Fado123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2019
- Postów
- 6 819
Ha ha się okaże ,która prędzejTo jedziemy na tym samym wózku, ciekawe u której pierwszej się ruszy. To jest dopiero ironia jak się przechodzi od trwogi do zniecierpliwienia![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ha ha się okaże ,która prędzejTo jedziemy na tym samym wózku, ciekawe u której pierwszej się ruszy. To jest dopiero ironia jak się przechodzi od trwogi do zniecierpliwienia![]()
Oj współczuję , trzymajcie się dobrej nockiA my na koniec tego wariackiego dnia wyladowałysmy z pierworodną na sor z zapaleniem ucha yhhh...fajny początek roku 5 dni w domu na antybiotyku. Mam na dzisiaj dość może chociaż noc będzie spokojna bo mężu wraca dopiero jutro. Dobranoc dziewczyny
Oj to musiały być ciężkie chwile. Ucałowania dla córeczki! Mam nadzieję że noc minęła Ci spokojnieA my na koniec tego wariackiego dnia wyladowałysmy z pierworodną na sor z zapaleniem ucha yhhh...fajny początek roku 5 dni w domu na antybiotyku. Mam na dzisiaj dość może chociaż noc będzie spokojna bo mężu wraca dopiero jutro. Dobranoc dziewczyny
Piękna wagaHa ha się okaże ,która prędzejmoja mała na ost wizycie ważyła 3200
![]()
No jasne że się dłużą, ale pamiętaj że nie są wieczneA mnie się tak dłużą te tygodnie... dopiero dwa tygodnie odpoczynku a wydaje mi się, że dwa miesiące...
Przyspieszyłam wizytę u gina na dziś, bo jestem pewna, że infekcja wróciła. Mam nadzieję, że przez to mi się szyjka nie pogorszyła.
Eee...
Mam tak samo ,tyle się słyszy i boję się ,że moje dziecko w kanał nie trafi ,albo coś innego się stanie ,że się odwróci ,albo pieron wie coPiękna wagaMój szkrab dawno nie był ważony, aż jestem ciekawa ile urósł
Ja nie dość że już się niecierpliwię to odkąd nie boję się już przedwczesnej akcji, to swoje obawy przeniosłam gdzie indziej i wkręcam sobie różne możliwe komplikacje.... Ehh, czasem moja głowa to mój największy wróg
![]()