Kacper kiedyś też miał Augumentin nic mu po nim nie było, tylko z przyjmowaniem leków ogólnie jest sajgon też mi nie chce nic doustnie brać zaraz odruch wymiotny i muszę się bardzo napocić aby nie zwymiotował:-
wściekła/y::-( Ostatnio jak był chory/przeziębiony to lekarka przepisała mu Eurespal i szok pił ten lek i jeszcze mówił mniami , Pyrosal tez miał przepisany ale po pierwszym przyjęciu wypluł to na podłogę i powiedział blee :-( ale to jest takie świństwo że mu się nie dziwę zamaist tego dawałam mu Lipomal, który też chętnie pije
Z lekami przeciwgorączkowymi też sajgon, pluje,wymiotuje po Panadolu truskawkowym, Ibufenie pomarańczowym ( świństow ) i zmuszona byłam dawać mu czopki ( też płakał ale przynajmnie nie zwymiotował
)
Jednakże kupiłam na spróbowanie Ibum o smaku malinowym tylko 2,5 ml się daje i co się okazało to też jest mniami Hurrrrrrrrra :-):-):-)
Z lekami przeciwgorączkowymi też sajgon, pluje,wymiotuje po Panadolu truskawkowym, Ibufenie pomarańczowym ( świństow ) i zmuszona byłam dawać mu czopki ( też płakał ale przynajmnie nie zwymiotował
)Jednakże kupiłam na spróbowanie Ibum o smaku malinowym tylko 2,5 ml się daje i co się okazało to też jest mniami Hurrrrrrrrra :-):-):-)

Dzielny chłopak, że pozwolił sobie zajrzeć do oczu, bo moja mała nawet jak jej rzęska wpadnie, to tak zamyka oko, że mam nie lada kłopot żeby cokolwiek zobaczyć, nie mówiąc o wyjmowaniu czegoś z oczka
