam chodzić nawet co tydzień. Ewentualnie IP.

Dostałam garść tabletek, mam założony szewek... całymi dniami leżę. Faktycznie jeszcze wstaje do wc i coś sobie zrobić do jedzenia. Ale to tyle z mojego chodzenia :)

Jestem dobrej myśli :)
 
Myślę, że inaczej też byłoby gdyby mi chociaż zasugerowala, że mam brać ta nospe. Chyba po coś się chodzi do tych lekarzy... I płaci... za co ? Za to żeby dac kasę i wyjść? Ale czasu nie cofne.
No nie wiem, teraz robię wszystko co w mojej mocy. Znalazłam cudowną doktorke dla której priorytetem jest moja szyjka. Chodzę do niej co 2 tygodnie, chyba że coś się dzieje to mam chodzić nawet co tydzień. Ewentualnie IP.

Dostałam garść tabletek, mam założony szewek... całymi dniami leżę. Faktycznie jeszcze wstaje do wc i coś sobie zrobić do jedzenia. Ale to tyle z mojego chodzenia :)

Jestem dobrej myśli :)

Tez tak robiłam, wc, jedzenie i na tym się kończyła moja aktywność ;) do tego ja miałam jeszcze cukrzyce ciążowa i dodatkowe nerwy... a mój lekarz nie chciał mnie widzieć częściej niż co 3 tygodnie...

Trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze, bo jesteś pod dobra opieka :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny :) ja problem szyjkowy mam już za sobą, córa dzisiaj kończy 4 miesiące! Nie wiem, czy są tu jeszcze jakieś dziewczyny, które znałam, ale pisze do was ku pokrzepieniu :) ciężka ciąże da się przeżyć, a dzieciątko wynagradza wszystko :) ja tydzień po porodzie chciałam już drugie :D poza tym mając dziecko często pojawia się dużo innych problemów, które przesłaniają pamięć o ciężkiej ciąży. Także wszystkim wam życzę cierpliwości, a na pewno wszystko będzie dobrze:) a dla pocieszenia lekarz powiedział mi, ze druga ciąże kiedyś będę miała jeszcze gorsza :D (jest coś gorszego od leżenia 7 miesięcy i dwóch miesięcy w szpitalu?;))


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Super,bardzo pocieszajaca wiadomość. Zdrowka dla corci i zadowolenia z dzielnej mamy:-)
 
Dziewczyny wlasniekiedy dostalam telefon od lekarza ze z moczu wyszło ze mam infekcje. Dostalam antybiotyk nie wiem jaki jutro odbieram receptę. Czy ktoras z was miala infekcje bez objawow??czy antybiotki sa beZpieczne w ciazy??
 
Dziewczyny wlasniekiedy dostalam telefon od lekarza ze z moczu wyszło ze mam infekcje. Dostalam antybiotyk nie wiem jaki jutro odbieram receptę. Czy ktoras z was miala infekcje bez objawow??czy antybiotki sa beZpieczne w ciazy??
Są bezpieczne antybiotyki ale ważne aby lek był dobrany pod względem antybiogramu a nie dawany na ślepo. Miałaś robiony posiew moczu?

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Ja teraz bede musiala na następną wizytę zrobić znów badanie moczu.
Robiłam przed pójściem do szpitala, wyszły mi liczbę bakterie. Po czym poszłam do mojej doktorki, stwierdziła że to na pewno infekcja pochwy i dostałam globulki dopochwowe.
Zdazylam trzy globulki zaaplikowac... W szpitalu zrobili mi wymaz z szyjki - ujemny.


Sama nie wiem? Czy to na prawdę jak w moczu wychodzą bakterie to jest to infekcja pochwy ? Trochę się zdziwiłam...


No i teraz powtórzę badanie moczu. Ewentualnie później zrobię posiew moczu.
 
reklama
Ja teraz bede musiala na następną wizytę zrobić znów badanie moczu.
Robiłam przed pójściem do szpitala, wyszły mi liczbę bakterie. Po czym poszłam do mojej doktorki, stwierdziła że to na pewno infekcja pochwy i dostałam globulki dopochwowe.
Zdazylam trzy globulki zaaplikowac... W szpitalu zrobili mi wymaz z szyjki - ujemny.


Sama nie wiem? Czy to na prawdę jak w moczu wychodzą bakterie to jest to infekcja pochwy ? Trochę się zdziwiłam...


No i teraz powtórzę badanie moczu. Ewentualnie później zrobię posiew moczu.
mogl byc mocz zle pobrany..
mi gin polecila gazik jałowy w pochwe wkladac zeby bakterie sie nie dostawaly do probki i nie falszowaly wyniku
 
Do góry