reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cervicitis chronica - przewlekłe zapalenie szyjki macicy

AlexLicja2014

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
12 Lipiec 2020
Postów
40
Witam, odebrałam wyniki kolposkopi. Rozpoznanow cervicitis chronica czyli przewlekłe zapalenie szyjki macicy, Lekarz kazał z wynikami udać się do lek prowadzącego. Obecnie czekam na wizytę. Moje pytanie brzmi, jaka będzie teraz procedura? Czy możliwe że przez to zapalenie nie mogę zajść w ciążę od 5 miesięcy? Czy w ogóle przyjdzie nam mieć drugie dziecko? Da się to wyleczyć? Dodam, że gdyby nie cytologia nawet bym nie wiedziała, że coś mi jest... :( dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.
 
reklama
Rozwiązanie
Witajcie ponownie. Wczoraj miałam wizytę, jestem po @. Szyjka lśniącą, piękna czysto. Dostałam 12 globulek macmiror 500 i 2 globulki metronidazolu. Czyli łącznie 14 dni leczenia. Pytałam lekarki, powiedziała że męża nie leczymy. Ciekawe... W każdym bądź razie ten cykl nie będzie kipiał seksem 🤦‍♀️ jestem po jednej globulce i ciągle że mne wypływaja resztki. Najważniejsze, żeby to wyleczyć i żeby wszystko było dobrze 👍😁 pozdrawiam!
Witam, odebrałam wyniki kolposkopi. Rozpoznanow cervicitis chronica czyli przewlekłe zapalenie szyjki macicy, Lekarz kazał z wynikami udać się do lek prowadzącego. Obecnie czekam na wizytę. Moje pytanie brzmi, jaka będzie teraz procedura? Czy możliwe że przez to zapalenie nie mogę zajść w ciążę od 5 miesięcy? Czy w ogóle przyjdzie nam mieć drugie dziecko? Da się to wyleczyć? Dodam, że gdyby nie cytologia nawet bym nie wiedziała, że coś mi jest... :( dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.
Oczywiście że się da kochana. Tylko najpierw leczenie. Zrób testy na hpv z genami. Kosz 250 zł. Na to nie ma leku, to ustępuje samoistnie w przeciągu 2 lat lub jeśli jest paskudnie robią elektrokoagulacje terapeutyczną.
Szyjka może być też zaifekowana przez różne bakterie. Wtedy dostanie Pani antybiotyk i myślę że za ok 3 miesiące powinno być już dobrze. :)
 
Dziękuję za pocieszenie. Czyli dostane jakieś antybiotyki doustne i globulki? A mój mąż też będzie coś brał? Jeżeli chodzi o powyższe pytanie odnośnie HPV, to nie testu nie robiłam, ale jestem nosicielki, dawno dawno miałam kilka klykcin na wargach ale się wchlonely, później jakoś zaszłam w ciążę i wszystko do teraz było ok. Od ostatniego porodu minęło 6 lat, myślałam że i z drugim będzie szybko. Niestety... Muszę uzbroić się w cierpliwość.
 
Dziękuję za pocieszenie. Czyli dostane jakieś antybiotyki doustne i globulki? A mój mąż też będzie coś brał? Jeżeli chodzi o powyższe pytanie odnośnie HPV, to nie testu nie robiłam, ale jestem nosicielki, dawno dawno miałam kilka klykcin na wargach ale się wchlonely, później jakoś zaszłam w ciążę i wszystko do teraz było ok. Od ostatniego porodu minęło 6 lat, myślałam że i z drugim będzie szybko. Niestety... Muszę uzbroić się w cierpliwość.
Jeśli to bakterie to pewnie Państwo oboje dostaną jakaś kurację pod kontem konkretniej odmiany i będzie dobrze. Jak to nasz kochany hpv to pewnie trzeba się uzbroić w cierpliwość i wesprzeć odporność. Ja używam papilocare. Drogi ale podobo innowacyjny i skuteczny :) i jakieś suple. Zdrowo jeść, wysypiac się, dbać o higienę tam na dole, czyli gacie po tacie i szare mydło jakiś czas :) Ale tu już się będzie mądrzył Pani lekarz w zależności od przyczyny zapalenia. :) Trzymam kciuki
 
Suple biorę, probiotyki i teraz włączyłam miostygon GT. Higiena zawsze wzorowo, ja bym nie przypuszczała ze wyjdzie mi źle cytologia, jak oprócz plamienia na tydzien przed @ nic mi nie było. Czasami w środku cyklu krwawienie i silny pms. Myślałam, że w ciążę zajść nie mogę bo nie mam owulacji i mam problem z hormonami a tu się okazuje że ten stan zapalny zapewni ją blokuje. :(
 
Suple biorę, probiotyki i teraz włączyłam miostygon GT. Higiena zawsze wzorowo, ja bym nie przypuszczała ze wyjdzie mi źle cytologia, jak oprócz plamienia na tydzien przed @ nic mi nie było. Czasami w środku cyklu krwawienie i silny pms. Myślałam, że w ciążę zajść nie mogę bo nie mam owulacji i mam problem z hormonami a tu się okazuje że ten stan zapalny zapewni ją blokuje. :(
Spokojnie :) zaleczy Pani ten paskudny stan zapalny i do dzieła. Też planuje drugą ciążę i też muszę czekać a już przebieram z nogi na nogę. U mnie asc us po ciąży. Liczę że w grudniu ozdrowieje. :))) także wiem jak to denerwuje
 
To teraz pytanie czy u partnera jest ten sam problem, a on może powodować problem z jakością plemników.
Moim zdaniem powinien pójść do urologa i zrobić badanie nasienia.
 
reklama
reklama
Do góry