reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bóle wzrostowe u 2 latka? Płacz w nocy

Mag31

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Czerwiec 2022
Postów
168
Hej, mam pytanie do mam, które mają już doswiadczenie w temacie bólu wzrostowego u dziecka.
Mój synek ma obecnie 2 lata i 3mce. Od kilku tygodni zdarzają się bardzo niespokojne noce. Synek w nocy płacze, chwyta się za nogi, bardzo je pręży i mówi, że bolą. Czasem wskazuje na jedną nogę i dokladnie jedno miejsce np.stopę, a czasem na obie nogi w obrębie kolan. Popłacze 15min i zasypia, a za 2h znów pobudka i to samo. Masuję mu delikatnie te miejsca na nóżkach, ale czasem go to wkurza. Zdarzają się też noce, że nie płacze, ale co 30min zmienia pozycje, jakby niewygodnie mu było- wtedy wędruje po całym łóżku.
W dzień nornalnie się bawi, biega itd.

Macie tu jakieś rady? Coś może dziecku pomóc w nocy, kiedy boli? Myślicie, że to moga być te bóle wzrostowe? W styczniu mamy szczepienie, więc wspomnę o tym pediatrze.

Pozdrawiam
 
reklama
Nigdy nie słyszałam określenia "bóle wzrostowe". Nie wiedziałam że to ma taką nazwę. Ale niestety, doświadczałam tego bolu przez całe dzieciństwo, nawet jak już byłam nastolatką. I strasznie wspominam, to było okropne cierpienie. Martwię się, żeby mój syn tego nie doświadczył. Ja jestem wysoka, rosłam w bardzo szybkim tempie, ponad siatkami centylowymi. Przestalam rosnąć zaraz po pierwszej miesiączce, to było w 3-4 kl podstawówki , wtedy wzrost się zatrzymał i uroslam tylko do 174/175cm (w zależności od pomiaru). Gdyby nie pierwszy okres w wieku 9lat, roslabym dalej, moje kuzynostwo osiągalo dużo większe wyniki. Ja mimo że rosłam najszybciej, to jako pierwsza się zatrzymałam, i pozostałam najniższa w rodzinie. Lekarze właśnie to obwiniali za ból, który towarzyszył mi wieczorami, szybki wzrost. W zasadzie jedyne co zalecali lekarze to smarowanie nóg maściami, trzymanie na poduszkach, czyli wyżej niż reszta ciała. I w zasadzie tyle :( to było lata temu, mam nadzieję że teraz lekarze mają większą wiedzę, że medycyna daje jakieś możliwości. Mam wśród dalekich znajomych parę lekarzy, którzy też są wysocy i swoim dzieciom podają coś na zahamowanie, ale nie rozmawiałam z nimi na ten temat, powtarzam tylko co slyszalam, więc nie podpowiem co i jak.

Ból jest straszny, kości rosną szybciej niż ciało. Wszystkie wieczory w dzieciństwie przepłakałam :( do tego jeszcze we wczesnym dzieciństwie doszło plaskostopie i krzywy kręgosłup, i stopy i kręgosłup bolą chyba jeszcze gorzej. Ból odczuwam do dziś. Ratuj dziecko, oszczędź je :( nikomu tego nie życzę
 
Jejku, przerażające co piszesz 😥 wiem, co znaczy ból nogi, bo przeszłam na początku podstawówki jałową martwicę głowy kości udowej (choroba Perthesa). 25 lat temu inaczej leczyli,niż teraz i skutki są do dziś- czasem nie potrafię nogi z łóżka wywlec i nigdy nie będę już taka sprawna, jak zdrowe osoby.
Dziekuję, że odpisałaś. Póki co zostaje mi obserwować synka, ewentualnie poinformować pediatrę. Ale pewnie pomyśli, że 2 latek nie powie jeszcze co mu dolega 😣
 
Jejku, przerażające co piszesz 😥 wiem, co znaczy ból nogi, bo przeszłam na początku podstawówki jałową martwicę głowy kości udowej (choroba Perthesa). 25 lat temu inaczej leczyli,niż teraz i skutki są do dziś- czasem nie potrafię nogi z łóżka wywlec i nigdy nie będę już taka sprawna, jak zdrowe osoby.
Dziekuję, że odpisałaś. Póki co zostaje mi obserwować synka, ewentualnie poinformować pediatrę. Ale pewnie pomyśli, że 2 latek nie powie jeszcze co mu dolega 😣
A jesteście wysocy?
 
@Mag31 wybacz, nie chciałam Cie przestraszyć. W zasadzie nigdy nie slyszalam, żeby ktoś miał podobne doświadczenia, nawet w mojej rodzinie. Więc wydaje mi się że nie jest to częsta przypadłość. No i wiem twojego dziecka - 2 latka, mnie to dotknęło trochę później. A Twój synek jest wysoki?
 
