reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brązowe plamienie, bol podbrzusza.

pdem

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
24 Czerwiec 2018
Postów
101
Cześć, przychodzę tutaj z pytaniem bo już wariuje...
Jestem w drugiej ciąży(pierwsza obumarla w 7tyg) teoretycznie między 4 a 5 tygodniem. Ciaza jeszcze nie potwierdzona u lekarza, ponieważ kazał on przyjść w 6 tyg(Tylko testy pozytywne). Dzisiaj po porannej toalecie zauważyłam skąpe brazowe plamienie, mam je do tej pory(mniejsze) oraz towarzyszy mu bol podbrzusza(najbardziej okolice lewego jajnika). Kontaktowalam się z lekarzem, kazał podjechać na izbę do szpitala. Zbadali mnie ale na USG ciąży jeszcze nie było widać, ciaza pozamaciczna wykluczona. Mam zrobić beta hcg x2 by zobaczyć czy przyrost jest prawidłowy i "żyć jak wczensiej". Czy któraś z Was doświadczyła czego podobnego, a później było wszytsko w porządku? Przepraszam za słaba skladnie, ale mam problem żeby myśleć teraz racjonalnie... moze wy mnie jakos uspokoicie, pozdrawiam.
 
reklama
Rozwiązanie
W 6t5 byłam u ginekologa, wszystko książkowo. Widać było zarodek i czynność serduszka + dostałam duphaston. Teraz w piątek mam kolejną wizytę i mam nadzieję, że nic się nie zmieniło i dalej postępuje książkowo:) odebrałam badania, niestety tsh 2,9 czekam na konsultacje z moja endo. Po tej wizycie chyba całkiem ochlone i dołączę już na forum do majowych, bo wciąż mam stracha że sytuacja się powtórzy. Pozdrawiam.
U mnie podobnie. Zabieg w 11tc, ciaza zatrzymała się ok 8tc... plamienia od 6tc.
Druga ciąża- krwawienie od 7tc, potem plamienia do 16tc. Córka ma prawie 11 lat.
Kolejna ciąża- plamienia od 6tc do 14tc. Syn ma prawie 9 lat.
Także nic nie jest przesadzone. Mój gin twierdził, że szanse są 50:50.
 
reklama
Do góry