reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cesarka

Dziewczyny które miałyście cesarkę, jak to wyglądało już po operacji?
- Czy leżałyście na sali pooperacyjnej i jak długo?
- Po jakim czasie kazali wam wstać z łóżka?
- Kiedy mogłyście pierwszy raz karmić?
- Czy od razu musiałyście się same opiekować maluszkiem czy też ktoś wam pomagał? Szczerze mówiąc trudno mi sobie wyobrazić, jak po operacji człowiek jest cały obolały, a położne zostawią nam maluszka w wozidełku i mamy same wszystko robić :szok:.
 
reklama
Ja rodziłam w "masówce", owszem nikt Cię nie pyta jak się czujesz, czy boli, potrafią przywiązać nogę dla własnego bezpieczeństwa, ale są to ludzie z ogromnym doświadczeniem, którzy szybko i sprawnie potrafią zareagować i np. nie dopuścić do niedotlenienia dziecka, którego tak się boisz.
Eliza ja rozumiem twoje obawy, każda z nas się boi, a szczególnie te które będą rodziły pierwszy raz, radzę żebyś przestała myśleć o porodzie i postarała się przejść na wersję "niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba" :-)
Pozytwne nastawenie nie jest tu bez znaczenia, a jeśli masz sztab zaufanych ludzi to tym bardziej bym odpuściła i zdała się na ich wiedzę i doświadczenie. Życzę Ci tego żebyś pozbyła się fobii i strachu i żeby twoja Gabrysia szczęśliwie przyszła na świat, nie ważna w jaki sposób.
Dzieki wielkie :tak: Powiem szczerze,ze po tych akcjch co miałam zaczynam własnie tak myśleć (choć czasem jeszcze mnie nachodza te paniczne lęki) Najwazniejsze zebym dotrwała jak najdłużej a później jakoś to będzie :tak:
 
Do góry