Hej, mam pytanie do mam, które mają już doswiadczenie w temacie bólu wzrostowego u dziecka.
Mój synek ma obecnie 2 lata i 3mce. Od kilku tygodni zdarzają się bardzo niespokojne noce. Synek w nocy płacze, chwyta się za nogi, bardzo je pręży i mówi, że bolą. Czasem wskazuje na jedną nogę i dokladnie jedno miejsce np.stopę, a czasem na obie nogi w obrębie kolan. Popłacze 15min i zasypia, a za 2h znów pobudka i to samo. Masuję mu delikatnie te miejsca na nóżkach, ale czasem go to wkurza. Zdarzają się też noce, że nie płacze, ale co 30min zmienia pozycje, jakby niewygodnie mu było- wtedy wędruje po całym łóżku.
W dzień nornalnie się bawi, biega itd.

Macie tu jakieś rady? Coś może dziecku pomóc w nocy, kiedy boli? Myślicie, że to moga być te bóle wzrostowe? W styczniu mamy szczepienie, więc wspomnę o tym pediatrze.

Pozdrawiam
Mój synek na 1,5 roku zaczął się mocno skarżyć na ból stóp i kolan. W tydzień wyrósł z rozmiaru 92, który był długo dobry, żeby rozmiar 98 zrobił się przymały. Bardzo dużo urósł w krótkim czasie. I przestał się uskarżać na ból. Teraz od roku prawie nie urósł, nosi ten sam rozmiar. Obawiam się, że sytuacja się powtórzy i będzie miał takie bolesne "skoki" w rośnięciu.
Do pediatry nie dotarliśmy, cała sytuacja trwała nie dłużej niż 2 tygodnie. Najbardziej narzekał wieczorem i podczas spacerów.
 
Hej, mam pytanie do mam, które mają już doswiadczenie w temacie bólu wzrostowego u dziecka.
Mój synek ma obecnie 2 lata i 3mce. Od kilku tygodni zdarzają się bardzo niespokojne noce. Synek w nocy płacze, chwyta się za nogi, bardzo je pręży i mówi, że bolą. Czasem wskazuje na jedną nogę i dokladnie jedno miejsce np.stopę, a czasem na obie nogi w obrębie kolan. Popłacze 15min i zasypia, a za 2h znów pobudka i to samo. Masuję mu delikatnie te miejsca na nóżkach, ale czasem go to wkurza. Zdarzają się też noce, że nie płacze, ale co 30min zmienia pozycje, jakby niewygodnie mu było- wtedy wędruje po całym łóżku.
W dzień nornalnie się bawi, biega itd.

Macie tu jakieś rady? Coś może dziecku pomóc w nocy, kiedy boli? Myślicie, że to moga być te bóle wzrostowe? W styczniu mamy szczepienie, więc wspomnę o tym pediatrze.

Pozdrawiam
Takie bóle ma moja cała trójka.
Najmłodszy synek nie całe 3l .
Radzimy sobie nacieraniem ,masowaniem z dodatkiem Amolu ,to rzecz której w domu nie może zabraknąć.Fajnie działa u moich dzieci .Po masażu i wygrzaniu jest im odrazu lepiej . Polecam
 
Ja mam 164cm wzrostu,a mąż 184cm. Moi kuzyni i brat za to prawie 2m wzrostu.

A synek teraz ma ok 87 cm, 11,8 kg (urodził sie malutki- 2,6kg i 50cm). Jest szczupły- spodnie 92 zjeżdzają z pupy. Ale je dość dobrze, często teraz woła, że chce jeść. Może akurat rośnie szybciej?
 
Hej, mam pytanie do mam, które mają już doswiadczenie w temacie bólu wzrostowego u dziecka.

Mój synek na 1,5 roku zaczął się mocno skarżyć na ból stóp i kolan. W tydzień wyrósł z rozmiaru 92, który był długo dobry, żeby rozmiar 98 zrobił się przymały. Bardzo dużo urósł w krótkim czasie. I przestał się uskarżać na ból. Teraz od roku prawie nie urósł, nosi ten sam rozmiar. Obawiam się, że sytuacja się powtórzy i będzie miał takie bolesne "skoki" w rośnięciu.
Do pediatry nie dotarliśmy, cała sytuacja trwała nie dłużej niż 2 tygodnie. Najbardziej narzekał wieczorem i podczas spacerów.
Mój mały właśnie od ok. 2mcy nie lubi spacerować. Więcej stoi albo się wlecze... W wakacje nie szło go do domu zaprowadzić, mógł chodzić i 2h. A teraz woli wózek. Myślalam, że moze słabszy, bo 3 razy przeziębiony był. Miał też grypę. Pożniej myślałam, że go drażnia nowe ciepłe buty, ale zmienilam na inne i też bez zmian.
 
reklama
Takie bóle ma moja cała trójka.
Najmłodszy synek nie całe 3l .
Radzimy sobie nacieraniem ,masowaniem z dodatkiem Amolu ,to rzecz której w domu nie może zabraknąć.Fajnie działa u moich dzieci .Po masażu i wygrzaniu jest im odrazu lepiej . Polecam
A nóżki bolą w nocy? czy też w dzień? Smarujecie codziennie amolem, czy tylko jak boli?
Pewnie 3latek już więcej zakomunikuje. Mój mówi płynnie zdaniami. Tylko jak wyje w nocy i pokazuje kilka miejsc na nogach, to ja nie wiem, czy mu się śni,czy to mu wierzyć
 
Do góry