reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
@Martyna040290 i jak tam? Byłas na tej ip?
Hej
Dajcie spokój z tą naszą służbą zdrowia... Wczoraj tak jak pisałam pojechałam do szpitala najbliższego ode mnie do Pruszkowa. Okazało się że tam przyjmują tylko zdrowe ciążę po 37 tyg już do porodu. Ale lekarz zrobił wyjątek jak stwierdził i mnie zbadał. Po badaniu stwierdził że mam malutkiego polipa i stąd te brązowe wycieki. Ale to nic, po usg powiedział że malutka w porównaniu do reszty ciała ma za mały brzyszek i on zaleca jazdę do szpitala gdzie mają patologie ciąży. Więc ze skierowaniem i sercem na ramieniu pojechaliśmy na Żelazną. Tam Pani doktor stwierdziła że jak dla niej nie ma polipa ale może faktycznie jest tak mały że go nie widać. Zrobili powtórne badanie usg i już u nich wyszło że z malutką jest ok. Brzuszek według niej też w porządku, waga dziecka również jak najbardziej ok bo 2100 więc ona nie wie skąd w Pruszkowie wzięli te pomiary. Dla pewności kazała zgłosić się jeszcze na dzisiaj na 8 rano do specjalisty który obsługuje jakieś wypasione usg. Tak też zrobiliśmy. Na badaniu lekarz stwierdził że faktycznie brzuszek jest mniejszy ale minimalnie i nie jest to powodem do zmartwienia. U niego już wyszło że malutka waży 2200 i wszystko jest ok. Wypuścili nas do domu i kazali przyjechać za dwa tygodnie na kontrolę rozwoju malutkiej.
Dodam że w dalszym ciągu mam te brązowe upławy, ale mam nadzieję że szybko przejdą. Jak byłam w łazience zauważyłam taką małą grudkę galarrtowatą brązową i już od razu schiz że to czop... Ale było tego raczej za mało. Eh dziewczyny mówię wam że jak dotrwam do końca to poddam się chyba jakiemuś leczeniu psychicznemu....
 
Martyna, Ci lekarze to chyba wszędzie tacy są. Brak słów normalnie... Naprawdę idzie się wykończyć psychicznie.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
My dziś mieliśmy wizytę.
Szyjka skrócona ponoć, szewek jeszcze trzyma ale już "napiety ", Niunka ciśnie główka. Do tego mamy skierowanie na cc.. pewnie w poniedziałek się wszystko okaże po sciagnieciu szewka... co to będzie...
 
Dziewczyny, kiedy zakłada się szew, a kiedy pessar?

Są jakieś wytyczne kiedy lekarz decyduje się na jedno lub drugie?

Moja szyjka ma ok. 2cm i skończyłam 17tydz. W takiej sytuacji lekarze zakładają pessar czy tylko szew? Bo jak byłam w szpitalu to lekarz powiedział, że jedyną metodą na skracająca się szyjkę jest szew. Nie wiem czemu nie powiedział mi że jest jeszcze mniej inwazyjna metoda...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, kiedy zakłada się szew, a kiedy pessar?

Są jakieś wytyczne kiedy lekarz decyduje się na jedno lub drugie?

Moja szyjka ma ok. 2cm i skończyłam 17tydz. W takiej sytuacji lekarze zakładają pessar czy tylko szew? Bo jak byłam w szpitalu to lekarz powiedział, że jedyną metodą na skracająca się szyjkę jest szew. Nie wiem czemu nie powiedział mi że jest jeszcze mniej inwazyjna metoda...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam szewek. Myślę, że szewek jest lepszy, bo przy pessarze są częściej infekcje, które też osłabiają ta szyjke... A osłabiona szyjka się skraca bardziej i szybciej.
 
Dziewczyny, kiedy zakłada się szew, a kiedy pessar?

Są jakieś wytyczne kiedy lekarz decyduje się na jedno lub drugie?

Moja szyjka ma ok. 2cm i skończyłam 17tydz. W takiej sytuacji lekarze zakładają pessar czy tylko szew? Bo jak byłam w szpitalu to lekarz powiedział, że jedyną metodą na skracająca się szyjkę jest szew. Nie wiem czemu nie powiedział mi że jest jeszcze mniej inwazyjna metoda...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja miałam założony pessar w 32 tc, teoretycznie dziewczyny na tym wątku pisały że trochę późno jak na założenie krążka, bo zakłada się go do 29 czy 30 tc. Na wizycie, aż o to zapytałam lekarza, a on mi powiedział, że robimy wszystko żeby nie było wcześniaka. Więc ja miałam pessar od 32+0 do 38+1 Nie miałam przez ten czas żadnej infekcji, nie przyjmowalam nic zapobiegawczo.
Z tego co czytałam to w tych wcześniejszych ciążach bardzo często zakładają szew, w tych troszkę późniejszych pessar. Wszystko zalezy tez od lekarza, przypadku itd.
 
Dziewczyny, kiedy zakłada się szew, a kiedy pessar?

Są jakieś wytyczne kiedy lekarz decyduje się na jedno lub drugie?

Moja szyjka ma ok. 2cm i skończyłam 17tydz. W takiej sytuacji lekarze zakładają pessar czy tylko szew? Bo jak byłam w szpitalu to lekarz powiedział, że jedyną metodą na skracająca się szyjkę jest szew. Nie wiem czemu nie powiedział mi że jest jeszcze mniej inwazyjna metoda...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
to zależy od lekarza..niektórzy nie wierzą w pessar...tylko szew biorą pod uwagę..
 
Ani jedno ani drugie nie daje 100% spokoju... zarowno szew jak i pessar moze się zsunąc, dlatego najwazniejsze to wykluczyc ewentualne skurcze ktore mogą to spowodowac. I wlasnie przez to moj gin nie zdecydował się u mnie ani na jedno ani na drugie a polecil lezenie i leki wyciszające macicę.
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży lezalam totalnie 6 tygodni i w tym czasie skróciła mi sie jeszcze bardziej szyjka. Dodam, ze mentalnie totalny dramat, a u mnie stres potęgował skurcze. Najgorszy czas w moim dotychczasowym życiu.
Teraz scenariusz podobny - nagle sie skróciła, pojawiły sie skurcze. Teraz jednak poleguje ile moge, ale nie jest to reżim jak wczesniej. Poczytalam tez badania anglojęzyczne odnośnie „bed rest” i to mnie utwierdziło w przekonaniu - jesli czuje potrzebuje odpoczynku, to leze. Jesli mam sile, cos pogotuje, pokrece sie po domu. Nie wychodzę jednak za bardzo z domu. Poki co ten system działa u mnie miesiąc. Szyjka raz krótsza, raz dłuższa, zależy od dnia i lekarza :) aaa, No i od stopnia wypełnienia pęcherza tez.
Najważniejsze to byc pod stała, dobra opieka lekarza
 
Do góry